Czy psycholog może zgłościć przestępstwo?

2 lata temu zostałam zgwałcona przez osobę z mojego otoczenia... mniej więcej od roku jestem na psychotropach, chociaż moje tendencje do autodestrukcji (próby samobójcze, samookaleczenia )są pod kontrolą w środku ciągle umieram od nowa, chciałabym w końcu udać się na terapie.. Czy w takim przypadku tajemnica lekarska nie obowiązuje?

Jezu.. ale mi serce wali, pomimo tego że wyznałam to na anonimowym forum

bardzo proszę o odpowiedź

obowiązuje tajemnica co do osób dorosłych,tylko Ty możesz zgłosić przestępstwo bo tylko Ty przy tym byłaś,nie obowiązuje w przypadku dzieci i upośledzonych

przestępstwa nie zgłosiłam wtedy, to teraz nie zrobię tego tym bardziej, nie mam dowodów, tylko słowo przeciwko słowu, poza tym nie chciałabym żeby ktokolwiek się o tym dowiedział ( wiadomo jak ofiary gwałtu traktuje społeczeństwo) ps. jestem już pełnoletnia

mnie też zmuszono wbrew mnie,dawno temu,nie rozczulam się nad tym,jestem ponad tym,na pewno bym nie niszczyła siebie jak Ty,to tylko ciało,mojej duszy nikt nie miał ,zapomnij o tym,to jest możliwe

dziękuję za odpowiedź, chociaż i tak pewnie nie dam razy z siebie to wyrzucić, psycholog też człowiek, nie chce być oceniona w taki sposób, lekceważona

najgorsze jest to że ja tę osobę kochałam, zdradził moje zaufanie ( jak widać po ludziach można się wszystkiego spodziewać) mi jednak zabrał kawał duszy, zabił moją godność, czuję się jak pusta skorupa żyjąca tylko dla innych

nie wiem ,raz byłam u psychologa ale to z innego powodu który ciężko rozwikłać,stwierdziłam ze wszystko wiem sama najlepiej ,zresztą to też usłyszałam tam ,ale jak Ty jesteś autodestrukcyjna to wsparcie innej osoby mogłoby poprawić Ci humor,są takie etapy w życiu że słowa innej osoby dają siłę i teraz chyba tego potrzebujesz,psycholog na pewno Cię nie zlekceważy

To on byłs********m nie ty.

nie da się zabić godności przez czyn na osobie,godność traci TYLKO przestępca

a zawód miłosny to już inny temat,każdy ma na swoim koncie kilka zawodów ,albo dalej wierzy w miłość albo zwątpi ,zależy jaka siła i wrażliwość

no właśnie też znam takie opinie, że psycholog nic nie daje, że coś wmawia i inne tego typu historie. pomimo tego że to ja jestem ofiarą, mam poczucie winy, że byłam taką naiwną zakochaną nastoletnią idiotką, że sobie zasłużyłam za swoją głupotę, zignorowałam znaki ostrzegawcze, chociaż z obiektywnego punktu widzenia wiem że nie powinnam myśleć w ten sposób, to nadal czuję ten ciężar

mówiąc ,,ładnie'' mam teraz wywalone na ,,miłość'', odrzucam wszelkie zaloty, chociaż wiem że nie powinnam generalizować to moim zdaniem każdy facet to świnia i zbok, tylko jedni się do tego przyznają, wcielają w życie.. większość to ukrywa, potrafi nad tym zapanować

np. wystarczy spojrzeć na zbrodnie wojenne itd. gdyby u nas były akceptowane takie normy społeczne i prawne jak w krajach muzułmańskich chociażby to wielu frustratów by skorzystało

Czy psycholog może zgłosić na policji fakty że w przeszłości byłam bita i dręczona psychicznie. Czy muszę zwolnić i upoważnic do przekazania informacji o tym