Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wodzioonka

Ślub

Polecane posty

Witam wszystkich, jestem zaręczona i za niecałe 2 miesiące czeka mnie ślub. Mój narzeczony od czasu kiedy zgodziłam się za niego wyjść, zmienił się. Zaczął często wychodzić z domu, wracać po nocach (podczas gdy jest poza domem nie odbiera ode mnie telefonu a później mówi, że miał wyciszony. Przy czym uważa, że jestem zbyt podejrzliwa). Poszedł do lekarza, wziął L4 i nie chodzi do pracy, nie wiem nawet co robi całymi dniami gdy dzwonię mówi, że jest w domu ( niestety nie mamy telefonu stacjonarnego). Zastanawia mnie to czy w nim jest, ponieważ w domu nie jest nic zrobione, kiedyś odkurzał, mył naczynia, pomagał mi w obowiązkach domowych, a teraz nie robi nic. A poza tym niestety dość intymny problem, przestaliśmy uprawiać sex! Często wraca późno a jeśli jest w domu po prostu kładzie się spać.. Proszę o pomoc nie wiem czym może być spowodowane jego zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhgjhsjdj
może jest wystraszony odpowiedzialości i chce się jeszcze wyszaleć! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ma jakiś poważny problem o którym niechce ci powiedzieć? Spróbuj z nin szczerze porozmawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powodem mogą być problemy w pracy przekładające się na jego samopoczucie, stres powoduje brak chęci do wszystkiego. Przebywa na mieście próbując się oderwać od przytłaczających go myśli, sex jest uczuciem euforii i ekscytacji , więc gdy ma problemy nie jest w takim euforycznym stanie, nie mówi Ci o niczym bo nie chce Cię denerwować, proponuje wziąć go pod włos :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zacznij się przebierać w uczennice, sekretarki itp w łóżku to może się polepszy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Według mnie powinniście przełożyć datę ślubu. Wszystko to co opisałaś definitywnie wskazuje na to, że nie jest z tobą szczery. Porozmawiaj z nim, opowiedz mu jak się czujesz. jeśli jego zachowanie się nie zmieni uważam, że nici ze ślubu. Sądzę, że nie chciałabyś spędzić tak resztę swojego życia. przemyśl sobie to wszystko dokładnie i z nim porozmawiaj. Jeśli zacznie się tobą bardziej interesować to będzie to doskonały dowód na to, że zależy mu na tobie i chce z tobą założyć rodzinę. Jeśli jednak nic nie ulegnie zmianie to wydaje mi się, że nie powinniście brać ślubu. Przemyśl to kochana, mam nadzieję, że mimo wszystko, wasze relacje się polepszą <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiateek12
przemyślcie to jeszcze sobie a zwłaszcza ty powinnaś, bo może się okazać największą porażką w twoim życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może już go nie podniecasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomyślcie o poradach małżeńskich ;) przed ślubem, ale może pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JKSHFJKHSkjfhwkjfhekj
może on cie zdradza, spróbuj założyć jemu podsłuch w telefonie i wynajmij detektywa będziesz miała większą pewno co do ślubu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może to uczucie z jego strony już minęło, ale boi się o tym powiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dobrze zarabia to nie przejmuj się nim, jak nie siedzi w domu to dobrze Ty masz siano. Co do łózka znajdź sobie kochanka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze ma watpliwosci przemyslal sprawr slubu chce go odwolac ale nie wie jak to zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej p*****lnąć po rogach jak większość ma tak w zwyczaju. nie mówię że każda ale większość, koleszka opowiadał kiedyś o typie 2 razy pokochał i 2 razy w pomyłkach, to na bank będzie z optymizmem podchodził do następnego związku :D lepiej mieć wyj****e a będzie mu dane, mniej zmartwień będzie miał typ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pogadaj z nim szczerze a jak się nie zmieni ani nie przyzna do niczego to zlej gościa. Wleziesz w taki związek i za rok będziecie sie rozwodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może boi się ślubu? nie pchaj się w tak poważny związek jeśli są jakieś wątpliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem powinnaś porozmawiać z nim na temat tego ślubu. poważna rozmowa, z której wyniknie czy wasz ślub będzie czy może nie. a nie lepiej przesunąć datę? jeśli się kochacie i tak się w końcu pobierzecie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może spróbuj porozmawiać z jego kolegami? może im coś mówi? napewno znasz jego znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przełóżcie datę ślubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dość dziwna sytuacja, pewne pierwsze Twoje podejrzenia dotycza zdrady... i rzeczywiscie troche tak to wyglada, ale nie musi byc. Dziwne jest to, ze nie mowi Ci gdzie wychodzi? Powaznie sie zastanow nad tym czy na pewno chcesz wziasc slub, bo pozniej moze byc placz.. Porozmawiaj z nim w miare mozliwosci powiedz ze jezeli nie powie Ci co sie dzieje, bedziesz musiala odwolac slub. Jego reakcja bedzie mowila sama za siebie, jesli stwierdzi to sobie odwoluj to znaczy ze moze naprawde ma jakas na boku. A byc moze to jakis inny problem, koledzy, praca.. w koncu nie wszystko zmierza ku zdradzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z pewnością boi się ślubu! przełóżcie datę bo będziecie żałować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwne zachowanie, może porozmawiajcie i pójdźcie na terapię dla par? może to głupio brzmi ale osoba patrząca obiektywnie napewno wam pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×