Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MizantropiaOdraza1994

Jaka jest wasza definicja prostego człowieka i czy postrzegacie ich pozytywnie?

Polecane posty

Ja postrzegam negatywnie, jako takich statystów w teatrze życia. A oto cechy: -prowadzą typowe życie i nawet sobie nie wyobrażają inaczej i nie próbują inaczej -pieniądz jest dla nich miara odznaczania i postrzegania świata, typowy prosty człowiek po przeczytania poprzedniego punktu pomyśli sobie "nie stac mnie na nietypowe życie", mimo iż nie o to chodzi :P -postrzegają ekscentryków jako niedojrzałych -nie mają ciekawych zainteresowań -nie zastanawiają się nad światem, jesli mają światopogląd to stereotypowy i nieprzemyślany, niespójny -właściwie do każdej ich opinii na jakikolwiek temat można sie przyczepić ze jest głupia, nieprzemyślana i jest w zasadzie frazesem -powtarzają frazesy i banały -nie interesują się światem, nie mają dużej wiedzy o świecie i tłumaczą to brakiem czasu -wyznają to co im wpojono w procesie wychowania bez większej refleksji, np. są katolikami i chodzą do kościoła, a i tak nie znają zadad wiary i nie przestrzegają -nic w życiu ciekawego nie osiągną, nie stworzą, nie pozostawią nic po sobie i za 3 pokolenia nikt nie będzie pamietał o ich istnieniu -interesują się "co ludzie powiedzą", chcą szpanować przed sasiadami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sumie definiuje to podobnie, ale nie mam nic do takich ludzi. O ile ktos jest dobrym czlowiekiem, nie robi nikomu krzywdy, pomaga w potrzebie, to nie widze w nim nic zlego. - Moor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko co do punktów o pieniadzach i modzie sie nie zgadzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie tacy prości ludzie często są źli, lecz o tym nie wiedzą, są za mało refleksyjni na przykład na wsi w różny niepotrzebny sposób znęcaja się nad zwierzętami i nie rozumieją, że źle robią, hamują czyjąś kreatywnośc uważając ja za "bzdury"... dlatego postrzegam to źle. A czemu się nie zgadzasz z tymi punktami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe dla noxelii kasa to niby się nie liczy. a nie pamięta już jak się chwaliła kasą, torebką i ubraniami od Witalisa:D:D:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Definicja prostego człowieka? Prostolinijnego masz na myśli? Bo jest przemiana tego słowa na prostactwo - całkiem inny termin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"nic w życiu ciekawego nie osiągną, nie stworzą, nie pozostawią nic po sobie i za 3 pokolenia nikt nie będzie pamietał o ich istnieniu" czyli 99% społeczeństwa.Kto może zostać zapamiętany?Pewnie kler, ale nie wszyscy.Politycy, ale tylko ci na wysokich stanowiskach.Wynalazcy, wiadomo-liczba patentów zgłoszona w 2014 to 700 parę, z czego wiekszości o twórcach nie usłyszymy.Twórcy wielkich firm/fabryk, ale to jednostki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Kto może zostać zapamiętany?" Ktoś co coś stworzył w życiu, pozostawił cos po sobie. Tu nie chodzi o stanie się postacią historyczną, dobrze znaną. W zapomnienie popada ta osoba, o której istnieniu nie można już się w ogóle dowiedzieć po kilku pokoleniach. Szkoda tylko, że większości prostych ludzi nie interesują przodkowie i nie wiedzą nic o tych dawniejszych praszczurach niż dziadkowie, albo pradziadkowie, jeśli żyli oni za czasów ich życia :D W dawnych czasach też tak było - szlachta znała swoje drzewo genealogiczne, a chłopi pańszczyźniani nawet nie pomyśleli by się tym interesować, i nie mieli żadnych sposobów by tych przodków poznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam że autorka myli człowieka prostego od małointeligentnego, bo nie każdy prosty człowiek jest małointeligentny. Bycie zwykłym prostym człowiekiem to nic złego, no przecież to zwykli ludzie ginęli w powstaniach i walczyli o wolność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O których się już nie pamięta.Jak w tej piosence czerwonych gitar "biały krzyż"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prosty człowiek to taki sam człowiek jak ty. Ani lepszy ani gorszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 12:43 powiedzieła co wiedziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli przez prostotę rozumiesz głupotę i okrucieństwo (znęcanie się na zwierzętami) to masz rację. Nie widzę jednak problemu w prostym, mało "ciekawym" życiu. co do mody i pieniędzy. Jako młoda osoba na utrzymaniu rodziców pewnie nie rozumiesz, że nawet małe przyjemności wymagają czasu i pieniędzy...lub czasu którego nie masz bo zarabiasz pieniądze. Sama, z tego co opowiadałaś, nie masz specjalnie ekscytującego życia. Więc czego oczekujesz? Nie widzę też powodu oceniania tego czy ktoś jest prosty na podstawie tego, że nie lubi się wyróżniać strojem i podąża za modą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co, na tym temat się kończy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owszem nie ma nic złego w takim życiu, ale takie osoby uwazają że ich sposób życia jest jedynym "poważnym" jaki istnieje i potrafią twierdzić że dorosłej osobie coś nie przystoi, a w skrajnej formie dla takiej osoby jakiekolwiek hobby jest niepoważne. Jednym prości ludzie nie mają świadomości swojej prostoty z samej