Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak utrzeć nosa potencjalnemu kochankowi???

Polecane posty

Gość gość

Proszę o poradę zarówno kobiety jak i mężczyzn. Pokrótce opiszę jak się sprawy mają. Otóż znamy się ok trzy miesiące. Ja mężatka on żonaty. Poznaliśmy się na pewnym forum. Gadka szmatka i po jakimś czasie doszło do spotkania. On szuka dyskretnej znajomości. Bez żadnego pitu pitu. Ja nie ukrywam, że ochotę też mam-ale no właśnie. Kontakt jest w tygodniu w godzinach jego pracy. Poniekąd pokrywa się ten czas z pracą mojego męża. Ale np mówi że wieczorkiem na gg I się nie pojawia. Przez weekend głupiego esa nie napisze a w poniedziałek jak gdyby nigdy nic dzień dobry, co słychać? I tu moje pytanie. Jak mu utrzeć nosa? Ale tak, żeby nie pokazać jak mnie to wkurza. Bo jeśli nie odpiszę to weźmie to za focha. A nie chce mu pokazać że mi zależy. Z góry uprzedzam że nie jesteśmy małolatami I darujcie sobie złośliwości na temat k******a itd. Pozdrawiam serdecznie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pokaż mu tzytzki i zapytaj co o nich myśli,niech się napatrzy a jak sie napatrzy to powiedz: przepraszam ale mąż czeka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha:) Przyznaje że całkiem niegłupi pomysł. Ale mogłabym wyjść na chorą psychicznie. I drań cieszyłby się, że się wariatki pozbył :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłbyś do tego zdolny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry przecież to autorka byłabyś do tego zdolna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pokazać mu tzytzki i zwiać? Raczej nie z obawy że uznałby mnie za niezrównoważoną;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaraź go HIV-em.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super, ale po pierwsze nie sypiamy ze sobą a po drugie nie posiadam hiv'a:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwiedź, rozkochaj i zostaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
siądż mu na twarz i trzyj! prędzej skona niż cie opusci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteście z***biści:-) uwielbiam was [ cool]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby nie patrzeć robicie se jaja . A ja naprawdę potrzebuje pomocy 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jakiej rady? Koleś Ci pokazuje wyraźnie, że nawet jakbyście się bzyknęli na boku, to nie zmienia faktu, że ma żone i że po pracy i w weekendy czas poświeca jej. Czego Ty oczekujesz, bo nie bardzo rozumiem? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczekuje porady od doświadczonych. Jak mu podciąć skrzydła żeby nie był zbyt pewny. To że ma żonę to wiem. Ja mam męża i nie zamierzam tego zmieniać. Tylko ze jemu się wydaje, że będę na jego gwizd. A ja nie chce I dlatego pytam jak te rozegrać żeby być górą . Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
manipulantka z ciebie, nie cierpie takich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie byc na kazdy jego gwizd-proste :o...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To go olej proste! Dziwna jesteś, chcesz mu utrzeć nosa w jakim celu?Co Ty właściwie chcesz sobie udowodnić? Chcesz się z nim bzyknąć, to to zrób. Nie chcesz, to go olej. Nadal nie rozumiem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słaba jesteś. Mamy lepsze kochanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dopiero się uczę tej sztuki. Ale z was egoiści. Chce mu dać Ale na moich warunkach. Nie chcę go olać bo mogęmnie kręci. Tak trudno to pojąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.14- Wtf?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli że się nie nadaje na kochankę? Nigdy nią nie byłam. nie mam pojęcia jak to się qoorfa robi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:23 Czego nie rozumiesz w mojej wypowiedzi?:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dajesz d**y. Czego tu nie rozumiec??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty byś chciała, żeby on latał za Tobą jak piesek. A on ma to w d***e, nie Ty to inna. Nie bądź śmieszna, oczekujesz że facet co ma żone, będzie cię adorował i starał się żebyś mu dała? Ja myśle, że on wie że Cie kręci i że mu i tak dasz, to po co ma się starać? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co Ci się nie podoba o stwierdzeniu ze nie chce być na każdy jego gwizd??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ktoś z 22:14 napisał : nie bądź na każdy jego gwizd. Teraz kumasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.28 I tu jest pies'Pogrzebany. on pewnie wie. I o to chodzi jak mu pokazać(wbrew pozorom) że się myli:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym potrafiła, ale myślę, że Tobie to się nie uda :p . 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.31 fakt. dzięki. Tylko jak subtelnie go olać, ale tak żeby tęsknił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×