Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sernikowy dylemat

Zaprosilam go, odmowil...odpisac my czy olac go?

Polecane posty

Czym innym jest taka chwila u długoletniego partnera, a czym innym u osoby, którą ledwie znasz. To raz. Dwa, prawdopodobnie uraziłaś jego męską dumę, w dodatku zareagowałaś naprawdę impulsywnie. Nie pisz już więcej do niego, bo tylko pogłębisz jego przekonanie, że jesteś niestabilna. Jeśli dasz mu spokój, jest jakaś szansa, że wszystko przemyśli i porozmawia z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sernikowy dylemat
Przeprosilam, po 3 dniach zadzwonilam - nie odebral tylko napisal smsa, odczekalam kolejne 2 dni, zaprosilam na sernik, odmowil, nic juz nie wymysle. A teraz dzwonic sie juz boje, bo jak znowu nie odbierze to mi serce peknie. Ale mysle, ze poczekam kolejne 3 dni i zadzwonie, i jesli wtedy nie odbierze, tzn. ze naprawde on juz nie widzi zadnej przyszlosci dla nas jako pary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie miał w podskokach wracać na twoje zawołanie. Jesteś neurotyczka, od takich z daleka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sernikowy dylemat
Dziekuje za odpowiedzi, mysle ze czas teraz ochlonac :) Nie cofne czasu, ale moze nie popelnie tego samego bledu w przyszlosci. Co do osobowosci neurotycznej, czytalam o tym i mozliwe, ze nia jestem, tyle ze moja neurotyczna reakcja nastapila pod wplywem silnego stresu a nie jakiegos subiektywnego leku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz za dobrze z nim i czy ty potrafilas to docenic? Mysle, ze facet cie wyczul. to nie jest taki facet, ktory bedzie tolerowal twoje bezpodstawne fochy. Dorosnij w koncu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle, ze ty taka juz jestes i nic tego nie zmieni. Wiele kobiet taki robi, strzeli focha i potem probuja sie jakos ratowac. Fochy nie dzialaja na kazdego faceta, jesli tak to tylko do czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm...a jak niby spedziliście ten niezapomniany weekend? Szanowałaś się? Ile Ty masz wlaściwie lat, bo piszesz jak egzaltowana 14-latka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sernikowy dylemat
Niezapomniany weekend znaczy dla kazdego co innego. My gotowalismy razem, rozmawialismy, nastepnego dnia pojechalismy nad morze...Bylo spokojnie, relaksujaco, fajnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś pewna, że mu się podobasz? Pocałował Cię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na pewno byly flaki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasami się zastanawiam czy te co tak krzyczą "rzuć go, olej go" itd to są w związkach. A jeśli tak to z którym partnerem z kolei. Znając życie w odwrotnej sytuacji (gdzie to laska po wspieraniu dostaje op*****l od faceta, którego zna parę tyg) radziły by spieprzała od niego jak najdalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi też odmówił więc dylematu z pisaniem nie mam olewać nie umiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka działa impulsywnie-najpierw coś robi a potem dopiero myśli co zrobiła : pisze facetowi zeby więcej się nie odzywał( niestety ale to mocne słowa) a potem pisze smsa ,ze to było w stresie. Dziewczyny żaden facet nie toleruje takich emocjonalnych huśtawek my kobiety zresztą też nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli to nie zwiazek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie możesz po prostu zapytać chłopaka o co chodzi i dlaczego się nie odzywa? Napisz że czujesz, że coś się zmienia w Waszej znajomości i nie rozumiesz tego więc chciałabyś porozmawiać i wyjaśnić. Naprawdę nie wiem po co tak komplikować sobie życie, domyślać się, układać w głowie jakieś dziwne scenariusze i roztrząsać problemy na forum zamiast normalnie, rzeczowo porozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 lat temu miałam prawie identycznie :) Chłopak nie odpisywał mi na smsa już dłuższy czas (co było wcześniej nie podobne do niego), dzwonię - i też cisza. To mu napisałam że jeśli w ciągu godziny się ze mną nie skontaktuje to już ma ogóle nigdy nie pisac. Także to się działo po 1,5 mies. bycia razem. I także się zachowywał jak ten autorki. Nawet gorzej, bo nie odbierał tel., nie odpisywał (tylko raz że miał drzemkę po pracy). Wziełam kupiłam ciasto i pojechałam do niego do pracy i sie pogodziliśmy wówczas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie miał nadzieje ze zaliczy cie w weekend, nie udalo sie to przetal sie starac. To ze sie nie odzywa to nie jest spowodowane twoim wybuchem, ale tym ze stwierdzil ze juz czasu marnowac nie bedzie na cnotke-niewydymke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sernikowy dylemat
Oki napisalam, ze ciasto bylo pyszne i ze reszte zamrozilam i moze jeszcze cos zostanie gdyby chcial zjesc cos slodkiego. Napisal ze bedzie ne pewno chcial zjesc cos slodkiego i zapytal jak minal weekend wiec sobie tak popisalismy i zyczylam mu milej nocy i on mi tez. Teraz jego ruch, jezeli bedzie chcial to sie skontaktuje. Pewnie spodziewal sie ze wpadne w szal gdy powiedzial ze nie przyjedzie a ja nawet nie bylam zla tylko smutna. Nie wiem co o tym myslec, wszystko okaze sie wkrotce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sernikowy dylemat
Heh no ja tez mam nadzieje, ze go w koncu zobacze bo glupio tak rozmawiac przez smsy, nawet nie telefony...Nie wiem co on mysli, co czuje, bo jest dosyc skryty i tak krotko sie znamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z Krakowa
Widać że bluszcz z Ciebie niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×