Wózki ANEX opinie i doświadczenia

na jakiejś grupie na facebooku gościu pisał, że stelaż im strzelił na środku skrzyżowania jak jechali z noworodkiem, nie wiem czy to prawda, ale konto tego faceta nie było fakowe i były zdjęcia.

do gość dobra_ rada, rozumiem powagę sytuacji, ale jeszcze nie kupiłam wózka. Zbieram informacje i weryfikuję. Przeczytałam dzisiaj na stronie producenta, że proszą o kontakt klientów, którzy kupili Anex Cross do czerwca 2017, w celu wymiany konstrukcji, więc mogę się zgodzić, że coś było nie tak, skoro producent przyznaje się do błędu. Dobrze, że potrafią naprawić swój błąd. Gdyby rzeczywiście coś stało dziecku Internet już by wiedział, czytam i sprawdzam dalej.

Witam. Posiadam wózek anex cross zakupiony w maju 2017, mam już nowy stelaż i jak najbardziej wszystko działa bezproblemowo. Dokładnie plus za to że anex potrafił naprawić swój błąd

Bez przesady z tym chwaleniem ich za akcje serwisową. Problem wałkowany na forum już w zeszłym roku. Ponoć od tego roku miały być już dobre a teraz wzywają klientów którzy kupili wózek do czerwca 2017 a tak się składa że mamy czerwiec 2017 czyli tłuki g****o do tej pory i mieli nadzieje że jakoś to będzie. Jak temat w internecie rozdmuchał się do tego stopnia że kasowanie niekorzystnych postów już nie pomagało a sprzedaż siadła to łaskawie wymienią. Poczytajcie sobie pare stron do tyłu jak mówili że to nie prawda i wszystkie inne wózki są złe a ich takie wspaniałe. Nie poważna firma i tyle.

Akcja serwisowa, jaka akcja. Jako sprzedawca byłem świadkiem nie jednej akcji serwisowej, gdzie szanująca swoją pozycję firma a przede wszystkim szanująca użytkownika wadliwego produktu, ogłasza w sposób jawny i przejrzysty o przeprowadzaniu akcji serwisowej. Anex rozpoczął akcję wymiany konstrukcji do listopada poprzedniego roku potem to ukrył i przywrócił po oburzeniu się internatów jednak już do czerwca tego roku. Komunikat umieszczono na stronie w miejscu i w formie mało czytelnej. Fala krytyki na ich FB i zapytania o powód ukrywania informacji o wadzie produktu spowodowała że usunęli wszystkie posty gości z ich profilu. Nie znam idealnego produktu, z którym my jako sprzedawcy i jego użytkownicy nie mieli by problemów jednak firma, która inwestuje taki kapitał w reklamę, budowę swojego wizerunku powinna zmienić swoje podejście do ponoszenia konsekwencji swoich błędów.

Stelaż i Gondola to podstawa! Nie można mówić, że jak coś pójdzie to trudno, kupi się nowy. W środku jest dziecko! Ja zanim kupiłam mój model vicco od adamexu to czytałam opinie przez bite 4 dni i sprawdzałam czy nie było wypadku aby stelaż pękł. Nie darowałabym sobie jakby się coś stało mojemu maleństwu. Na szczęście model jest mega wytrzymały i nic nie zapowiada tego, aby miało się z nim coś stać, a tez szukałam wózka z dużą gondolą, żeby Lusia miała miejsce i akurat vicco jest idealny :)

Stelaż i gondola to podstawa, zgadzam się. Dlatego sprawdzę SAMA i SAMA zdecyduję, a nie zasugeruję się opiniami z forum. Jak zwykle polecam mieć własne zdanie.

Jakby ktoś wiedział, że się przewróci, to by usiadł... 1000 stelaży pękniętych w innych wózkach, a jadą tylko jedną markę. Przypadek? Nie sądzę...

