Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hmhm

nieudana (?) pierwsza randka

Polecane posty

Gość samiec_alfa9
Facet chyba wcześniej wiedział skąd jesteś i że z tego nic nie będzie. Ja też raz spotkałem się tak z dziewczynami z tego forum, tylko pogadać, już wcześniej wiedziałem że się więcej nie spotkamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmhm
Wlasnie, wiedzial, skad jestem. Wiec po co w ogole dazyl do tego spotkania, skoro mial swiadomosc, ze dzieli nas te 100km? On nie byl po prostu "mily". Pocalowal mnie na pozegnanie (nie byl to buziak), to tez bylo z grzecznosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może sobie po prostu poukladał wszystko i przemyslał. Zdarza się. Po co dumac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje zdanie jest takie, że wielu ludziom nie zależy na konkretnej osobie, a na byciu z kimś, kimkolwiek - stąd starają się wywrzeć jak najlepsze wrażenie na randce. Chodzą na wiele spotkań w krótkich odstępach czasu - jeśli w międzyczasie nadarzy się coś lepszego, pod byle pretekstem wycofują się, ale robią to tak zgrabnie, by w razie czego móc za kilka miesięcy ponownie powrócić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmhm
Fakt, nie ma nad czym dumac. Dzieki wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Jestes tu jeszcze autorko ? A mozesz napisac jak chcialabys aby ten facet sie zachowal przy zalozeniu , ze dopiero na randce doszedl do wniosku , ze nie bedzie dalej kontynuowal znajomosci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmhm
Oczekiwalabym raczej innego rozwoju akcji, po prostu milego spedzenia czasu bez zadnego trzymania za rece, slodkich slowek itp. :) I Jesli juz musial mi w smsie napisac, ze nic z tego, wolalabym raczej prawdziwy powod, cos w stylu: "fajnie sie bawilem, ale to za malo, zeby z tego powstal zwiazek" a nie wymyslania, ze odleglosc itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak szczerze z męskiego punktu widzenia to niedałaś się namówić na herbate.. nie popukał wiec spadaj :) Znajdzie następną chociaż w sumie mógłby jeszcze w ciebie zainwestować ten ostatni raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
"Rozwoj akcji"- jak to ladnie okreslilas - to cos czego nigdy nie da sie do konca przewidziec. Ale jesli powod uwazasz za nieprawdziwy to dlaczego nie poprosisz o dokladniejsze wyjasnienia. Ostatecznie jesli odleglosc nie jest - Twoim zdaniem - przeszkoda to mozesz zawsze zaproponowac opcje , ktora te odleglosc zniweluje. Na pzyklad to , ze bedziecie do siebie jezdzic na zmiane. Myslalas o tym ? No i oczywiscie jest tez pytanie czy mimo wszystko chcialabys te znajomosc kontynuowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmhm
Na to wychodzi, skoro tak to nie mam nad czym rozmyslac. Szkoda tylko, ze na darmo zrobilam 200 km :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Chyba nie na darmo. Dlaczego tak do tego podchodzisz ? Mialas wycieczke i milo spedzilas czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samiec_omega3
hehe śmieszny temacik napisany przez jakąś gimbuske :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Samiec - A Ty co bys zrobil na miejscu autorki i tego chlopaka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmhm
No tak, ale jesli mial swiadomosc, ze mieszkam te 100 km dalej, chcial sie spotkac, na spotkaniu zachowywal sie jakby byl mna zachwycony, a potem przemyslal sobie, ze jednak za daleko to jest, moim zdaniem, dziwne... Jesli mu sie nie spodobalam jednak, to musialby udawac, tyle ze po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Zasadnicze pytanie - chcesz kontynuowac te znajomosc czy nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmhm
