nieudana (?) pierwsza randka

Ile masz lat ? - Jesli to nie tajemnica

I nie słuchaj tej Zuzanny żebyś wznawiała znajomość. Znajomość to byś mogła wznowić gdybyś ją sama przerwała. A to zrobił on więc nie ma się co narzucać bo jego prawdopodobna odmowa albo milczenie jeszcze bardziej Cię zdołują i po co? Tego kwiatu jest pół światu :P Też miałam trochę podobnych rozczarowan i mam faceta teraz od 1,5 roku

Buhehehe.

Zapomnij o nim. Jeśli się odezwie, będzie to znaczyło, że byłaś jedną z wielu, a ta którą wybrał mu nie wyszło i jesteś kołem zapasowym. Lepiej poszukać faceta który będzie leciał jak na skrzydłach do Ciebie nawet 200km

Autorko możliwe,ze sie mu nie spodobalas, albo nie tak bardzo poprostu. Coz bywa. Ale ja wiem z doswiadczenia ze odleglosc to nie przeszkoda dla chcacego nic trudnego, w koncu bylam 2 lata w takim zwiazku i to nie 100 km, ale 250 i przetrwalo jeszcze kolejne 2 lata wiec sama widzisz.. Ale czas pokaze i zobaczysz jak to sie pouklada

Mam 21 lat :) Byc moze faktycznie mu sie nie spodobalam, dobrze udawal w takim razie, bo mialam wrazenie, ze jest odwrotnie. Zalezalo mi na tej znajomosci, nie ukrywam tego, jednak nie zamierzam do niego pisac, skasowalam od razu jego numer. Odpuscilam sobie, aczkolwiek szkoda, ze tak wyszlo :)

Oj tam, wiem z doswiadczenia, ze mozesz sie nawet podobac facetowi ,ale to nie jest wbrew pozorom wszystko, wiesz ladnych kobiet jest mnostwo

Nie ma co się narzucać. Znajdziesz sobie kogoś fajnego... Musiał mieć cel skoro było trzymanie za ręce i w ogóle.. Pewnie seks

Widzę że jak facet zaprasza na randkę to wy już zaślubiny planujecie. Było minęło, nie ma co ciągnąć tematu. Takich historii dziennie jest setki.

Seks to wy chyba za dużo tego oglądacie w internecie. Jakość mi się w głowie nie mieści, żeby pierwszy raz spotkaną dziewczynę od razu miał ru...ć. Skoro autorka dala się trzymać za rękę i pocałować na pierwszej randce to i tak można by pomyśleć że jest szansa na szybki seks. Chłop by tak nie odpuścił jakby mu o seks chodziło. Ja swoją dziewczynę pierwszy raz pocałowałem chyba dopiero gdzieś po pół roku.

Zgodze sie z samcem. Zastanawianie sie nad tym co facet moze chcial a moze nie chcial nie ma glebszego sensu. Zastanow sie lepiej co chceszczy nie robic z tym dalej i jakie wnioski na przyszlosc z tego wyciagniesz.

Duża część facetów z neta chce właśnie seksu, są też na tyle "mili" ze udają ze nie tylko o to chodzi. Ale jeżeli były pocałunki i jakieś ściskanie czy coś to facet mógł pomyśleć że z każdym gościem na pierwszej randce się calujesz i uznać za łatwą.. Bywa

Samiec - moze Ty sobie nie wyobrażasz, ale są tacy i nie jest ich tak mało

Nie zakladalam zaslubin :) Liczylam na ciag dalszy-nie udalo sie, spoko, tylko ciekawi mnie prawdziwy powod. To wszystko. Bylo trzymanie za rece i pocalunek na pozegnanie. Mysle, ze to nic wielkiego :) To bylo moje pierwsze takie spotkanie (i zapewne ostatnie), mialam dotychczas 2 facetow i on o tym wie, bo poruszalismy takie tematy w naszych rozmowach, wiec watpie, zeby chodzilo o to, ze pozwolilam sie pocalowac.

Nie ma co roztrzasać. Po co sobie zawracać głowę gościem.

ciekawi mnie prawdziwy powod xxxxx przecież napisał ci, a po za tym ciekawi cię raz nasze zdanie raz prawdziwy powód, to już sam nie wiem.

Ech mnie facet po 5! Randkach powiedział że nie kocha mnie i pewnie nie pokocha ale chce czasu!, trochę to przeżyłam bo młoda i głupia i ogólnie lekko zauroczona. Po jakimś czasie napisałam mu smsa, bardzo bardzo wrednego. 2 dni później się odezwał i mówił że powinniśmy się spotkać i w ogóle :D ech faceci

Prawdopodobnie to był powód. Odległość. Może randka nie była na tyle fajna żeby była kolejna

Oj tam powod. Dziewczyna sie wkrecila to wymysla powody. Facet na pewno nie pojechalby na randke tylko zeby sie spotkac jak wiedzial ze to daleko

Ciekawi mnie prawdziwy powod i Wasze zdanie na ten temat takze. W kazdym badz razie juz padly chyba wszystkie mozliwosci i jedna z nich byla owym powodem z pewnoscia :) mniejsza o to ktora, przemyslalam to sobie i fakt-nie ma co tego rozstrzasac. Bylo milo, ale sie skonczylo :D Dzieki wszystkim!

Chodziło mu o seks, nie dostał tego i się obraził. Większość takich odpowiedzi więc pewnie tak było. Więc już wiesz wszystko.

Bzdury:(Najpierw piszesz, ze sam jechales na randke pogadac tylko a teraz, ze facet chce tylko seks. Cos krecisz koles:(

No tak, ironię to już ciężko wyczuć. Powtórzyłem to co i tak wszyscy klepią. Więc po co mam pisać coś innego. I tak wszyscy najlepiej wiedzą. Może nawet lepiej od tego kolesia.

Walnij focha najlepiej:(

http://swiat-slow.pl/

Gdyby facet zachwycił się Tobą, odległość nie miałaby znaczenia. Zachowaniem dałaś mu zielone światło i nawet gdybyś po prostu ochrzaniła go za pomysł z tą herbatą, nie odpuściłby tak od razu. Ten chciał szybkiego seksu. Nie żałuj.

Ty od ironii nie gadaj mi, ze pojechales na randke i na nic nie liczyles:D:D