czy wasze chłopaki albo wasi mężowie kupują wam tampony lub podpaski?

jak wyżej

Tak, nawet nie musze mu mowic jakie :)

Tak ,co w tym dziwnego?

Tak ale to takie upokorzajace

Ja swojej żonie kupuje nawet stringi:D

No przecież jak jest w sklepie to kupi głupie pytanie rodem z ciemnogrodu

A czym się zakup tamponów, podpasek od zakupu worków na śmieci, czy pieluch?

Ja nie widzę w tym nic zdrożnego,miewam trudne i bolesne okresy więc po podpaski nieraz gdy mi braknie wysyłam męża on raczej do wstydliwych nie należy w tej kwestii jest wyrozumiały.

nie zdarzyło mi się jeszcze przez 8 lat, gdyby mi kiedyś brakło to pewnie bym poprosiła żeby mi kupił, ale staram się zawsze mieć zapas i pamiętać, że muszę kupić, traktuję podpaski jako swoje osobiste zakupy, tak jak lakier do paznokci, fluid czy tusz do rzęs, dlatego wolę sama kupować

Perfekcyjna pani.

Co w tym upokarzającego? A kupowanie srajtasmy to już nie?

Kupuje.

Ja kiedyś wysłałam swojego po podpaski, bo mi się skończyły a on kupił mi takie zwykłe,grube bez skrzydełek,miałam z nimi niemały problem....i od tej pory staram się kupować sama.

mam pod domem rossmanna, a zanim wytłumaczyłabym mojemu jakich potrzebuje, to juz predzej sama bym kupila.