Gość AltGr Napisano Wrzesień 21, 2015 Proszę nie brać mnie z miejsca za brudasa... pracuję na codzień w sterylnie czystym pomieszczeniu. Od pn do pt po 12h potem weekendy po 8... wyjałowił mi się organizm - nie przyjmowałam żadnych witamin, nie jadłam owoców, bardzo mało (baaardzo mało) piłam (a piję tylko wodę niegazowaną bo innych napoi nie lubię) i... złapałam grzybicę jamy ustnej :((( zapisano mi nystatynę w zawiesinie i glimbax do płukania jamy ustnej. Używam leków od soboty, dzisiaj wzięłam dzień wolny od pracy ale nadal nie widzę poprawy :(( jestem załamana, nie wiem co mam robić a zależy mi na szybkim powrocie do zdrowia... zwolnienia lekarskiego nie dostanę "bo przecież to nie przeszkadza w pracy" (lekarze w przychodniach są niepoważni...) czy ktoś z was chorował na to paskudztwo ? Jak długo się leczyliście ? :(( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach