Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jhgfda

Może mi ktoś wyjaśnić gdzie ta bieda w Polsce?

Polecane posty

Gość gość
I co to powod do dumy? Ja nie lubie pracowac ani malo ani duzo, nie po to sie urodzilem zeby zycie na pracy zlecialo. Zadnych ambicji zawodowych nie mam po prostu ide robie swoje i spierniczam bo mam lepsze zajecia niz praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś po prostu inna mentalnosc... a polaczki uwazaja ze im sie nalezy, bo tak... z samego faktu bo "inni maja"..... X X To jest dokładnie tak. Nic dodać, nic ująć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ostatnio widzialam kasjerke z biedronki jak odjezdzala niezlym autem, co mnie troche zdolowalo, bo wychodzi na to, ze zyje gorzej niz ludzie po zawodowkach." x no i wysnułeś wniosek że kasjerki w biedronkach to mają kokosy. takie są właśnie wnioski autora tego tematu. żenada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kredytu nie Akurat jestem wielkim przeciwnikiem kredycenia sie. kredyty to zlo:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
shatyn tu jest i wali gruche again

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to akurat racja Panie Jaki jest sens pracowania za place ktora nie zapewnia tego czego potrzeba? No jaki? Zadluzanie sie? Meczenie? Zycie z dnia na dzien czy od pierwszego do pierwszego? Nie ma sensu bo zawsze na cos brakuje wiec bierze sie z czegos innego i znow brakuje,tak w kolko. Tylko zajechac sie mozna a nic sie nie bedzie mialo i taka jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
shatyn tu jest i znów wali gruche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popieram autora topiku, tylko chyba lenie żyją w biedzie, moi znajomi również, mieszkania odpicowane, auta dobre, no wg mnie nie jest tak strasznie źle. Sama luksusow nie mam, ale o wiele lepiej się żyje niż kiedyś, wg mnie ludzie przesadzają, i wiem ze mnie zaraz zjedziecie, ale widzę po znajomych, oni długów nie mają, a remontują dom, kupili auto, jego żona idzie na prawko, ładnie ubrani, ich syn wszystko w szkole ma opłacone w czas, zresztą nam też by źle się nie żyło gdyby nie oszczędzanie na budowę domu, dlatego bogato nie zyjem, ale jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
problem tym, że nie ma tylu ofert pracy w PL ilu jest chętnych w 2008 prowadziłam nowo otwarte biuro i zajmowałam się poszukiwaniem kandydatów do pracy po studiach technicznych po wystawieniu oferty pracy w ok. 3 tygodnie było ok. 100 maili na jedno miejsce a 2 lata temu na jedno takie same stanowisko w JEDEN dzień przyszło ponad 100 maili więc proszę tu nie sadzić wielkich baniek mydlanych, że ludzie nie chcą pracować bo są niezaradni !!! są w PL ludzie zaradni ale warunki ekonomiczno-gospodarcze są takie, że nie ma tyle ofert pracy co za czasów PisU było !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem dlaczego uważacie ze aby coś kupić to na kredyt? Popsula mi się ostatnio pralka, więc wyjelam trochę oszczędności i kupiłam nowa bez długów. W tym kraju trzeba myśleć ;) ps. nie jestem zwolenniczką po, jak by co ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten temat jest tendencyjny... wmawiać ludziom, że mają super warunki i widoki na zarobki w PL za 10-15 tys. / miesiąc ? tylko kogo to jara oprócz lewackich propagandzistów ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze jest jakies wyjscie tylko nie kazdy je wykombinuje. Nie kazdy ma pomysl i umie dazyc do celu,nie kazdy tez ma haryzme i osobowosc i dlatego sa tacy co zarabiaja malo. Nie stworza sobie takze sami miejsca pracy z wyzej wymienionych powodow. Jak jest sie "oblatanym" to zawsze mozna sobie poradzic, Ci bardziej memejowaci zawsze maja trudniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty po prostu jestes ciemny i dla Ciebie to duzo, ludzie nie taka kase zarabiaja ale to nie temat dla Ciebie:-D Bo nie znasz rzeczywistosci i byc moze nie potrafisz pojac pewnych rzeczy. Rozejrzyj sie dookola;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"więc wyjelam trochę oszczędności i kupiłam nowa" x dobrze, że taką masz pracę aby móc zaoszczędzić a kto może sobie na to pozwolić ? tylko ci co mają z czego zaoszczędzić przy 