Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość1111leo

3 tyg noworodek przeziebienie

Polecane posty

Gość gość1111leo

Jestem zalamana. Moj 3 tyg syn jest przeziebiony i ma temp okolo 37-37.5. Lekarz powiedzial, ze w razie innych niepokojacych objawow czy wyzszej temp, mam do niego wrocic, bo u takiego malucha wszystko moze rozwinac sie blyskawicznie. Nie moge synkowi nic dawac, bo za maly. Jest karmiony piersia. Czy ktos przez to przechodzil i Nie wyladowal w szpitalu??? W dodatku wciaz ma zoltaczke i czekam na wyniki. Siedze i rycze ;((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakie ma inne objawy poza "temperaturą" ? Skąd wiesz, że jest przeziebiony? Przecież dopiero temp powyżej 37,5 u tak małych dzieci jest niepokojąca, noworodek nie ma jeszcze wykształconej termoregulacji, poza tym o różnych porach dnia może mieć różną temperaturę. A może go przegrzewasz dodatkowo? Jak jest za ciepło ubrany, to też może mieć wyższa temperaturę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1111leo
nie przegrzewam. Temp byla mierzona pare razy (przez lekarza tez). Ma zatkany nos i lekarz sprawdzil mu gardlo. Jak mu wydzielina splywa to kaszle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kup mustela bebe, to jest krem dla takich maluchów na kaszel, katar, smarujesz klatkę piersiową, do tego woda morska do noska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pocieszę, mój wylądował, i to jak był nieco starszy (7 tygodni). W niecałe 2 dni zwykły katarek przerodził się w zapalenie płuc, gnaliśmy do szpitala zaraz po wizycie kontrolnej u lekarza, bo miał objawy niedotlenienia. Codzienna kontrola lekarza to podstawa. Co mogę poradzić? Inhalacje (mogą być solą fizjologiczną), odciąganie co jakiś czas katarku, oklepywanie, żeby nie charczało przy oddychaniu i wydzielina spłynęła (delikatne opukiwanie dłonią po plecach, dziecko ułożone na brzuszku na twoich udach, główka trochę niżej niż plecy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój miał i wyadowaismy w szpitalu:( zapalenie płuc i odwodnieie a rano w ten dzien byam u lekarza,w porzadku dostał syropek a w nocy sie rozkreciło:( bardziej zaczakaszlec, z samego rana biegiem do lekarza ale to juz szpital, po 2 tygodniach wyszlismy. Odciągaj katar jezeli ma, spryskaj nosek woda morska lub solą fizjologiczna iodciagaj, o jezeli katar mu zajdzie to zapaleie gotowe. sorrki za błedy klawiatura zepsuta,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U małych dzieci często błahe infekcje rozwijają się w zapalenie płuc. Nie ma co ryczeć, trzeba dziecko obserwować, w razie potrzeby jechać do lekarza, niech pisze skierowanie do szpitala. Tam się zajmą nim najlepiej, a jeśli uznają że nie ma potrzeby to będziesz leczyła w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja tak miałam pedicamol jedynie możesz podać no ja w szpitalu wylądowaliśmy niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama eMka
Jest jeszcze autorka? Chciałabym ją pocieszyć:-) my już po przeziebieniu , mieliśmy nawet furczenia w oskrzelach, ale leczylismy się w domu. Ciężko było, bo ciągle marudzenie dziecka wykanczalo, opisze pokrótce, zaczęło się podobnie, sama zaczęłam inhalacje z soli i odciąganie kataru, ważne żeby dziecko na brzuchu spalo, z leków miałam wapno hipoalergiczne,witaminę c, nasivin, syrop prawoslazowy,potem isonasin septo do nosa,oklepywalam, dostaliśmy niestety antybiotyk,bo sytuacja stała w miejscu augumentin i na odkrztuszenie defglegmin i nadal inhalacje i jakoś to przeszlismy, mały już ok :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×