Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

koleżanka córki kradnie

Polecane posty

Gość gość

Witam. Taki problem, ostatnio córka 2 razy zaprosiła do siebie koleżankę ze szkoły. Jak się potem okazało za każdym razem po jej wizycie córce zginęły drobne rzeczy (jakaś bluzka, drobna biżuteria i tym podobne drobiazgi), jesteśmy praktycznie na 100% pewne, że to ona ukradła,za dużo zbiegów okoliczności, za każdym razem gdy u nas była córce ginęło kilka rzeczy,poza tym nikt inny do nas nie przychodzi. Do tego tamta dziewczyna wstawiła na portal społecznościowy swoje zdjęcie w identycznej koszulce jaka zginęła mojej córce :-/ Jestem jednocześnie zszokowana i wściekła. Jak można być tak bezczelną? Nie wiem co z tym fantem zrobić.Z jednej strony nie chcę robić afery, bo może szkoda nerwów, zdaję sobie sprawę, że potem to wszystko może obrócić się przeciwko mojej córce (wiem, że dzieci bywają mściwe) a z drugiej strony jestem wściekła i myślę sobie dlaczego ktoś ma okradać moje dziecko i jeszcze bezczelnie udawać jej koleżankę??? Pomyślałam, że następnym razem mogłabym założyć kamerę w pokoju małej i tym samym mieć dowód jeśli przy następnej wizycie tamta dziewczyna znowu się na coś skusi. A może odpuścić i po prostu już jej nie zapraszać? Sama już nie wiem co zrobić, nie chcę działać pod wpływem emocji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zapraszac wiecej do domu i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kamery ? a po co ?? po prostu nie zapraszaj jej więcej i zapomnji o sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do kamer to myślałam, że ją nagram i potem jej pokażę i powiem, żeby oddała wszystko co wzięła, bo inaczej pójdę z tym do rodziców. Może to wredne, ale dlaczego ktoś bez konsekwencji ma okradać moje dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet jak kamerę założysz to i tak się zle obróci przeciwko Twojej córce. nie wpuszczaj jej do Twojego domu, a córki lepiej nie dawaj w jej towarzystwo bo tylko czekać az ja zbalamuci i namowi na kradzież. niedługo policja zapuka do drzwi albi dostaniesz telefon z komisariatu ze core masz do odebrania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może macie rację, póki co jestem wzburzona i może lepiej nie kierować się emocjami, może z czasem mi przejdzie. Ale póki co jestem bardzo zaskoczona,że coś takiego miało miejsce, przykro, że nawet dzieciom nie można ufać :-( (one mają raptem po 12 lat)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w gimnazjum córki byl przypadek ze dziewczyny chodziły na przerwach albo po szkole do marketu i kradly w sieciowkach a nawet na sklepie spożywczym itd. wykryly kamery czy ktos przyłapal na gorącym uczynku. namawialy potem różne osoby żeby pomagaly kraść itd. jesli nie chcesz aby corka sie do nich dołączyła- odseparuj i przetłumacz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie, daj sobie spokój z kamerami i innymi głupotami. Nie zapraszaj jej więcej, córka niech sie w miare mozliwosci z nia nie zadaje. 11-12 lat to wiek w ktorym wszystko sie zaczyna. U mnie było to samo gdy bylam nastolatką, poszlam do gimnazjum i były tez dziewczyny ktore kradły, dwie drugoroczne i dolaczyly do nich dwie nowe, blisko szkoły 5 min pieszo centrum handlowe, wiem ze kradły, nagle miały nowe ubrania, kosmetyki, niektorymi rzeczami handlowały w szkole, błyszczyki po 10 zl a nowe w sklepie po 20, tusze do rzes, pudry, kremy, jakas drobna biżuteria :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze, że to już w takim wieku :-( Smutne. Muszę uczyć dziecko, żeby nie ufało do końca nawet koleżankom :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×