1300 na miesiąc nie miałabyś z czego odłożyć a gdybyś pracy nie miała jak bezrobotni, których w PL jest ogrom to być nie "wyjęła" bo nie miałabyś z czego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chodziłam w tym roku na truskawki dziennie zarabiałam 100 zł, byłam 10 lub 11 dni na zbiorach oczywiście w PL. wiecie co mi właścicielplantacji powiedział ze nie ma ludzi do pracy, i faktycznie truskawki aż gnili bo nie nadazalismy zbierać ich, nas było tylko pięć osób, więcej nikt nie chciał zbierać, a stowka to chyba nie jest tak źle jak dla takiego " biednego " kraju, właściciel też się dziwił, ze niby taka bieda w Pl a do pracy nie ma komu, no i na drugi rok ma ściągać ludzi z Ukrainy, co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, bo w takiej Anglii czy w Niemczech to wszyscy są ogarnięci, inteligentni, cwani, bystrzy i w ogóle. No proszę was. Nie ma tak, ze w jednym kraju są ludzie głupsi a w drugim mądrzejsi, wszędzie są wybitni, są cwaniaki, są ponadprzeciętnie zdolni i niech zarabiają kupę szmalu, nikt im nie żałuje, ale są też przeciętni ludzie, którzy chcą pracować uczciwie i żyć, przeciętnie, ale nie biednie!!! o to chodzi, a takie pensje 1500-2000 to nie jest uczciwe,m to jest śmiech na sali, zeby ktoś na pełnym etacie w firmie np. tyle zarabiał do UŚ. Takie płace w tych czasach? kpina i jeszcze wmawiają, ze Polska jest takim rozwiniętym krajem, żaden szanujący się kraj nie pozwoliłby na takie zarobki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecietny rower kosztuje 10-15 tys zl a ludzie duzo takich maja, to chyba nie ci co 2 tys zarabiaja prawda? No tak dla Was 10 tys zl na rower to pewnie duzo. Zdziwie was bo to jeszcze nie jakis super sprzet,przecietny 10 kilowy. A co dopiero inne rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przypomnę tylko tym którzy się tu nieco rozmarzyli że Polskę zamieszkuje jakies trzydzieści kilka milionów ludzi a ich nawet najbardziej wytężone obserwacje nie dotyczą nawet ułamka procenta toteż wypisywanie tu tekstów w stylu "w Polsce źle nie jest" to prywatna i raczej małoopiniotwórcza ocena. Poza tym mamy to do siebie że zwracamy wzrok ku temu co bogate a przynajmniej zadbane a nie biedzie czy patologii. Prosty przykład.Duże polskie miasto.Jedno z największych.Łódź.Przejdziecie się Piotrkowską czy pochodzicie po centrach handlowych a zobaczycie w chooy lansu. Odbijcie trochę dalej a kołkiem wam język stanie...taka bieda. Połowa lokali w całym miejskim zasobie komunalnym jest totalnie zadłużona. To taka Polska w pigułce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś taak.. już widzę jak rolnik z plantacją truskawek daje za 10 dni pracy 1000 zł :D :D :D z czego?! ma mieć taki rolnik ?! kiedy za miesiąc pracy na etacie dostaje się min. 1300zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za granice wyjechali ci najbiedniejsi bez zadnych perspektyw. A ta osoba ktora za gotowke kupila pralke ma racje bo to podstawa miec kilka czy kilkanascie tysiecy na czarna.godzine. Polak myski,ze to juz bogactwo czesto bo go oklamywali,ze 5000 zl to duzo:-D Pracowalem w banku i ludzie z kwotami 10-50 tys mysleli,ze cos wynegocjuja albo,ze beda traktowani jakos wyjatkowo a to drobne:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lodz to akurat bieda ale ja pisalem o danych zaczerpnietych z GUSu a tam bylo 8 mln biednych wiec jest to mniejszosc skoro chyba nawet ponad 38 mln Nas jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mówię poważnie! jak to z czego ja miałam za obianke truskawek 2 zł a zbieralam 50 obianek dziennie to daje mi stowe dziennie a na skupie za obianke było 5.50 zł, więc on na mnie zarobił na każdej obiance 2.50, dlatego ludzie tak bardzo sadzą truskawki bo z tego jest kasa problem ze ludzi do zbierania nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktoś jest biedny w PL to jego wina. Pracy u nas nie brakuje ale oczywiście trzeba coś umieć i chcieć pracować. Polscy pracodawcy nie uprawiają dobroczynności i nie dają się tak łatwo oszukać. Chcesz żyć dobrze pracuj bo jak nie to zęby w ścianę. I tak właśnie powinno być w zdrowym, polskim kapitalizmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sto zlotych na dzien to