definicji, i myślą że tak trzeba i już :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I teraz zapewne 90% prostych ludzi przyzna ci rację nie zauważając, ze sami do owych należą :D Ze wszystkim się zgodzę, ale z tym przedostatnim punktem w pierwszym poście się zapędziłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co w tym zlego? Maja prawo miec takie zdanie i uwazac cos za niepowazne. Nie badz hipokrytka. Ty tez oceniasz styl zycia innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swoją drogą pewnie dla niejednej młodocianej mamusi w idealnie moim wieku mój sposób życia jest niepoważny. Bo śmiem się ubierać nietypowo, jeździć na jakieś woodstocki, czytam książki, gram w gry komputerowe i interesuje się "nieżyciowymi" dziedzinami jak historia, pogaństwo itp., egzaltuje się muzyką metalową(ona pewnie w całokształcie jest według takich ludzi "dla małolatów") lubie się napić i nie myśle jeszcze o dzieciach. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ubierasz sie calkiem typowo. Niepowazne jest raczej twoje podejscie do zycia i finansowa zaleznosc od rodzicow ktora sie jeszcze bedzie dlugo ciagnac - Moor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I wybacz, ale pewne rzeczy mnie po prostu brzydzą niezależnie od sytuacji materialnej. Kiedyś były w internecie wyniki sondy z której wynikało, że 50% Polaków nie wie, co wydażyło się 17 września 1939. W sumie nic dziwnego, bo większośc ludzi ma niewielką wiedze ogólną i jestem tego świadoma, ale tam był mniej więcej taki komentarz napisany przez jakąś internautke "A czy ja z tej historii ugotuje obiad dla dzieci?". Nosz kur/wa Polska to nie jest jakaś Etiopia, żeby brak podstawowej wiedzy tłumaczyć jakims głodowaniem, moim zdaniem ta osoba pięknie się przedstawiła tym komentarzem, jako osoba prosta do skraju możliwości która myśli tylko i wyłącznie o zaspokajaniu podstawowych podstawowych potrzeb i wszystko na świecie ocenia pod tym wzgledem. Sama nie wychowałam się w jakiejś szczególnie bogatej rodzinie, poza tym moi rodzice mieli trójke dzieci na utrzymaniu i zawsze cięzko pracowali a i tak znajdowali i znajdują zawsze czas na hobby, na interesowanie się światem, na czytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I Bardzo dobrze! To ci też napiszę, że masz fajne zainteresowania,poważnie:).Sam uwielbiam historię, grywam trochę, lubię czytać( przeważnie sci-fi), muzyka nie metalowa ale lata 70-80(np. rock progresywny). Trzeba korzystać z życia:) Opiniami innych nie trzeba się przejmować w ogóle.Dlaczego ktoś uważa że jego sposób na życie ma być tym jedynym właściwym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ciebie osobiscie boli jak ktos czegos nie wie? Nie musza sie tym interesowac. Poza tym jest masa dziedzin ktorymi ty sama sie nie interesujesz i ktos kto sie na nich zna moze przewrocic oczami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mi Kasiu jak to jest, ze do mnie nikt pretensji o bycie niepowazna nie ma, pomimo tego, ze pewnie wygladasz przy mnie jak dziewcze z Oazy i tez nie stronie od koncertow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba, przesada że 50% Polaków nie wie co wydarzyło się 17 września Uważam że zawsze w społeczeństwie są ludzie ograniczeni i mało inteligentni ale człowiek zwykły czy prosty to nie musi znaczyć tępy i nierozgarnięty .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przesadzasz. Owszem może i jesteś na swój sposób wyjątkowa. Też mogę wg Twoich kryteriów powedzieć że nie jestem prostym człowiekiem. Ale wogóle nie wierzę w coś takiego jak prosty człowiek. Nawet jeżeli ktoś jest nudnym, prostolinijnym człowiekiem to przy bliższym poznaniu okazuje się że ma w sobie coś wyjątkowego. Ciężko oceniać od razu ludzi że są zwyczajni. Ty możesz się ubierać wyjątkowo, może z daleka być widać że słuchasz metalu, jesteś true fanką, jedyną i niepowtarzalną. Ale to nie znaczy ze ten zupełnie zwyczajny człowiek stojący obok ciebie, ubrany w ponure kolory, nie wyróżniający się niczym, wręcz przeźroczysty nie słucha dokładnie tej samej muzyki co ty. Może Ty o tym nie wiesz, tylko jego bliscy. Nie wszyscy ludzie którzy nie uzewnętrzniają się pokazując wszystkim siebie, są nudni i prości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:21 jak wyglądasz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak niealubne dziecko punka z hipisem ktore postanowilo zostac gotem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 16.36 - ale prostym ludziom trudno to zrozumiec dlatego oceniaja po pozorach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie człowiek prosty to taki,który niczym się nie interesuje,na niczym się nie zna i trudno z nim rozmawiać.Dziwie się ludziom,którzy nie podróżują chociaż ich stać,a jak już to leżą na plaży,na wycieczki fakultatywne się nie ruszą,klaszczą w samolocie i głupio komentują czyjś wygląd.Bawią ich odgłosy fizjologiczne i te klimaty.Teatr,kino,koncerty czy muzea nie są takiemu do niczego potrzebne.Wcale nie musi mieszkać na wsi.Statystyki kłamią,nie znam nikogo kto nie kojarzy 17.09.39.chyba jakieś nieuki.Ja załapałam od razu,że Nergal zapodaje fragment "Ślubu" Gombrowicza w "In the absence ov light",a mało kto to kojarzy:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×