Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trutruno

Chłopak nie chce, żebym przy nim wykonywała codzienne czynności.

Polecane posty

Gość trutruno

On mieszka z rodzicami, ja sama. Takie domowe/codzienne czynności pochłaniają wolny czas, jak się pracuje, jeśli nie chce się żyć jak syfiarz. Dlatego fajnie, żebym poza trzymaniem się z nim za rękę mogła też zrobić coś, co muszę. A on tylko by chciał go ze mną spędzać romantycznie/rekreacyjnie. Np. samo odkurzenie dywanu przy nim już mu nie pasuje. Mamy po 25 lat. Jakie jest Wasze zdanie? Kto ma rację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trutruno
Irytuje mnie to strasznie, bo on potrafi narzekać, że nie mam dla niego czasu i dużo pracuję, a jak ma go ze mną spędzić (tylko mógł by ze mną rozmawiać), a ja zajęłabym się sprawunkami i ogarnięciem mieszkania, to już nie przyjedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój jest taki sam,mam dwa dni wolne i wiadomo że chcę sobie posprzątać w mieszkaniu,a ten tylko gadać by chciał albo się miziać,ale już go trochę nauczyłam ,spotkania tylko jak się ogarnę i musi być cierpliwy ,przy nim mogę coś zrobić jak śpi hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z kim wy się zadajecie wy głupie dziewuchy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trutonka
Ale czemu nie robić tych sprawunków. czynności przy nim, jak nie śpi?:) Przecież to normalna część życia, czemu udawać, że robi się sama i facet nie może chociaż posiedzieć obok i pogadać w trakcie? To jest b. duża oszczędność czasu i wtedy można mieć go więcej na inne rzeczy do robienia razem. A tak, jak przychodzi tylko "po", jesteś bardziej zmęczona i macie mniej czasu dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każę mu się też czasem czymś zająć i on to robi,ale wiem że tylko czeka czeka aż cała moja uwaga będzie jego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to może też wynikać z tego że jest na moim terytorium i tu nie ma żadnych swoich zabawek,a jakby to byłby wspólny dom to musiałby robić to i tamto i sramto :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie licz na to, że kiedykolwiek będzie robił to samo! jak zamieszkacie razem to na czas porządków będzie wychodził do kumpli a jak urodzi się dziecko to pójdzie do takiej u której jest spokój, czysto i można się spokojnie wyspać paniczyki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od razu widać że to faceci, których sprzątanie brzydzi i wymagają całodobowej uwagi i wypinania tyłka przez dziewczynę na pstryknięcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wynajmij sprzątaczkę i je zapłać - będziesz go mogła hrabiego miziać po jajkach cały dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trutonka
Albo też jak zaczynam nową pracę, to chyba wiadomo, że chcę się do niej przygotowywać przez pierwsze dni i iść wcześniej spać. A on chciałby ten czas spędzać razem, oczywiście tylko się miziając i trzymając za rękę albo oglądając filmy albo słuchając jak było. Z lekka ciągnie w dół. Myślicie, że to brak wyobraźni/ efekt mieszkania wciąż z rodzicami czy czysty egoizm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no, jeszcze na jego rodziców zwalaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trutonka
"jak zamieszkacie razem to na czas porządków będzie wychodził do kumpli a jak urodzi się dziecko to pójdzie do takiej u której jest spokój, czysto i można się spokojnie wyspać paniczyki! " - tego się właśnie obawiam:( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale dalej pchasz się w ten gó/wniany układ, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trutonka
: a Twój mieszka już sam, czy ciągle z rodzicami? W jakim mniej więcej jesteście wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ci wasi faceci to gorsi niż baby.. Co to za mizianie cały czas i cala uwaga poświęcona..? Jakby byli w przedszkolu.. Hmmm, nie wiem, ale w życiu nie chciałabym takiego rozciapcialego faceta Facet to powinien być facet a nie jakaś memeja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no niestety mojemu ciągle stoi i nie daje mi skupić się na innych rzeczach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trutonka
kilka razy go zdrowo opierniczylam, bo potrafił przyjść i ledwie próg przekroczył to spodnie w dół i fiuta w rękę, nie baczac że w mieszkaniu moze być, mama, sasiadka czy kolezanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tak serio to macie dziwnych, nierozgarnietych małolatów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez bym nie chciała takiego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko ok, ale po ślubie juz wszystko wygląda inaczej Życie to nie bajka i ciągle przytulanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
racja po ślubie przychodzi zdechnięta rutyna i wrzeszczące dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak cię facet nie kocha to oczywiste, że będzie mu wszystko przeszkadzało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak w przedszkolu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak Cię facet nie kocha to będzie zadowolony że masz jakieś zajęcie :-) a on świety spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×