4latek ma powazny problem z mowa i zachowaniem

Witam, mój syn konczy 4 lata w listopadzie, ma problemy z mówieniem. Myslałam ze po prostu rozwija się w swoim tępię i nie naciskałam na niego zbyt mocno, owszem dużo z nim siedzę i czytam, bawimy się itd Ale on oprócz zapmiętanych słów które mu powtarzałam kilkakrotnie w ciągu dnia i powtarzanie słów z reklam bądź z jakiejś bajki trudno mu cokolwiek samodzielnie powiedzieć. Nawet jeżeli go pytam co dziś robił, to się 5 minut zastanawia i mowi ze był na placu zabaw, a wcale nie był. Często ten 'plac zabaw' był mu powtarzany jak rzeczywiście na nim był i tak mu się wpoiło w głowę i powtarza jedno i to samo. Nie raz udaje mu się odpowiedzieć na moje pytanie np. gdzie byleś, co robiłeś, co zrobiles. Często też powtarza słowo 'byłem niegrzeczny' - to też zapamiętal jak np coś złego zrobił i pomagałam mu odpowiedzieć. Dziś podczas zabawy pies biegał za piłką i popchnął małego, był płacz i słowa wlasnie 'byłem niegrzeczny'. Podczas zabawy wydaje dziwne dźwięki, piszczące np ijałe, piją, bi bi bi, jak małe dziecko. Logopede mamy umówionego na 29 padziernika, mysle też nad psychologiem. Mam nadzieje, że to może opóźniony rozwój dziecka anie autyzm. Podpowiedzcie coś.

Oj autyzm jest teraz modny... Taka mowa nosi cechy echolalii - jest charakterystyczna w autyzmie, aspergerze, uposledzeniu i .... fizjologiczna do ok 2-3 r.z.( I proporcjonalnie dłużej kiedy mowa jest opóźniona) Coś jeszcze nt dziecka? Czy tylko to cię martwi?

Aaaa i jak się bawi tym autem? Konkretnie co z nim robi?

A ja mam dziecko 5 lat jak miał 2 lata i 2 miesiące przestawal mówić choć mało mówił puściła do przedszkola i zaczął chodzić do logopedy i zero poprawy do dziś zamiast K to T a zamiast G to D nie wspomnę o R nie umie mówić już 4 logopeda z nim ćwiczy nie potrafi się skupić na zajęciach w domu wcale nie chce pracować pisać czy malować jest zamknięty w sobie mało co opowiada co w szkole a taka z niego gadula i co poradzić na takie dziecko urodził się 3 tym przed terminem ma astmę oskrzelowa i często choruje. Czy ma ADHD bo Pani logopeda tak to określiła albo dała jy temu wskazowke

Nie ma czegoś takiego jak adhd. To wymysl. Za złe zachowanie odpowiada brak bodaj witaminy D. Była jakaś książka o tym :) poza tym dziecko nauczy się wymawiać R kiedy przyjdzie pora. A problem ze skupieniem się może mieć różne przyczyny

Gość 23:27 jakie np on nie jest wredny czasem potrafi dużo gadać ale żeby był sporny to nie martwi mnie to K i G bo już dawno powinien to mówić

Pewnie, adhd widac na skanach mozgu, ale specjalistka na kafeterii powiedziala, ze nie ma to nie ma. Autorko, to moze byc opoznienie w rozwoju. Powiedz jak on sie bawo, co robi, czy rozumie polecenia?

Gość 23:21 mój niby ma adhd co pisalam

Chodzimy po logopedach foniatrach teraz w listopadzie neurolog i psycholog zobaczymy co wyjdzie jemu nic się nie chce uczyć ładnie mówić itd bawił by się tylko w strażaka mama 5 chlopca

był wczesniakiem? szczepiłas go?

Podczas zabawy np autem prowadzi jakiś dialog np z bajki, albo wymysla sam. Ostatnio bawiąc się misiem mówił ' kochasz mnie ? Tak ! ja ciebie też kocham' albo jutro zjemy obiad. Najgorsze to te dźwięki , które tez wydaje podczas zabawy, szczególnie pojazdami, sama nie wiem czy to wymyslony dźwięk np takiego jak wydaje samochód czy samolot czy co. Nie raz sie smuci jak mu coś nie wyjdzie. Albo Podczas ogladania bajki krzyczy bez powodu, ale nie z histerią czy ze złości, po prostu wydaje okrzyk jakiś. No martwi mnie, że odstaje dośc bardzo od reszty równieśników, dzieci podczas zabawy rozmawiają a on się patrzy na nic i wymysla swoje słowa. Bardzo lubi się bawić z dziećmi, lgnie do nich bardzo, dorosłych tez lubi. Jak gdzies idziemy np do sklepu czy do lekarza mówi 'dzien dobry, do widzenia'. Zna dużo słów, wie co jak wygląda, co to jest, zna kolory prawie wszystkie, liczy do 20, alfabet zna cały. Nie potrafi sie skupić na jednej rzeczy, podczas ubierania sie patrzy w inna strone i wklada dwie nogi do jednej nogawki, po czym mwoi 'mama ja nie umiem' , nie posiedzi dluzej niz 2 minuty w jednym miejscu. Nie wiem czy mam sie zaczać tak na powaznie czy modlic się aby to nie bylo nic powaznego.

