Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KasiaDąbowa

100 kg a bieganie...

Polecane posty

Gość KasiaDąbowa

Czy są tu jakieś kobietki które biegają przy wadze 100 kg ? Wiem, że niby przy tej wadze bieganie za bardzo obciąża stawy, ale mimo wszystko chciałabym spróbować. Oczywiście w pierwszym okresie zaczęłabym od marszów a potem przeszłabym do truchtu. Macie jakieś doświadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przy sporo mniejszej wadze zaczęłam od chodzenia z kijkami, dopiero po pół roku regularnego chodzenia przeszłam na trucht

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaDąbowa
Czy na całej Kafeterii nie ma osoby która przy wadze około 100 kg próbowałaby przygody z bieganiem? Dodam, że mój wzrost to 166 cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, jesli wczesniej nie trenowałas, nie jestes sprawna, nie masz doświadczenia i jako takiego umięśnienia to lepiej nie zaczynać z bieganiem przy 100kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasaDąbowa
Dzięki za odpowiedzi. Co do ostatniego komentarza to jest on grubo przesadzony. 60 kg to jest moja idealna waga może nawet 65, więc biegać mogę już zdecydowanie wcześniej. Ale ogólnie macie rację przy mojej obecnej wadze - tylko marsze. A jeśli uda mi się kiedyś dojść do 80 - 85 kg to przejdę na biegi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
małymi kroczkami mozna osiągnąć wszystko. pod kilometra i coraz więcej. rok i będziesz mogła startować w maratonach. ja mówie poważnie, bede biegla w pko poznan maraton

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
100% wsparcia ! marsz, a potem krótkie dystanse, aż będziesz biegać z radością na imprezach biegowych. Trzymam kciuki i polecam, ja będę za pare dni biec w grand prix warszawy - las kabacki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seb64643
JA biegałem przy wadze ponad 100kg i miałem problemy z kolanem przez krótki czas ale nabawiłem się ostróg piętowych i myślę że to może być od biegania a to nie taka prosta sprawa się ich pozbyć. Ja doradziłbym marsze zamiast begu przy takiej wadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panirenata293
Ja nie biegałam jak miałam taką wagę, stawy siadają szybką i można nabawić się jakiejś kontuzji do końca życia... Ja postawiłam na regularne posiłki i suplement African Mango http://szczupla-kobieta.pl plus spacery wieczorne by trochę się poruszać i to mi wystarczyło. Zgubiłam 40kg w 5 miesięcy;) i jestem z tego zadowolona;) nie ma efektu jojo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bieganie przy tej wadze to zły pomysł. Ja waże 90 i nie zamierzam biegać. Stawy masz tylko jedne. Po co sie upierasz na bieganie? Przy tej masie bedziesz spalac przy szybkim marszu. Kiedys biegałam, ale rowniez startowałam z wagi 90 kg. Dodam, ze wazyłam tez i 100. Bieganie obciaza rowniez serce, tak, tak, malo sie o tym pisze, dlatego niektorzy umieraja na maratonach. Twojemu sercu nie jest potrzebna jeszcze dodatkowa męczrnia, juz sie męczy pompujac krew na te 100 kilo. Jesli ktos naprawde chce biegac, to uwazam, ze waga powinna byc mniejsza, niz 80 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biegow20
przy tej wadze to faktycznie lepiej zacząć od spacerków.. sama zbiłam wagę z 90 do 75 i dopiero wtedy włączyłam większy wysiłek czyli bieganie, brałam też tabsy piperine forte żeby szybciej chudnąć i bardzo mi to pomogło. przy większej wadze nie ma co szaleć bo stawy jednak mają za duże obciążenie i nie warto ryzykować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×