Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy samotna matka z dwójką dzieci może znaleźć miłość?

Polecane posty

Gość gość

Jak myślicie ma szansę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może. Ja znalazłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ale może wiele razy dawać doopy. No chyba, że wygra w totka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak HIM moze i to wielokrotnie jak TY np, :P kafeteryjna cichodajko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miłość do pieniędzy partnera może a nawet powinna znaleść. No, ale kto by taką chciał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chodzi o pieniądze. Ale jeżeli kobiecie nie wyjdzie i ma dzieci to jest już skreślona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na mnie dzieciate maja dozywotni zakaz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze a ty bylabys z samotnym ojcem?Ja osobiscie sobie nie wyobrazam wychowywac obce dzieci ktore zwracaja sie do mnie po imieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No Napewno jest to trudne:/ faceci mają lepiej zostawia babe z dziećmi znajdzie sobie druga i ma w nosie wszystko a kobiety za wszystko płacą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze tylko musi dlugo szukac i nie miec wymagan zeby to byl piekny model tylo raczej w tych przecietniakach musi szukac a napewno znajdzie takiego ktoremu dzieci nie beda przeszkadzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem tak. Gdybym była w kimś serio zakochana to nawet gdyby był samotnym ojcem to poszłabym na to. Tylko zakochanie to jest takie zjawisko powiedzmy że to jest coś więcej niż jakieś statystyki o których my tu dyskutujemy typu kto ma szanse kto nie ma szanse. Zakochanie to stan wysoko spersonalizowany. Oznacza to że może być na świecie tysiące dzieciatych samotnych ojców których bym nawet przez te dzieci kijem nie tknęła. A powiedzmy że są na świecie osoby które są dla mnie tak szczególne tak wyjątkowe że gdybym wiedziała że chciałyby ze mną być to nawet posiadanie drużyny piłkarskiej w domu by mnie nie zniechęciło. Poszłabym na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej autorko :) głowa do gory :) ja znalazlam...co prawda bylam samotna mama z jednym dzieckiem,ale udalo sie...takze mysle,ze to kwestia czasu i odpowiedniego charakteru przyszlego partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myslę, że kazdy może. Ważne jaki masz charakter, jakim jesteś człowiekiem i jakim jest on. Wtedy jak przyjdzie uczucie dzieci nie będą przeszkodą, a on cię wesprze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>hej autorko głowa do gory ja znalazlam...co prawda bylam samotna mama z jednym dzieckiem,ale udalo sie...takze mysle,ze to kwestia czasu i odpowiedniego charakteru przyszlego partnera.<<< x Zapewniam Cię, że między jednym dzieckiem, a dwojgiem jest dla szukającego związku mężczyzny, ogromna różnica :(. x >>>Wtedy jak przyjdzie uczucie dzieci nie będą przeszkodą, a on cię wesprze<<< x Tylko, że odpowiedzialny i przewidujący facet nie pozwoli sobie dobrowolnie, na rozwój takiego uczucia :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kazdy ma szanse ludzie kalecy,czesto na wozkach znajduja milosc kobiety z 2 lub 3 dzieci,ludzie brzydcy,chorzy na przewlekle choroby ludzie biedni,niewyksztalceni tak naprawde na milosc nie maja szans tylko egoisci i idioci wszystko zalezy w naszym zyciu,tylko od tego ,czy spotkamy na naszej drodze ta wyjatkowa osobe,ktora do nas pasuje mozna byc bezdzietna modelka,lub przystojnym milonerem i nigdy nie spotkac prawdziwej milosci trzeba czekac cierpliwie i nie przagapic swojej szansy,to wszystko mnie sie udalo,jestem szczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Misio1 to jest taki żałosny mizogin, że aż rzygać się chce ja się czyta jego posty... Założę się, że wbrew temu co mówi jest prawiczkiem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Misio to pedał nie prawiczek, on się seksi z kolegami z psychiatryka. Ostatnio pisał coś o oddziale dla schizofreników, że tam są normalniejsi ludzie niż poza szpitalem. Nie żartuję. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
misio dobrze gada, 10/10 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Misio1 to jest taki żałosny mizogin<<< x Mylisz mizoginię z realnym spojrzeniem na świat. x Odpowiedzialny mężczyzna, potrafi zarobić na swoją rodzinę. Trudno w dzisiejszych czasach, zarobić na jedno dziecko, a co dopiero mówić o trojgu (bo chyba mężczyzna ma prawo do własnego potomstwa). x Czym innym jest zauroczenie kobietą, a czym innym zobowiązanie się, do dozgonnego łożenia na nią i jej dwoje dzieci. Mało kogo stać na to. x Czym innym są własne dzieci, które przyszły na świat, a czym innym, branie na siebie takiego zobowiązania, wobec kogoś zupełnie obcego. Ja np. nie wziąłbym na siebie takiego zobowiązania z powodu mojego obecnego stanu zdrowia. x Również wcześniej, nie związałbym się z matką dwojga dzieci, bo jaki sens, miałoby dla mnie wzięcie na siebie obowiązku wychowania i wzięcia odpowiedzialności, za dwoje nieznanych mi istot ? x Czym innym jest miłość, a czym innym dobrowolne pakowanie się w dozgonne kłopoty :(. x Mam za sobą przeżycia, które w pełni uzasadniłyby stanie się mizoginem :(, dlatego dziwię się, że nie mam wobec kobiet uprzedzeń i niechęci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×