pomóżcie mi

https://forum.abczdrowie.pl/forum-psychologia/1560301,nieszczesliwa-milosc-jak-zapomniec

Nie chce mi się czytać, dla takich nieszczęśliwych jedyną odpowiedzią jest to że pozwoliłaś na kradzież swojej osobowości i życia. Myśl trochę o sobie zanim znowu dasz się okraść.

Temat, który założyłeś, nazwałeś "nieszczęsliwa miłość, jak zapomnieć?", tymczasem z dyskusji wynika, że Ty wcale zapomnieć nie chcesz. Już Ci to ktoś napisał - jestes typowym DDA. Wiecznie niedowartościowany spotkałeś kogoś, kto zwyczajnie jest sympatyczny i pomyślałeś, że to coś wyjątkowego, coś skierowanego tylko do Ciebie. Współczuję Ci, bo rodzice nie zakorzenili w Tobie ani grama samoakceptacji, więc jak ćma do ognia lgniesz do wszystkich, którzy w jakiś sposób Cię akceptują. Samo Twoje sformułowanie - "wyszła, bo miała mnie dość" - wskazuje na mega zaburzone relacje z rodzicami. Twoje ego poczuło się połechtane jej zachowaniem, ale to wynika z potrzeby miłości, której nie zaznałeś w dzieciństwie. Ty po prostu uzależniłeś się od akceptacji tej kobiety i pragniesz więcej. Jednak ta pani nic do Ciebie nie czuje, a mówiąc jej o swoich uczuciach i prosząc o jakąkolwiek formę kontaktu, przerazisz ją i sprawisz, że utnie wszelkie formy komunikacji z Tobą. Jeżeli szukasz akceptacji, to szukaj jej u siebie, a nie u innych. Człowiek jest naprawdę szczęśliwy wtedy, gdy nie uzależnia swojego samopoczucia i samooceny od tego, czy dostanie od kogoś odpowiednią dawkę miłości. Idź na terapię, naprawdę, rodzice spartolili Ci dzieciństwo i nie dali Ci szans.