Adhd nie wplywa na rozwoj intelektualny. Moze miec adhd, ale to nie nadpobudliwosc jest przyczyna problemu z mowieniem

Zamiast postawić diagnozę najłatwiej jest powiedzieć że dziecko ma adhd, nafaszerowac ogłupiającymi lekami i mieć spokój

Adhd to rowniez diagnoza, pytanie czy trafna

Szczepilam zwykłymi szczepionkami na nfz podpisze się jako matka bo ja mam 5 lat dziecko nie autorka postu

Ciązą trwała dobrze, ale poród cesarką, ze względu na to, że skurcze były ale rozwarcia nie, ale chyba to nie miało wpływu na rozwój, urodzony w 39tyg. Szczepiony odkąd trzeba było, teraz idziemy na biland w listopadzie po urodzinach. Polecenia rozumie dobrze ale nie chetnie je wykonuje ( to chyba normalne ) dajemy mu czasami skomplikowane zadania jak na niego i wszystko wykonuje ale z marudzeniem. Uczymy go teraz mówić poproszę, dziękuje, bo czesto mówi Ja chce co mnie troche irytuje :)

nie jest to adhd to kiedy dziecko jest w ciaglym ruchu i ciezko nad nim zapanowac, pytam o te szczepienia i wczesniactwo bo to jest powiązanie z autyzmem ale nie nam stawiac takie diagnozy moze to maluch inwidualista

To ja sie będę podpisywała mama 4 latka, żeby się nie mylilo

Jasne, modlitwa go uzdrowi... Dziecko ma 4 lata, gdyby to był autyzm, już dawno zwrociliby ci uwagę, bo większość objawów byłaby widoczna i bardzo przeskadzala. Te dialogi to też echolalie. Jak dla mnie. Czy to jedyna jego zabawa? Udaje ze jest żołnierzem, policjantem czy budowlancem np? Problem ze skupienirm uwagi ma większość dzieci - taki mamy świat - tablety, tv . Po ok. 3 roku jednak powinien chwilę na tej d***e siedzieć, choć i to jest cechą osobnicza. Następna sprawa - emocje? Czy są adekwatne? Czy wykazuje chociaż trochę empatii? No i czy rozumie i spełnia polecenia? Jeśli nie mówi jak się komunikuje??? Do mamy 5 latka - dlatego ja zawsze mówię, że do logopedy idziemy już z 2 latkiem. Im później tym gorzej, bo terapia trwa dłużej. Dziecko ma obniżone napięcie mięśniowe?

Dobrze, że nie ma problemów z alkoholem.

Autorko, jak oceniasz wasz kontakt? Czy on pokazuje Ci zabawki, czy patrzy na ciebie, czy patrzy tam gdzie ty? Bo sobie tak myślę, z tego co piszesz ...jest strasznie głośny, ale czy boi się jakiś dziwiekow? Czy je wszystko? Czy zatyka uszy? Czy kręci się w kółko? Czy odpowiedni reaguje na zmiany temperatury, ból? Czy nosi wszystkie ubrania? Jak z kąpielą, myciem włosów? Czy lubi być przytulany? Jak się przytulna? Masz wrażenie ze woli mocny dotyk? Czy chodzi ładnie, swobodnie?

gość dziś Ostatnio udawał lekarza i badał misia po wizycie u pani doktor, bo mial angine. Jeżeli chodzi o emocje, to tak są adekwatne do np zdarzenia, jak zrobi źle to idzie i przeprasza - niechętnie, nawet czasem tego nie robi tylko idzie do okna i mowi - nie gadam z tobą. Jak widzi osobe smutną lub płaczącą to pociesza, mówi - ciiii kocham cie, nie smuc itd, albo jak np pies nasiusia w domu to na niego krzyczy, bo wie że pies zrobil źle i kazdy z nas sie wtedy denerwuje wiec i on też. Są różne sytuacje gdzie pokazuje te emocje w jakiś tam swój sposób lub powtarza po kimś. Mój syn mówi, ale nie dużo. Nie składa dobrze zdań, mówi słowa pojedyńcze, często powtarza słowa zapamiętane np z reklam lub to co jemu My często powtarzamy. Mimo iz jest nas duzo w domu i kazdy rozmawia z nim nie potrafi po tak długim czasie z nami normalnie rozmawic. Może Ja poprostu panikuje sama nie wiem. Po prostu chce napisać, że nikt z nas go nie zaniedbał, nie dawał do reki telefonu i kazał siedziec cicho. Owszem często oglada bajki edukacyjne, ale ostatnio często domagał się bajki Samoloty i z tej bajki powtarzał dialogi postaci dlatego ją usuneliśmy.

