Nigdy nie zdradzilem

Nie. Ona nalegala, ja na poczatku tez chcialem, ale w pewnym momencie zrozumialem, ze jak sie spotkamy, to moze byc... goraco. I tu narysowalem granice, o ktorej mowilas.

Ale powtarzam, to nie chodzi o ta jedyna kobiete. Chodzi generalnie o sens zdrady, jako taki. Ale tylko w odczuciach tego zdradzajacego.

wiem, że piszesz ogólnie . To już wiemy, że jedni ludzie żałują zdrady a inni nie

Wiesz co... mi sie czasem wydaje, ze w przypadku znajomosci "wirtualnych", opartych na wymianie maili (czasem nawet dosc pikantnych), to sami decydujemy, czy to juz podchodzi pod "klasyczna" zdrade. Niewatpliwie jest wiele zalet (jesli w ogole mozna mowic o zaletach): mozesz w kazdej chwili usunac konto i do widzenia. Pozdrawiam i zycze milego weekendu.

i ja pozdrawiam i życzę miłego weekendu dla Ciebie - gość33 i dla wszystkich na forum

Dzieki 36 ;)

Drogi autorze wątku a nie przyszło ci na myśl,że ty już zdradziłeś swoją żonę.Pomimo,że jak twierdzisz nie było zdrady fizycznej to według mnie doszło do zdrady emocjonalnej.Nie wiem czy wiesz ale dla większości kobiet ta zdrada jest gorsza do wybaczenia

zdrada emocjonalna ? czy doznałaś takiej zdrady do gościa 82, przepraszam że jestem wścibska .

Tak doznałam zdrady emocjonalnej więc wiem jak to boli. Rozumiem że autor wątku jako facet być może nawet nie pomyślał że zdradza bo nie było kontaktu fizycznego ale dla kobiety nie jest to bez znaczenia.

do gościa82 mam nadzieję, że jesteście na prostej, nie wiem jak to jest ale życzę spokoju

podbije może ktoś dołączy;-)

Cześć Gościu z godz 23:47 a co możesz powiedzieć na ten temat?

A jesli ktos cie wykorzystal po pijaku choc mowiles niee chce ?? Byl nachalny itp zmusil gdy przyssnelam . ale odepchnelam go czy to zdrada?  taki przypadek cos okropnego mielismy sie normalnie pozegnac przychodzil do mnie porozmawiac powyglupiac dla zartow rozweselic mnie a nie takie cos na ostatni dzien wyjazdu nie malze nigdy nie puszczajcie zon mezow tam potrafia wykorzystac slabe kobiety. Dla mnie to byl tylko kolega a tu klops wyszedł teraz mam i ochyda nie moge sb darowaac ze bylam tak glupia . Maz tez byl i sie martwilam o niego jak cholera moze tez mial przygode wole nie wiedziec tego. Z tamtym zero kontaktu mamy mam nic nie mowic on sie wyprze mam wyrzuty sumienia zaluje cholernie szukam odwagi zeby mu powiedziec ale jest mi wstyd nigdy nie zdradzilam nikogo co ja mam zrobic ???? . ...kaa ze mnie a ja pilam bo mialam depresję od jakoegos czasu moj stan nie pozwalal mi logicznie myśleć cale sanatorium przeplakalam  Bylam sparalizowana on to zauwazyl i wykorzystal sytuacje