Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chce złapać dziewczynę na dziecko żeby mnie nie zostawiła

Polecane posty

Gość gość

Kocham ją bardzo, jesteśmy razem 5 lat a ona chce mnie zostawić bo jestem trochę zgred ;/ zrzędze i nic mi nie pasuje, czepiam się o wszystko, o to ze talerz nie domyty, a to ze skarpetek nie założyła, a to ze w Tesco ja jestem w dziale z ubraniami, a ona ze słodyczami zamiast chodzić przy mnie.wiem jaki jestem no ale nie dam rady z tym walczyć bo taki po prostu mam charakter ale kocham ją i chce z nią być, ona tez mnie kocha ale wiem ze mnie zostawi bo często przezemnie płacze choć jest to kobieta idealna, inteligenta i ładna i porządna, z nikim nie flirtuje i tylko mną się zajmuje to nie jestem w stanie schować języka za zębami gdy robi coś nie po mojej myśli. Czy myślicie że jeśli przebije prezerwatywe i zajdzie w ciążę to i tak mnie zostawi? Czy ze mną zostanie? Jak wy byście postąpiły? Oczywiście nie powiem jej ze zrobiłem dziurę w kondomie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam że i tak chce mieć z nią dziecko w przyszłości i ona ze mną tez ale w tej sytuacji chyba musze się pospieszyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_2222
Nie karmić trolla!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważasz, że jeśli dziewczyna będzie chciała Cie zostawić to dziecko jej w tym przeszkodzi? JA swojego byłego własnie w ciązy zostawiłam, bo wtedy dopiero dostrzegłam, że nie moge z taką osobą tworzyc rodziny. Czasami lepiej być samotną matką, mówie z doświadczenia i jako kobieta i matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ona mnie kocha i liczę na to ze jeśli zajdzie ze mną w ciążę to te uczucia się odżywią i nie będzie myślała o tym co złe tylko o naszym wspólnym szczęściu i znów będzie ze mną szczęśliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta w ciązy myśli przede wszystkim o szcześciu swojego dziecka, nie o swoim czy partnera. Ile Ty masz chlopie lat, bo myślenie masz jak 18sto latek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 20 lat ale jestem na tyle ustatkowany ze mogę spokojnie założyć rodzinę której będzie się żyć dobrze i na poziomie. Na mam myślenia jak dziecko bo kochamy się bardzo i prędzej czy później i tak mielibyśmy dziecko ale myślę że lepiej zrobić to teraz bo to by zmieniło jej stosunek do mnie, widzialaby we mnie opiekuna a nie zrzęde któremu nic nie pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
OMG! Prędzej czy później, może zapytaj się swojej parterki czy chce dziecko z takim zrzędą jak Ty. Żałosny dzieciak z Ciebie, a nauke się weź a nie za płodzenie dzieci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz zagroziła ze mnie zostawi i nie chce się ze mną spotykać juz drugi tydzień ale myślę że uda mi się zainsynuowac spotkanie i stworzyć na tyle miłą atmosferę ze będzie skłonna na seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Błagam powiedz,że to prowokacja bo jestem przerażona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie raz poruszapismy temat dzieci i zawsze mówiła ze chciałaby mieć dziecko ale tylko ze mną bo nie lubi dzieci a ze mną chciałaby stworzyć rodzinę ale mówiła tak zanim groziła ze mnie zostawi, oficjalnie juz razem nie jesteśmy ale czasem odbierze telefon to rozmawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest prowokacja i nie rozumiem z czego problem robicie...pytam się was o zdanie i jakie mam szansę, wszystko kręci się tylko wokół miłości..nie zamierzam jej zrobić nic złego, nie znacie nas to nie oceniajcie, chce tylko spędzić z nią resztę życia i dać jej szczęście, być ojcem naszego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Własnie Ty chcesz dać jej miłość, szczęścia itp, itd bla bla bla. A Ona najwidoczniej tego nie chce skoro Cie zostawiła. Z tej mąki chleba nie będzie niech to do Ciebie dotrze dzieciaku,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile czasu byliście razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ona mnie kocha, ciągle mi to powtarza, że mnie bardzo mocno kocha ale nie będzie ze mną szczęśliwa i męczy się tyle lat z moimi wadami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Próbuje w wieku 20 lat podchodzić do założenia rodziny i utrzymania jej realnie Nie myśli tylko o seksie