Ktoś porozmawia?

A o czym możemy porozmawiać

gość 31 zapraszam gość01 u Ciebie też leje? Tamara o wszystkim

Niestety leje i leje. Jutro ma przestać. Podobno.

a ja gdzie? No dobrze, nie zawracam Ci już głowy. Chciałam posiedzieć z Tobą nawet do rana, posłuchać ...może : https://www.youtube.com/watch?v=LVlDSzbrH5M&feature=youtu.be Trzymaj się.

Tez jestem sama, z własnej glupoty. Stracilam kogos kogo kocham najbardziej na swiecie, minęło 5 dni odkąd nie mam kontaktu z moja miłością a czuje, ze jestem na dnie.

To pewnie mieszkasz blisko mnie :)

elizka nie gniewaj się,dla Ciebie osobny.

I nie ma w tym lubelskim żadnej interesującej kobitki?

gośćg 5 dni???? ja sam już 3 lata.

Ja też prawie 3lata. Nawet mi to spowszednialo ostatnio.

Ja lat 32, siedzę w necie bo mój mąż siedzi na fotelu ogląda TV i słowem się do mnie nie odezwie, jestem mężatką a czuję się jak singielka.... :-O

Autorze, mi jest zle z myślą ze rozstalam sie z moim facetem przeze mnie, przez moja głupotę. Te 5 dni trwa jak wieczność, nie chce bez niego zyc a nie da sie juz zrobic nic.

Jakoś jej nie spotkałem.

To trochę porażka miec takiego męża. Ja lubię rozmawiać.

Lubicie teatr, operę

gość dziś u mnie to samo;( samotność w związku jest chyba gorsza od bycia samemu.

dolaczam sie do rozmowy tez jestem w zwiazku a samotna :( facet ze mna niechce gadac bo twierdzi ze typ samotnika zero seksu a z checia bym se pouzywala czemu mnie to spotkalo :p

Elizka 198 zgadzam się z tobą że samotność w związku jest gorsza od bycia samemu. :(((

Ja teraz też siedzę sama, a on? Nie wiem. Śpi, radia słucha... płakać mi się chce.

elizka 198 u mnie to samo moj spi i nie interesuje go ja ani zadne zblizenie chyba na splodzeniu dziecka zakonczyl swoj etap seksu

Elizka mi też ;(

Może i macie rację,że samotność w związku jest gorsza,ale bycie samemu też nie jest fajne.

;) a ja swojemu powtarzam, ze nawet dzieci to sobie sama zrobiłam. Leżeć jak kłoda i zapłodnić to dopiero sztuka! No cóż... siedzimy teraz na Kafe

Elizka ja już mam tez tego dość! tylko siedzi i patrzy w te głupie TV masakra a ja mogłabym tu pisać z kochankiem....

To też musicie kogoś poszukać,

chyba se znajde jakiegoś pana bo jeszcze troche to zapomne języka w gębie!

Pewnie, ze nie jest fajne. Samotność jest straszna, szczególnie dla tych, którzy jej się po prostu boją. Ale widzisz, u mnie jest taka różnica...wiem, ze kogoś mam, że mogłabym nawet teraz z nim porozmawiać, posłuchać muzyki, seks uprawiać nawet,ale on się na tyle wyoutował, że jego po prostu nie ma, nie istnieje! jestem sama podczas gdy on jest za ścianą. Ku/rwa!

A jest tu ktoś z lubelskiego?

Potwierdzam. Samotność w związku jest jeszcze gorsza. Niby człowiek jest z kims ale sam. A jak jest sam to przynajmniej jasna sytuacja.

gość dziś myślę o tym samym. Szukam Pana do seksu. Niczego więcej. Chociaż mógłby czasem przytulić i pocałować. Jestem zbyt młoda i zbyt atrakcyjna na siedzenie w domu, teraz siedzę sobie na Kafe,ale powalczę z tym i za tydzień.... witaj przygodo! ...mam nadzieję;)