Szwagier jest księdzem i nie chce mi pomóc

Przecież pisze, że używamy P R E Z E R W A T Y W ...ci co piszą, ze jak można opowiadać teściowej o rozmnażaniu to chyba tylko te co nigdy dzieci nie miały, wiadomo że się zawsze o takich rzeczach rozmawia jak się w niedziele idzie na obiad i pytają jak wizyta u ginekologa...wiadomo ze potem temat idzie w kierunku przebiegu całej cytuacji

Nie napisałam, że jest przy kasie, nigdy się nie przyznał ile zarabia, auto pewnie na kredyt wziął choc nigdy tego tematu nie poruszalismy, ale myślę ze skoro nie ma rodziny na którą musi łożyć to stać go na to by udzielić małej pożyczki rodzinie..

Bo ksiadz nie ma cie w dowodzie glupia k***o i jego pieniadze to jego pieniadze a nie twoje wiec lapy precz darmozjadzie

Tak myslisz ze daja ci rady malolaty ktore dzieci nie mialy ? mogla bym byc twoja mama-babcia,a to ze o takich rzeczach opowiadasz co niedziele przy obiedzie, bo pytaja oto jak wizyta u gina,a potem wyciagaja dalej,ja mam syna w twoim wieku i nie wyobrazam sobie aby zdawal mi sprawozdania co niedziela z pozycia malzenskiego,ja mysle ze niezla zabawe maja przy tym obiadku, a szczegolnie szwagier ksiadz , ktory niby nie ma kasy, ma kase ale nie dla biednych i potrzebujacych, w internecie jest wiele przykladow na to ze kler nie pomaga nigdy biednym i potrzebujacym, np. o. rydzyk jest tu na jego temat piekny film na faktach, to tylko jeden przyklad, polecam zobacz.

Wszedłem zobaczyć stan ^~^