praca, nie tak miało być

jestem rozczarowana pracą, pracuje w sklepie który jest czynny od poniedziałku do niedzieli od 9.00 do 21.00 w niedziele krócej. pracuje na umowe o prace, ale pracuje całymi dniami po 10 godzin codziennie ,dostaje grafik co miesiac są na nim dni wolne ale są wolne tylko w grafiku przykład: jutro mam wolne w grafiku a dzisiaj wieczorem pracodawca zmienia plany i trzeba isc do pracy. Rozumiem ze prawnie jest dozwolony elastyczny grafik czasu pracy i pracodawca ustala ,ale pracuje juz 2 tyg bez dnia wolnego. Mysle o zwolnieniu się z pracy ale czy gdzie indziej bedzie lepiej. jestem rozczarowana. praca jest fajna bo lubie pracowac z ludzmi, handel itd. Nie wiem co robic. a na rozmowie kwalifikacyjnej było tak pięknie

Ile zarabiasz? :)

Ile zarabiasz:)?

najniższa krajowa

A jakie masz wykształcenie:D?

skonczylam studia licencjackie administrowanie ochr środowiska, ale nie mogłam znaleźć pracy typowo w tym kierunku wiec poszlam do sklepu bo lepiej miec taką prace niz żadną. ale denerwuje mnie taki system. codziennie przychodze do pracy na 11.00 do 21.00 albo od 9.00 do 19.00 albo na 5 godzin jak pracodawca powie z dnia na dzien. zdarza sie ze pracuje po 12 godzin czw pią sob. a w niedz ide na 10 godzin. dzisiaj byłam do 14.00 a mialam miec wolne , jutro ide na 12 godzin a w niedziele na 10godzin. i słysze od pracodawcy "przeciez nie masz dzieci ani rodziny /męża wiec co bedziesz robic w domu, pogoda brzydka itd.." Przykro mi ze pracodawca ustala warunki opierając sie o moje prywatne życie. Rozmawialam na ten temat to powiedziano mi "jeśli sie nie podoba droga wolna...."

10 godzin to jeszcze taka ogólno-społecznie przyjęta norma na niektórych etatach (najczęściej handel detaliczny i pracownicy fizyczni) ale normą jest też 8 godzin przez 5 dni w tygodniu. możesz przepracować 8 godzin dziennie, pozostałe to nadgodziny a niezależnie od tego musisz mieć przynajmniej 11 godzin dla siebie, czyli można przepracować 12 godzin - przez 6 dni z rzędu. w ciągu siedniu dni musisz mieć przynajmniej raz 35 godzin dla siebie (następny dzień po przepracowanym dniu). przy czym na umowę zlecenie podono dochodzi do cyrków. omów to z przełożonym i jakby co się zwolnij.

I mają rację. Ja też mówię moim najemnym spierdalać jak się wam coś nie podoba. Zarabiasz tyle ile jesteś wart pod warunkiem że udowodnisz swoją przydatność.

I tak właśnie w PL buduje się powszechny dobrobyt.

kotek p*****lnięty pyta o wykształcenie, bo chce sobie udowodnić, że wykształcenie jest zbędne (albo że to p******y kraj, bo jest to p******y kraj p********h ludzi :P). skoro tak to załatwiają, rzeczywiście jedyne co to droga wolna. u mnie było 8 godzin za najniższą (w praktyce 5 nadgodzin na miesiąc, bo byłem co dzień przed czasem) i dosłowny cytat: "będziesz zapieprzał jak dziecko w chińskim przedsiębiorstwie i nie podoba się to wypad".

to jest umowa o prace. Rozumiem i zdaje sobie sprawe z tego ze jest elastyczny czas pracy i to pracodawca ustala warunki itd i ze 10 godzin to nie jest przesada, ale przesadą jest ze pracuje bez dnia wolnego od 2 tyg a jutro ide na 12 godzin a w niedziele na 10 godzin. zawsze gdy mam miec wolne to pracodawca krzyzuje mi plany dzien przed na ostatnia chwile i mówi ze nie obchodzi go moje zycie plany itd, to jest praca i musze sie podporządkowac a jesli nie to wypad. za nadgodziny nie mam placone i nie dostaje w zamian dni wolnych. mam prawie 300 godzin w miesiącu

Jak Ci się nie podoba to szukaj innej szkoda życia szkoda czasu zawsze można trafić lepiej nikt nie powiedział ,że tam masz być do końca życia z tym ,że w handlu takie godziny pracy mają chyba wszyscy. W większości ogłoszeń głównym wymaganiem jest dyspozycyjność...

A z jakiej branży ten sklep?

odzież + obuwie

mam kolezanke która pracuje tez w handlu ,sklep czynny tez codziennie do 21.00 ale ona pracuje co drugi dzień po 12 godzin, tak ma w grafiku i tak pracuje ,sporadycznie sie zdarza ze musi isc na nadgodziny. ale wymiar czasu pracy jest zachowany i ona jest zadowolona. szkoda ze tak u mnie nie ma

juz aktualizuję swoje CV i zaczynam szukać innej pracy oby lepszej ,oby na lepszych warunkach Cudów nie oczekuję bo wiadomo jaka jest sytuacja naszego kraju. zazwyczaj niemal wszedzie jest umowa śmieciowa albo jak juz to za najnizsza krajową Eh i jak tu budowac przyszłośc :/

To wyzysk. Przeciez za tą kase nawet sie nie wyzyje. Domyslam sie że jesteś na czyimś utrzymaniu bo jak można wyzyc za najniższą? ?? I jeszcze caly dzien w pracy, nic z życia. Gdyby chociaż pensja byla te 2500 netto to jeszcze ale za 1300?? Uciekaj, szukaj nowej pracy.

przygotowalam juz nowe cv ale czy znajde prace lepsza? zazwyczaj w handlu potrzebują jakies galerie itp bo do biura nie mam znajomosci i za male wyksztalcenie jednak Albo gdzies do marketu na kase i tez czynny od pon- niedz.

A z kim mieszkasz ? Może znalazłabyś staż w swoim zawodzie wiadomo ,że też marne grosze ale miałabyś jakieś doświadczenie przemęczyłabyś te kilka miesięcy i już jakiś krok w kierunku zawodu jaki sobie wybrałaś..? Myślałaś o tym?

To ile Ty masz na godzinę ? Nagrywaj rozmowy zbieraj dowody nie bądź głupia!

wynajmuje pokój, płacę 500 zł miesiecznie Dowody moge zbierac , myślalam o tym ,ale w pracy nie moge miec przy sobie zadnego urządzenia ,zwłaszcza telefonu. bardzo denerwuje mnie to wszystko Nie pamietam kiedy mialam wolną niedziele ,chyba tylko gdy wypadało świeto

jutro ide na 12 godzin a w niedziele na 10 godzin i w poniedzialek na 12 , wtorek na 8 (ale pewnie zostane na 10 h) środa na 10 godzin , czw wolny w grafiku ale beda kazali przyjsc na 8 a bede 12 h

patrze na ogłoszenia rozsyłam cv wraz z listem mot. mam malo czasu na szukanie czegos , calymi dniami siedze w pracy a nawet jesli sie odezwa to nie moge miec przy sobie telefonu w pracy ZAKAZ!