To chyba juz nieprzypadek.ktos z konkuremncji chyba pisze te wszystkie komentarze ina koniec reklamuje swoj produkt.bardzo nie ladnie..

Bardzo nieładnie to z premedytacją produkować wadliwy produkt i wpierać innym że nic się nie dzieje. Macie rację że to nie przypadek że wszyscy teraz jadą po jednej firmie bo tylko jej stelaże łamały się nagminnie. Każdy wózek można zepsuć ale to była ewidentna wada produktu. Co do Adamexu na zdjęciach prezentują się ładnie. Moja koleżanka miała od nich wózek nie pamiętam teraz co to był za model, po roku użytkowania to była ruina. Luzy straszliwe wszędzie, dodatkowe amortyzatory skrzypiały strasznie, budka w spacerówce latała jak chciała , sama spacerówka momentalnie się popruła a syn wysupłał się jej kiedyś z pasów bo okazało się że nie są zabezpieczone i sama je zaszywała. Kontakt z serwisem słaby i ograniczał się w skrócie do tego że sama jest sobie winna. W skrócie z gondoli była zadowolona a ze spacerówki korzystała krótko i przesiadła się do parasolki. Sprzedała za grosze.

Wozek jest konstrokcja na ktora sklada sie wiele elementow.wystarczy jeden wadliwy szczegol i caly wozek jest juz oslabiony.jak widac kazdy ale kazdy wozek moze okazac sie w praktyce niewystarczajacy.ale przyznam ze producent anex wymienia cale stelaze czyli cale konstrukcje wozka na nowe co jest dla mnie naprawde szokiem.przeciez wystarczylo by wymienic tylko ten wadliwy element.zaraz pewnie beda pisac hejterzy ze adamex jest inny jeat najlepszy.nie tedy droga...

Mam anex cross, i rama nam nie pękła ale i tak napisaliśmy do serwisu, bo kupowaliśmy wózek w zeszłym roku. Bezproblemowo wymienili nam stelaż na nowy, kurier był w 3 dni. Nasz stelaż nie był zepsuty, tylko istniało ryzyko, że pęknie. Jak dla mnie podejście do klienta na plus.

Mnie tam ciężko powiedzieć coś o anexie, bo go nie miałam i nie mam co hejtować. Od pół roku mam za to barlettę i żadnych z nią problemów nie miałam. I mogę o niej powiedzieć tyle, że stelaż bardzo solidny, a cała konstrukcja nie jest nawet ciężka, więc sama sobie z nią spokojnie radzę gdy trzeba pokonać jakieś schody.

A nam pan w sklepie powiedział, że jak stelaż nie pękł to profilaktycznie dodają tylko dodatkowy amortyzator - wspornik. Wymiana stelaża tylko wtedy gdy się zepsuje...

Przeczytałam to forum, ponieważ jestem szczerze zainteresowana wózkiem Anex Sport. Liczyłam na wiarygodne informacje. Jedno zwróciło moją uwagę - notorycznie, przypuszczalnie jedna osoba, wypisuje negatywne komentarze. Obraża przy tym każdego kto napisał pozytywną opinię o wózkach Anex, nazywając klientów patologią itp. Wciąż drążony jest też temat pochodzenia firmy. Widać wyraźnie, że żółć i jad się z kogoś wylewa. Do tego nagminne wstawki typu "Adamex" jest lepszy itp. I zeby nie było - jestem osobą postronna, w żaden sposób nie związaną z branżą.

