Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam problem :(

Polecane posty

Gość gość

A raczej będę miał, bo teraz będąc samotny nie czuję takiej presji. O co chodzi? Otóż nigdy nie spodziewałbym się, że dopadnie mnie taka dolegliwość, męskiej niemocy w takim wieku 32 lat. Ale nie o tym chciałem pogadać. Ale o tym czy WY kobiety chciałybyście się angażować w związek z takim mężczyzną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćania
chodzi Ci o to że nie staje? to raczej da się leczyć, zwykle czynniki stresowe albo zła dieta czy choroby typu nadciśnienie mają duże znaczenie. Nie przejmuj się, tylko zmień coś w swoim życiu, a reszta się ułoży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z takim? Tzn z jakim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj tak mialam jak go poznalam.... wyleczylam go w okolo 4 miesiace :) Nie przeszkadzalo mi to, jestem atrakcyjna i moglabym miec bardzo sprawnego ale nie tylko to sie liczy dla madrych ludzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak mam problem ze wzwodem. Obawiam się, jaki będzie odbiór tej drugiej strony, na moją dolegliwość. Zastanawiam się czy w ogóle angażować się. W związek z jakąkolwiek kobietą. Chciałbym kiedyś założyć rodzinę itd. ale mam wątpliwości, czy z tego powodu zechce ze mną zostać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×