Wg mnie to nie jest nic niepokojącego. Na razie. Są różne dzieci. Gdyby w ogóle nie mówił, nie okazywał emocji

gość dziś Kontakt super, jest za mną niż za tatą, bo ja jestem bardziej jak pocieszycielka w trudnych chwilach, a tatuś surowy i uczy dyscypliny ( oczywiście bez przemocy ). Jak do niego mówie, to patrzy mi w oczy, pokazuje wszystko to co chce mi pokazac, jak np uklada z kredek domek czy z klocków rózne budowle. Zatyka uszy jak np odkurzam lub miksuje i wtedy coś krzyczy ale w formie zabawy, je prawie wszystko, nie lubi gdy w zupie mu coś pływa, woli 'czystą' zupę, jezeli chodzi o noszenie ubran to sama nie wiem czy to nie przypadkiem przyzwyczajenie przez lato, bo czesto sie rozbiera prawie do naga, bol no jak to bol, boli jak sie uderzy i placze w zaleznosci jak sie uderzy,z kąpielą od zawsze byl problem, bo siedziec w wannie lubi ale myc sie nie chce, zaraz jest placz i krzyk, z myciem wlosow to musze wyprobowac tysiac sposobow zeby dal umyc. Przytulac sie lubi, nie raz jak nie ma ochoty to mowi ' przytulac nie', a przytulanie wyglada ze lapie mnie za szyje i sciska bardzo mocno, chodzi normalnie, swobodnie.

Jak mowa jest opóźniona echolalie się zdarzają. Zadalam ci pytania na temat funkcjonowania dziecka, bo przyszło mi do głowy, że może mieć problem z integracją sensoryczna. Każdy z nas ma jakiś problem z SI , ale jeśli są spore dziecko może mieć problem z mowa i zachowaniem, co rzutuje na emocje, samoocenę i edukację szkolną.

I myślisz, że to by było to ? Co powinnam w tej sytuacji zrobić?

Hmmm zatykanie uszow - może świadczyć o nadwrażliwości - nie potrafi znieść niektórych dzwiekow, chce się od nich odciąć, paradoksalnie, wydając dźwięki, czuje się bezpiecznie, bo te jego są pod kontrolą ( czy męczy go wizyta w hipermarkecie albo w sali zabaw?) Rozbieranie się- może świadczyć o nadwrażliwości w obrębie dotyku ( podobnie jak niechęć do mycia włosów, obcinania paznokci itp) Mocne przytulanie, preferowane mocnego dotyku, wyciskanie się między np.łóżko a ścianę, ciągłość ruchu, skakanie, bieganie bez celu- może swiadczyc o podwrazliwosci w obrębie czucia głębokiego. Jak było z nauką czystości? Diagnozę SI stawia tylko doświadczony terapeuta, po odpowiednich kursach, szczegółowym wywiadzie i obserwacji dziecka!!!!

Może nie tyle co męczy, ale nudzi, bo zaczyna dotykać wszystko co widzi, przy kasie to samo, na placu zabaw uwielbia przebywać, jak tylko słyszy to słowo to od razu idzie po buty. Własnie dużo skacze, biega po domu po chwili pytając się mnie czy pobawie sie z nim w ganianego. Z nauką czystoście na poczatku nie szło gładko, bo rąk nie chciał myć jakby bał się wody, ale z czasem sie nauczył po kolei wszystkie czynności, chociaż niekiedy i teraz ma problem z wykonaniem ich poprawnie bądź zapomina o jakiejś np o umyciu rak czy spuszczeniu wody, więc wtedy z nim wracam i pytam co powinien zrobic jak się załatwi i to wykonuje.

Aaa i jak jest z motoryka dużą ( czy ładnie naśladuje ruchy ciała? Czy " patrzy pod nogi") motoryka mała ( jak rysuje, jak trzyma kredke, czy zapinana guziczki, czy zbiera malutkie rzeczy z podłogi) Czy jest w stanie np. skacząc na trampolinie złapać piłkę która rzucasz ?( chodzi czy potrafi zsynchronizowac prace rąk i nóg - czy jeździ na rowerki, rolkach, hulajnodze dwukolowej już) I na końcu czy ma ustalona lateralizacje ( chociaż na czas do 6-7 roku) ale czy np. częściej używa prawej ręki, czy wchodzi po schodach od prawej nogi, czy jak dasz mu lunete przyłożyć ja do prawego oka?

Z tym myciem rąk - czy maluje rękami? Czy zniesie " brudne ręce" np. Jak robicie ciasto, czy są takie "gluty" do zabawy, czy on by je dotknął? - ogólnie- czy unika dotyku czegoś ze względu na fakturę, temperaturę, konsystencję? Powiem tak- jeśli dziecko dwuletnie (22-27 miesiąc) używa mniej niż 270 słów i nie buduje zdań ( słowo- brummm, zdanie - Ania je) to zaczynamy obserwować. Twój ma 4 lata. To spore opóźnienie, dlatego źle ze nie wybralas się do logopedy jeszcze. Czy ma rodzeństwo? Czy chodzi do przedszkola?