Moja znajoma uzytkuje wozek adamexa od okolo roku i byl to nowy wozekmiala z nim problem mianowicie caly jakby sruby co jest nimi poloczony sie poluzowaly.opowiadala ze gdy zadzwonila do sklepy a pozniej juz do samego producenta to uslyszala cytuje zle uzytkuje pani nasz wozek i gwarancja tego nieobejmuje. Takze jak czytam ze jest stabilny to zaraz chce mi sie smiac.chyba to sam producent tutaj pisze i tak reklamuje swoj produkt.a tak na serio to najlepiej isc do sklepu i obejrzec i wybrac bez pomocy formuowiczow.pozdrawiam

Większość postów w tym temacie (na forum zresztą też) wyglada jak spam reklamowy i antyreklamowy. Z jednej strony reklama anexa i z drugiej np adamexaw ten sam deseń napisana... Jedni psali bzdury ze nic sienie łamie, potem że łamie ale to nie problem, inni znaleźli okazję dla siebie i że mieli ale inny złomex to dopiero super jakość, jeszcze inni ze leciutkie (!), wózek w sprzedaży od roku ale ktoś juz zdążył w tym czasie inny dla drugiego dziecka wypróbować w wersji spacerowej... ŻENADA I SPAM Że też nikt z tych firm nie pomyśli że taka reklama ma bardzo krótkie nogi? I na dłuższą metę da odwrotny skutek? W nadmiarze (a jest w nadmiarze) robi sie niestrawna :D

to forum, to jakaś porażka...człowiek szuka info o produkcie a dostaje jakieś pyskówki... idę oglądać do sklepu i pytać żywych ludzi, a nie jakieś podstawione trolle... a podobno już wszystko można prze neta kupić... jak widać , nie bardzo...

Parrząc na całokształt stanowczo odradzam wszystkim zakup tego wózka. Rama i kółka przednie to dramat. Po pierwszych kilkuset metrach zaczęły ósemoować. Oddałem go na gwarancji, wrócil podobno z naprawionymi kolkami, natomiast z luzami na łaczeniu ramy ktorych wczesniej nie bylo. Pan w sklepie zaproponowal wymiane ramg na totalnie nową z ekspozycji. Ok, milo z jego strony, ale teraz po kilku spacerach z nową rama jest to samo. Oczywiscie teraz sklep twierdzi ze to zupelnie nowy wozek i nie policzy tego jako zgloszenia gwarancyjnego 2 raz tej samej usterki. Znowu czeka mnie wysylka do serwisu ramy. Probuja wadliwy mechanizm obrotowy maskowac przez dokladanie jakich podkladek ktore po kilku wyjsciach sie zuzywaja. Sama gondola z ktorej teraz korzystamy jest w porzadku i tutaj nie moge nic powiedziec ale jakby chociaz snieg byl to bym plozy zamiast tych kolek dospawal. Aha i odpowiedz pani z obslugi serwisowej i pana ze sklepu ze zawsze mozna kolka zablokowac po prostu odbiera jakakolwiek chec rozmowy z tymi ludzmi. Jeszcze raz ODRADZAM ZAKUP ANEX SPORT. Najgorsze jest to ze na wystawie i w sklepie wszystko dziala a wady wychodza po chwili uzytkowania

Czy któraś z Was zakupiła wózek Anex Classic ? Bardzo proszę o opinię , bo wacham się między Anex Classic a Taco Acoustic . Co polecacie ?

Clasica nie znam, ale Tako Acoustic to chyba największa lipa z wózków Tako. Nie miałam ale znam i szkoda nerwów. Z podobnych polecam Jedo Bartatina (niezły stosunek jakości do ceny) i oczywiście Emmaljunga (nawet używana). Mój ukochany to Brio Happy, super buda, duża powierzchnia w spacerówce (4 latka ponad 90 cm nadal spała wygodnie w wakacje jak podsiadła siostrę) , kosz pojemny i o udźwigu do 5kg (anex max2 z tego co wiem). Jego nie trzeba pchać, on jedzie sam niemalże ;)

do gosc 22:26, ja bym Ci proponowała anex sport, duża gondola, solidna amortyzacja, fajne materiały i wykończenie. Naoglądałam się tych tako na szkole rodzenia, bo oni mają przy fabryce i powiem Ci nic nadzwyczajnego...materiał aż śmierdział chińczykiem. W anexie też nam kółka się podnosiły te z przodu, ale szwagierce w Baby Jogger tak samo, więc myślę, że to po prostu kwestia ustawienia amortyzacji i terenu po jakim się jeździ. Nam przysłali zestaw naprawczy z serwisu, przykleiliśmy takie podkładki i teraz jest ok. Jak jeździliśmy w gondoli, nie było żadnych problemów, teraz w spacerówce tylko poprawialiśmy ale wózek mamy odkupiony, więc się liczę tym ,że coś może wyjść w trakcie.