Nie spytam go o to, bo uwazam ta znajomosc za zakonczona. Po co mam pisac, skoro jasno dal mi do zrozumienia, ze "przez odleglosc nie damy rady zbudowac stalego zwiazku". Po prostu zastanawia mnie, ze po udanej randce doszedl do takiego wniosku. No ale juz nie ma faktycznie nad czym myslec, skoro tak uwaza, to jakis powod ma ;) teraz jak to czytam to faktycznie wydaje mi sie to smieszne, ale pisalam pod wplywem emocji i bylam baaardzo rozczarowana taka decyzja. Moze faktycznie nie na darmo-to spotkanie nauczylo mnie, by za szybko sie nie cieszyc, bo mozna sie niemilo rozczarowac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
A Ciebie znajomosc z chlopakiem interesuje tylko wtedy kiedy "dasz rade zbudowac z tego staly zwiazek" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmhm
Nie, ale on najwyrazniej uznal, ze skoro nie da sie z tego zbudowac trwalego zwiazku rownoznaczne jest to z zakonczeniem znajomosci. Napisal mi tego smsa, ja odpisalam mu "ok, rozumiem" a on "znajdziesz lepszego chlopaka, przepraszam. milego wieczoru, dobranoc".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
No to pozamiatalas. Chociaz podobno wszystko da sie odkrecic. Pytanie tylko czy chcesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Według mnie to przez herbatę - no sorki pewnie chciał seksu, wrócił do domu i mu się poukladało że z Tobą szybko go nie będzie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Według mnie to przez herbatę - no sorki pewnie chciał seksu, wrócił do domu i mu się poukladało że z Tobą szybko go nie będzie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmhm
Chciec to bym chciala, tyle ze co z tego? Skoro wyraznie napisal mi, ze nie chce. Z ta herbata to w sumie prawdopodobne, bo to bylo tak, ze sie pocalowalismy i on nagle wypalil, zebysmy pojechali do niego. Tak wiec moze faktycznie liczyl jedynie na seks, nie wyszlo, no to czesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tak lepiej wcześniej niż później. Po zaangażowaniu się mogloby być niemiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniaaaaaaaaaaa123
Ciężko powiedzieć czy ten pretekst był prawdziwy... Ale zakładam, ze skoro wcześniej wiedział o tej odległości to jednak myślę, ze coś mu sie nie spodobało na tej randce. Nie musiało chodzić o to, że kłamał być może uznał, ze jesteś ładna i fajna, ale coś nie zaikrzyło jak to sobie wyobrażał, albo może spotkał się z jeszcze inną dziewczyną i wybrał ją? nie wiem ,ale pewnie poprostu coś mu się nie spodobało,a co to pewnie się nie dowiesz bo sama wiesz, ze pytanie go o to by nie miało sensu, napisałby, ze wszystko ok tylko o odległość chodzi, a Ty byś wyszła na natrętną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Moge Ci napisac tylko tyle , ze ja bym jeszcze nie skreslala tej znajomosci. Choc nie masz zadnej gwarancji , ze zbudujesz z tego staly zwiazek. Moze nie zbudujesz.Moze sie rozczarujesz jeszcze bardziej niz teraz. A moze poznasz kogos ciekawego. Ale to ja. Jesli nie chcesz to zapomnij. Jesli chcesz to odnow kontakt. To Twoje zycie i Twoja decyzja wiec sama musisz zdecydowac czy chcesz dac szanse temu co Ci podsunal los.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmhm
Tyle w tym dobrego :) chociaz mimo wszystko, ponad miesiac pisalismy od rana do nocy i myslalam, ze to spotkanie bedzie mialo ciag dalszy, a tu psikus... No nic, nie ma co rozpaczac, nie ten to nastepny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
21.15 - Autorka juz jest zaangazowana. Inaczej nie zakladalaby tego tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniaaaaaaaaaaa123
Ale nie przejmuj się ( wiem,łatwo powiedzieć jak pewnie Twoje poczucie wartości też przez to troche spadło), ale zastanawianie się na tym nic nie da. Mogło coś nie zaiskrzyć i tyle, czasem tak bywa. Skoro się pocałowaliście to musisz mu się podobać choć trochę, ale wiesz sam wygląd często nie wystarczy wbrew pozorom, musi byc ta chemia i w ogóle. A może nie spodobalo mu sie cos o czym zupelnie nie masz pojecia. W kazdym razie nie ma co analizowac tylko zyc dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×