Gadałam z facetem na czacie erotycznym..

26 lat pochwalił mi się że zaliczył prawie 200 kobiet. Szok. Nie chce nigdy żadnego faceta. To jak opisywał je jak przedmioty. Liczył się tylko on i jego fiut. Skąd tacy ludzie się biorą.

Może i zaliczył, ale podziel przez dwa, i odlicz wirtualne zaliczanie. Im wszystko się wydaje większe łącznie z penisem. A facet ściera. Jak kibel publiczny.

A co konkretnie mówił?

klawiatura przyjmie każdą bzdurę. Napisać można wszystko. Trafiłaś na erotomana gawędziarza, który pewnie nawet nigdy nie całował się z dziewczyną

Czyli mniej wiecej co 2 tyg mial inna laske ,co w tym dziwnego?

Te,przygarnial kociol garnkowi.Stalo by u was przed drzwiami dwustu chlopa z palami 20cm to wszyscy by was dymali.Tez lubita sie puszczac jak zabki mlode kurefffki.Troche pokory paniusie bo ino o hooojach myslita.

199 odejmij siebie, ty w ranking się nie załapujesz

Daje reke sobie uciac ze zdobylbym cie i tamta tez,problem nietkwi w tym ze teraz mozesz sie dobrze prowadzic,miec rodzine itd.Problem tkwi w tym ze wy z natury popuszczacie a przy pewnych okolicznosciach i mojej rozgryfce poprostu bym cie wy-dy-mal.

Przykro mi ale nie. Nie gustuję w facetach , którzy dymają.

*rozgrywce

Gustujesz ino jeszcze o tym niewiesz.To tak jak mowicie:"Nie kochanie,niemysle o innych facetach",a ile to razy przez mysl przemknela c***ala kolegi,sasiada itd,hihi,wy i ta wasza przyzwoitosc.

Na kafe to wiesz ,,, każdy gieroj, równie dobrze mogę być gejem, i nie sądze, żebyś chciał mnie wtedy dymać.

Wiesz co może i większość tak myśli, nie wiem. Ale jak się ma faceta marzeń, to żaden go nie przebije. Nawet żeby klaskał stopami jak rubik

Temat zakladala kobieta i pisze z mysla o niej.....a to prawda gej odpada(fuj).

Autorka nie jest gejem, ja też nie. Tylko na kafe każdy może napisać jakim jest bad boyem, jak i że jest gejem. To był sens.

Niemozesz byc pewna jutra tak jak niemozesz byc pewna ze niespotkasz kolejnego faceta jak marzenie.Wiem,masz z***biscieeeee ze swoim marzeniem i jestes pewna ze tak chcesz tego teraz,jutro,za 20lat ale to nie znaczy ze tak bedziesz miec.

Pewniak nigdy i zawsze w moim słowniku nie istnieją. Ale jak kogoś kochasz to jesteś wierny. A jak przestajesz kochać, to wtedy może róznie być. Takie jest życie. Nie da się wszystkiego przewidzieć.

Milosc jest dozgonna,jak przestajesz kochac to czyli ze to niebyla milosc.

Mpiłość powinna być dozgonna. Ale nie dopowiadasz za drugą stronę co zrobi.druga sprawa ludzie dużo pojęć podpinają pod miłość, zauroczenie też.miłość buduje się latami.

Racja,trzeba rozgraniczyc zauroczenie od milosci.....Czyli mozna zalozyc teraz po twoim wpisie ze mimo iz masz faceta marzen to tak na prawde niewiesz czy ty tez jestes jak marzenie.......W sumie temat rzeka.....a przekomarzac sie nie bedziemy,niniejszym oswiadczam ze jestes porzadna kobieta a ja wcale pewniak nie jestem a maz czyta tez to co piszesz?

To jeszcze nie jest mąż, nie nie czyta. Ale znam mnie więc wie ,że może polegać. A co do twojej tezy, też sie nie dziwię. Czasem babki są jak faceci , i też zaliczają. Dlatego teraz takie to wszystko poplątane, relacje między ludzmi też. I dziekuje za komplement. Miło się rozmawiało.

Tak sie zastanawiam czy z ciekawosci weszlas i rozmawialas z tym casanova?Z pewnoscia rozmowa byla pikantna skoro tak ci sie wyspowiadal.Czasem porzadnym ludziom potrzeba wrazen tego typu by moze czyms zaskoczyc partnera/partnerke.Wbrew pozorom ale ja twierdze,ze na takich forach wiecej sie dowiesz o satysfakcji seksualnej niz z"ksiazek".Ja sam czytam sobie chocby kafe,bo zawsze ktos powazny cos interesujacego opowie ze swojego doswiadczenia gdzie pozniej mozna wyprobowac to samemu...

Ja nie jestem autorką, tylką to ta co napisała kibel. A kafe też czytam czasem , bo nie mam za dużej wiedzy.

Mam pewnośc że nie kłamał. I jeszcze się chwalil że jednego dnia 2 x z dziewczyna i 2x z koleżanką w pracy.