Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

W jakiej sytuacji bezwzględnie zostawiłybyście męża?

Polecane posty

Gość gość

Co jest dla was granicą nie do przeskoczenia? Co musiałoby się stać, żebyście odeszły od męża i złożyły pozew o rozwód bez zastanowienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdrada nad wszystkim innym najpierw spróbowałabym pracowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdrada, ale zależy z kim i w jakich okolicznościach. I czy by potrafił wytłumaczyć tak abym zrozumiała dlaczego. Jeśli bym nie czuła autentycznej skruchy, zostawiłabym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
alkoholizm byłby na pewno podstawą do rozwodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gwałt lub inne pospolitego przestępstwa. Przestępstwa gospodarcze bym wybaczyla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie byłaby to zdrada, to na pewno. Co jeszcze? Hmmm, inne rzeczy to musiałyby się miesiącami lub latami zbierać. Na pewno gdyby dawał swojej matce po mnie jeździć to bym odeszła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taka sytusacja jak obecnie u mnie. Przespał się z inną kobietą, doszlismy do porozumienia aż tu nagle ona mu wysłała smsa więc zapytałam czy ma zamiar się z nią spotkać, powiedział, że nie prześpi się z nią, ale na kawę mogą się w końcu umówić:O I to koniec, nie mam zamiaru tego ratować, odchodzę za kilka dni, wyjeżdżam za granicę z dzieckiem i nie mam zamiaru by mój syn utrzymywał z nim kontakt:O Nie chcę by wyrósł na takiego samego oszusta i chama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:28 takich jest wielu mężczyzn. Choćby było Ci ciężko, odejdź od gbura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby podniosl na mnie reke. Nawet zdrade jestem w stanie wybaczyc, ale przemocy nie. W przypadku udowodnionej zdrady tez bym odeszla. Zdrada i przemoc, tak,to dwie rzeczy ktore jestem w stanie na ten czas wymyslic. One uwlaczaja mojej godnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przemoc fizyczna, psychiczna, zdrada, całkowity chłód i obojętność wobec mojej osoby, brak szacunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdyby mnie obraził lub uderzył Gdyby skrzywdził nasze psy W razie zdrady Gdyby popełnił jakieś przestępstwo, typu gwałt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Co jest dla was granicą nie do przeskoczenia? Co musiałoby się stać, żebyście odeszły od męża i złożyły pozew o rozwód bez zastanowienia? xx A po co pytasz? Żona twojego kochasia nie odejdzie, bo ona nie wie o twoim istnieniu, gdyż ukrywasz się jak szczur w kanale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile z was wypowiadających się tu ma męża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KingaStefankaFanka
Wyobrażam sobie kilka takich powodów np: 1. Gdyby mnie zdradził 2. Gdyby okazało się, że np ma z kimś dziecko od dawna, wiedział o tym i mnie nie poinformował 3. Gdyby za bardzo trzymał się np ze swoją matką, albo inną rodziną zamiast ze mną 4. Gdyby okazało się że ma głupi charakter np jest skąpy 5. Gdyby zmienił mu sie charakter i np zacząłby się w jakikolwiek sposób znęcać nade mną, albo nad dziećmi 6. Gdybyśmy przestali dogadywać się w ważnych życiowo sprawach....gdyby np uparł się, że chce nagle mieć dużo dzieci, albo gdyby miał coś przeciwko mojej pracy...itd :) w sumie dużo mogę podać powodów, ale nie sądzę, żeby można na 100% do przodu powiedzieć, kiedy rozwód byłby na pewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdrada, pobicie mnie lub dziecka, przemoc psychiczna wobec mnie lub dziecka, alkoholizm czy inny nałóg i bark chęci wyjścia z niego, oczywiście molestowanie i to obojetnie kogo, ciężkie przęstępstwo typu morderstwo, czy jego usiłowanie, nie wiem czy czasem ciężka choroba psychiczna - psychoza z całkowitą niepoczytalnością i zagrożeniem dla otoczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:43 też wydają mi się to rozważania czysto teoretyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Pani z (11:28) bez zgody i decyzji sadu nie zabierzesz dziecka zagranice, gdyz nie jest Ono Twoja własnością. I to sąd zdecyduje czy ojciec bedzie mial prawo widywania sie z dzieckiem z nie Ty. Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdrada na pewno i wiele wiele innych sytuacji an pewno też a przede wszystkim jeżeli skończył by się szacunek i miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
guzik prawda,w kazdej chwili moge sobie wyjechac za granice z dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczynki, 30 lat temu też tak gadałam, jak wy teraz tu piszecie i wyliczacie. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czemu nie wywiezie dziecka? Wywiezie, spokojnie. Jeśli dziecko ma paszport. Sad nie bedzie stał na granicy - której i tak nie ma, tzn. kontroli granicznej - i pytał, czy ojciec nie ma nic przeciwko wyjazdowi dziecka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
one nie potrafią kopnąć w tyłek chłopaka który traktuje je jak szmaty a co dopiero mówić żeby męża zostawiły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:28 tak typowa krowa odgrywajaca się na facecie przez dziecko. Nie, nie jestem ani facetem ani kochanka. Ale moja p*****lnieta mamusia własnie tak się na ojcu odegrała za zdradę. Zabierając mnie na drugi koniec polski, zemściła się nie tylko na ojcu, ale skrzywdziła również mnie, wmawiając mi, ze to ojciec nas zostawił i takie tam. Owszem zostawił ja, nie mnie. Dzisiaj mam 30 lat i znam prawdę - matce podziękowałam. Uważaj, zeby kiedyś twoje dziecko nie miało ci tego za złe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:58 tylko na terenie strefy Schengen korzystając z braku kontroli na granicy. Ale i tak mąż mógłby kazać Cię ścigać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś tak jasne twój tatuś łajdus chciał cię wychowywać razem ze swoją kochanką. :D tylko ciekawe dlaczego nie walczył o ciebie w sądzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wywiezienie dziecka zagranicę bez zgody drugiego rodzica jest zwykłym porwaniem. Kwalifikuje się to do zgłoszenia na policję. Inną sprawą jest czy nasze "władze" będą potrafiły skutecznie zająć się sprawą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie. Wystarczy iż zgłosi, ze nie mogł miec widzenia z dzieckiem o ustalonej sądownie porze i moze zgłosić porwanie dziecka a wtedy to Ty bedziesz miala problemy. Ale Ty napewno jesteś z tych najmądrzejszych, żebyś tylko byla w stanie wypić to piwo... Powtarzam dziecko ma oboje rodzicow, a jak facetowi bedzie zalezalo na dziecku choc troche, zrobi wszystko by Cie za takie cos udupic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zachowanie typowej matki-właścicielki. Chociaż ciężko nazwać to matką. Co najwyżej matką biologiczną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×