To czemu nazywasz go dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja piernicze. Masz na bani koleś. Ona nie wie chyba dobrze z kim żyła w związku przez 5 lat. Jak myślisz co by zrobiła gdyby się dowiedziała że ją "zlapales na dziecko"? Byłaby zła smutna w****iona ? Jesteś nienormalny jeśli poważnie to napisales i to nie prowo. Nie pomyślałes o tym że w wieku 20 lat nie chciałaby zostając jeszcze mama. Ja piernicze nie wierze że istnieją tacy faceci.nie masz do Niej szacunku nie liczysz się z jej zdaniem i z jej dobrem na to wskazuje. Dobrze że nie jesteście razem bo z tego co piszesz to ona jest dobra partnerką a Ty nie i nie chcesz się nawet zmienić albo zmienić swojego podejścia czy poprzez pewnych zachowań dla dobra związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak jest pewny, że Cię kocha to spotkaj się z nią I szczerze po rozmawiaj cie ze sobą. Określ się co możesz poprawić w swoich wadach i to jej obiecać Musisz tego na 100% dotrzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chce się zmienić...ale nie potrafię, już próbowałem, nie raz ją zraniłem mocno ale nie umiem tego opanować, jak coś nie idzie po mojej myśli to po prostu wybucham, wiem ze to może być nie do zniesienia ale z mojej strony to wygląda inaczej, nie mam na celu jej urazić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz problem chlopie, daj dziewczynie swiety spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to się nie dziw że ona nie chce z Tb być. Związek trzeba pielęgnować starać się. Jak teraz taki jesteś nie do zniesienia to co by było jakbyscie założyli rodzine kiedy jest jeszcze więcej stresie i różnych sytuacji i które mogą "iść nie po TW myśli" dziewczyna ma rację że nie chce z Tb być a Ty jeszcze chcesz ją zrobić w dziecko. Żeby ta laska wiedziała to pewnie byś jeszcze od niej z liścia dostał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chodzi, że jesteś nerwowy i wybuchowy W tym problem TAK ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nadzieje, że ta dziewczyna nie pojdzie juz do lozka z tym debilem. Przeciez to jest straszne co On pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmawialem z nią szczerze nie raz, ale ona mówi ze jest pewna że nic się nie zmieni a nie chce juz przezemnie cierpieć. Nie jestem wybuchowy, chodzi raczej o to ze się o wszystko czepiam tak ze ona czuje się gorsza, przynajmniej tak mówi. Ale ja się czepiam dla jej dobra i nie mam na celu jej urazić to są najczęściej drobne sytuacje typu ze jesteśmy w sklepie a ona kładzie cole pionowo i kiedy taśma rusza to spada i zwracam jej uwagę ze powinna postawić poziomo i niby to są głupoty ale rozumiem ze słuchając czegoś takie z 30 razy dziennie przez kilka lat można już mieć dosyć, ale czepiam się również w gorszych sytuacjach, że na przykład chce pojechać sama do sklepu który jest daleko i jej zabraniam pomimo że jej bardzo zależy ale mi chodzi o jej dobro, żeby jej nikt nie zaczepil i nie zrobił czegoś złego, zawsze staram się ją wszędzie wozić autem i tez jej nie pasuje to ze musi czekać na mnie godzinę zamiast iść sama i wrócić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie, nie szanujesz jej, lepiej daj dziewczynie spokój bo z taką desperacką grą jesteś bezwartościowy, a ona pewnie i tak odejdzie ( nawet w ciąży )od Ciebie spoko jesteś takim zgredem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 12:18 Ja bym nie pozwolił się kobiecie uderzyć Bo skoro facet ma nie bić kobiety to czemu kobieta ma uderzyć faceta Taką sytuację to można nazwać CHAMSTWO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wozi ją wszędzie żeby nikt jej nie zaczepiał, facet Ty masz paranoje. Nie dziwie się, że Ona nie chce z Tobą być. Czy Twoja dziewyczna jest niepełnosprawna, ubezwasnowolniona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłam w podobnym związku, ty ją zwyczajni kontrolujesz i ograniczasz, traktujesz jak dziecko, też pierwsza zerwałam po 4 latach, bo w takim układzie nie da normalnie żyć to stresuje i wyniszcza psychiczne, choćbyś nie wiem jak bardzo dobrymi intencjami się kierował, wyświadczasz jej niedźwiedzią przysługę, nie dziwię się że powiedziała dość, a z takim zgredem jak ty dziecka normalnie wychowywać by się nie dało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×