Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ON proponuje spotkania tylko w weekendy, czy to nie dziwne?

Polecane posty

Gość gość

Znamy się dwa miesiące, jesteśmy parą ale on chce się spotykać tylko w weekendy, nigdy nie ma czasu w tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
normalka, jestem kobietą i też nie mam wiele czasu na tygodniu, z moim również spotykam tylko w weekendy, kiedyś też trzeba odpocząć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
misio1 bucu je/bany zawrzyj morde zabrzański czy rudo śląski cwelu !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my też w zasadzie tylko w weekendy, chyba że chora jestem, to mi aspirynę podrzuci w tygodniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 23 pracuje? Przecież większość max do 19 to jeśli mieszkacie blisko to powinniście chociaż raz w tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na początku znajmosci tylko w weekend??? dla mnie to nie do pomyślenia, przecież zakochana para zyc na poczatku nie może bez siebie a jak może to cos jest nie tak że wytrzymują bez siebie tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Do 23 pracuje? Przecież większość max do 19 to jeśli mieszkacie blisko to powinniście chociaż raz w tygodniu<<< x Ja zaczynałem pracę około 10...11, a kończyłem zazwyczaj przed 23, wiec nie wiem: co jest w tym dziwnego ? x Przecież oprócz pracy trzeba jeszcze coś sobie wyprać, posprzątać, czy choćby buty wypastować :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
misio dla mnie to dziwne ze nie masz potrzeby widywania się częściej z kims w kim się zakochałeś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samiec_alfa9
Ja ze swoją na początku (kilka pierwszych miesięcy) też spotykałem sie tylko w weekendy. Teraz (1,5 roku) spotykamy się codziennie i ciążko jeden dzień wytrzymać bez siebie. Więc spoko, wszystko przyjdzie jak ma przyjść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>misio dla mnie to dziwne ze nie masz potrzeby widywania się częściej z kims w kim się zakochałeś<<< x A kto twierdzi, że takiej potrzeby nie miałem :) ? x Ale gdy nie mieszka się razem, to takie codzienne widywanie pochłania minimum 2h/dobę. Gdy ma się dokładnie rozplanowany czas, trzeba te 2h, wykroić z innych zajęć. W moim przypadku byłaby to praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po prostu zacznij się spotykać ze znajomymi w tygodniu, chodź na basen, na jogę cokolwiek i tydzień zleci a wtedy i on będzie się chciał częściej spotykać jak nie będziesz mu truła d**y :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×