Nie mam do Ciebie żalu.

Słusznie postapilas wypedzajac mnie ze swojego życia. Bylem w rozpaczy i tego nie rozumialem. Tobie też nie było lekko a wykazalas się mądrością w tej sytuacji. Kocham Cię na zawsze.

Już myślałam, ze w końcu mnie olales... I taki zawód po ostatnim zdaniu

im dluzej jestem na tym forum tym dokladniej widze,ze to jeden idiota w tysiacu przebran...omg...

Nawet nie wiesz jak bardzo chcialam to uslyszec od ciebie. Zeby te slowa byly prawdziwe...ktore wypowiedziale gdy podalam ci dlon na pozegnanie

00:08 Dlaczego zawód?

tak sobie ktos napisal I... znikl

Raczej spodziewalam się tekstu w stylu "przeszlo mi, żegnaj. Jestem szczesliwy" to kocham Cię mnie dobilo.tracę nadzieję że kiedykolwiek zapomnisz. Już tyle czasu minęło. Ja też mam przez to jakieś poczucie winy i czuję jakbym nie mogła zamknąć pewnych spraw a to się wiąże z tobą.

Znacie się chociaż?

Znamy sie jak łyse konie, chociaz raczej przez te kilkanaście lat tak mnie sie wydawało, ze znam go, a jednak myliłam sie

Zamknij te sprawy i spokojnie spadaj. Nic od ciebie nie chce.

I vice versa:-))

Szczęście bez Ciebie? To oksymoron.

I po sprawie.

no i ... skończyło się.. :-(

Wszystko moze zaczac sie od nowa..

Nie wszystko.

Masz rację nie wszystko, a teraz spierdalaj

Ojej, ale dlaczego ?:-( chciałam zacząć nowy rozdział..

Ojej, ale dlaczego ?:-( chciałam zacząć nowy rozdział..

Inicjał imienia. Jego, i jej.

Ale masz moc hahahaha

To zacznij inny, lepszy, idealny

Nie chce mi się

To tak jak mi. Tyle, że mi chyba bardziej.

G kocham Cię na zawsze!

Kochaj....

Jestem jak kwiat ... Tak łatwo mnie zranić.Jestem jak motyl ... Tak trudno mnie złapać.Jestem jak nadzieja ... Tak łatwo mnie stracić. Jestem jak wiatr ... Tak trudno mnie zatrzymać.Jestem jak kropla deszczu ... Żyję chwilą

ale wiedziałam,ze z czasem zrozumiesz

Chyba ty.

do autora: i nie ma mowy, żebym cię do niego wpuściła z powrotem. nie obchodzi mnie czy masz do mnie żal, czy też nie, nie obchodzi mnie, czy mnie kochasz. spływaj z falami Dunaju