super nie jest jakies 12 zl na godzine-to malo nawet. Poza tym komu sie chce truskawki zbierac dziewczyno! To ciezka praca i moznaby zbierac ale ja musialbym z 300 zl.na.dzien dostac aby sie po nie schylac. Inni pewnie tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odnośnie tej kasjerki co to odjeżdżała niezłym autem to nie przyszło ci do głowy że może np.jej mąż dobrze zarabia?sama pracowałam w fabryce gdzie za pracę na 3 zmiany zarabiałam 1700 zł i większość pracowników miała tyle samo a jedna laska przyjeżdżała do pracy autem wartym ponad 100000 zł.chyba nie uważasz że zarobiła na nie w tej fabryce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Praca przy owocach jest bardzo ciężka i niewdzięczna,a rzadko kiedy zarobisz 100 zł, musisz być naprawdę wydajny, ja też trochę zbierałam i truskawki, porzeczki, maliny i borówki amerykańskie, harówa była straszna, nigdy nie zarobiłam tyle ile osoba napisała, często było to po kilka złotych za godzinę, może 6-8 a ludzi była masa, z tym, ze nie wszyscy dawali rady w upały. Nikt się nie chwali biedą, u mnie nigdy groszem nie śmierdziało, ale rodzice bardzo oszczędni i nigdy nikt mi nie zarzucił że jestem biedna, miałam wszystko podobnie jak koleżanki a wiem, ze ich rodzice zarabiali często dwa razy więcej niż moi, ja dorabiałam gdzieś tam zawsze w wakacje od kiedy tylko mogłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja rozumiem i wiem ze to praca ciężka, ale jak się nie ma kasy i pracy to się idzie, ale właśnie ludzie dlatego nie idą bo im ciągle mało pieniędzy, tak jak ktoś wyżej napisał ze za trzy stowy by zbierał. A czy praca w fabryce jest lekka? na trudkaekach mogłam zrobić sobie przerwę kiedy chcialam, właściciel zadbał i o kawę dla nas, no mi się podobało a i dobrze zarobilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na jakim ty świecie żyjesz? Co to za pieprzenie, ze ludziom wiecznie mało ;/. A co to za kasa, za taką harówkę? co za to kupisz? pożyjesz jakoś? Nie powinno się żyć aby pracować tylko odwrotnie. Uczniowie, studenci mogą tak popracować zeby sobie dorobić na wydatki, ale dorosły człowiek, samodzielny, co mu z tego, że popracuje miesiac na takich truskawkach, zajedzie się a potem koniec i co ma dalej robić? przecież to sezonowa praca jest, tyle tylko, ze przeżyje kolejny miesiąc. Jasne, zadnych wymagań nie powinno się mieć tylko harować po kilkanaście godzin dziennie za miskę ryżu, a raczej ziemniaków z cebulą i być wdzięcznym, ze w ogóle się żyje i nic z tego życia nie mieć, faktycznie z***biście i dziwić się później, ze ludzie popełniają samobójstwo, na ch*j takie życie, zero przyjemności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a i jeszcze jedno na temat truskawek, właściciel na każdej łubiance miał 2.50 zł a dziennie zysku a woził na skup kilka setek łubianek przez sezon zarobił kilka tys, nic nie robiąc, a jeszcze ma maliny z których też pewnie zarobił bo malina na skupie 10 zł za kilo była, nie muszę mówić chyba jaki on ma dom i auto :-D Jak będziecie jechać przez Pl wieś to zauwazcie ze dużo ludzi ma truskawki/maliny :-D Choć dbanie o to to bardzo ciężka praca ( sama mam :-D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja uważam, że ludziom w Polsce nie chce się pracować. Przynajmniej u nas, na południu. Kiedyś przyszedł do nas do firmy facet z prośbą o coś do jedzenia. Powiedziałam mu, ze jeśli chce może u nas popracowac- akurat mieliśmy trzy inwestycje i ludzi brakowało. Chłop przyszedł, popracował tydzień- dostał pieniadze i ...zniknał. Serio. Pomimo, że mial przyjść na kolejny tydzień, kasę też dostał niezła- prawie 600zł za 5dni pracy. Chore. To lepiej chodzić i żebrać o jedzenie? A jak przychodzą do nas ludzie na rozmowę o pracę to wymagania maja z kosmosu- a są świeżo po studiach, pracą nieskalani, bez uprawnien- no nic. Uważam, ze jeśłi ktoś chce dobrze zarabiać, realizowac sie w pracy to nawet jest w stanie się przekwalifikowac. Ale w Polsce juz chyba taka mentalnosć, ze lepiej ponarzekac i leżeć. Dziewczyna od truskawek dobrze pisze. Nikomu korona z głowy nie spadnie jeśli popracuje cieżko ten miesiac, czy dwa- skoro i tak leży do góry brzuchem!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×