Dzwonilem do serwisu anexa i potwierdzili ze maja problem z przednimi obrotnicami przednich kolek w modelu sport, ale nie maja pomyslu jak to naprawic. Dosylaja tylko jakies piankowe podkladki w ilosci okolo 20 sztuk jakby sie stare wyrobily. Wtf? Nie kupuje wozka po to zeby co tydzien zdejmowac kolka i podkladki zmieniac. Jak mozna wiedziec ze ma sie z czyms problem i to sprzedawac z nadzieja ze cos sie nie ujawni. Bede probowal zwrocic ten wozek. Dodatkowo rama po miesiacu zaczela strzelac i trzeszczec na kazdym laczeniu. Te wozki to najgorszy badziew ladnie opakowany i robiace dobre pierwsze wrazenie. Ludzie, nie kupujcie tego, a przynajmniej dopoki nie usuna wszystkich usterek.

Każdy wózek trzeszczy i skrzypi, jeśli się go nie konserwuje. Silikon w spreju powinien załatwić sprawę. O każdy sprzęt trzeba dbać, bo się po prostu zużywa, normalna rzecz. Nam też wózek skrzypi jak wrócimy z plaży i nie wysypiemy piachu z hamulców.

witam mam wozek anex sport od stycznia uzytkuje od lutego tego roku. Wózek spoko tylko jeden jak dla mnie duzy problem. Przednie kółka. Osemkują tak ze az nie da sie prowadzic trzeba je blokowac tylko do jazdy na wprost co jest naprawde irytujące. Niestety gwarancja przepadla w momencie przeprowadzki. dodatkowo sa spore luzy na ramie. Drugi raz bym nie kupila.

Rozumiem ze kazda rama w kazdym wozku moze z czasem zaczac trzeszczec i trzeba o nia odpowiednio dbac, ale chyba po pol miesiaca normalnego uzytkowania, spokojne spacery raz-dwa razy dziennie po ok godzinie takich odglosow nie powinno byc. Co bedzie pol roku. Na pocieszenie dodam ze dostalem info z anexa serwisu ze zmieniaja obrotnice i typ przednich kolek wiec mam nadzieje ze to wyeliminuje problem osemkowania.

Niestety wozek po naprawie z nowym mechanizmem dziala co najmniej tak samo zle jak stary lub jeszcze gorzej. Podtrzymuje moja opinie ze ten wozek nie nadaje sie niczego, ladnie wyglada i nic poza tym.

Hmm to lipa, rzeczywiście. Reklamuj znów. Tak dużo ludzie piszą o tych kółkach, że zaczęłam się wszystkim wózkom z przednimi skrętnymi przyglądać. Właściwie nie było wózka, który by nie ósemkował. Jak jedno się kręciło, to drugie stało i na odwrót.

Ja wózka wybierać nie musiałam bo moi rodzice zdeklarowali sie na zakup. Wybrali barlette z adamexu i jestem im wdzieczna za to jak sie przylozyli do zakupu bo sporo sie najezdzili po sklepach i testowali. Wyszlo swietnie bo wozek dziala bez zarzutu :)

ja akurat słyszałam o nich dużo różnych opinii, więc postanowiłam kupić inny wózek, tez polskiej marki (adamex), podobny wyglądem, ale taki co ma same dobre opinie w sieci. No i takim oto sposobem własnie przesiadamy się z mojej Barletty gondoli na spacerówkę. Jak dla mnie numer jeden jeśli chodzi o wózki!