Robimy listę cech mężczyzny, które sprawiają, że mężczyzna jest nieatrakcyjny

- zarozumiały nadęty bufon - wszystko wie najlepiej - flejtuch - czyt. brudas - zaniedbane uzębienie, - k******arz - kłamca - dwulicowy - dwie lewe ręce- nie chce mu się pracować - sknera - leń

To ze mna chyba nie jest aż tak źle dziewczyny :D Jedyne co do siebie znalazłem z całego tematu to: -"noszacy kilka dni pod rzad te same ubrania" No cóż czasami zdarza mi się chodzić cały tydzień w tych samych spodniach, ale czy to źle? Przecież bieliznę zmieniam, górę też :D

- zarozumiały nadęty bufon - wszystko wie najlepiej - flejtuch - czyt. brudas - zaniedbane uzębienie, - k******arz - kłamca - dwulicowy - dwie lewe ręce- nie chce mu się pracować - sknera - leń xxxxxx Ja taki jestem, ale nie sądzę żebym był aż taki atrakcyjny, ale nie zaprzeczam, wszystkie te zalety posiadam.

a teraz przeczytajcie te listy i pomyślcie jakich facetów wybieracie :P

brak kultury osobistej, brak dobrego wychowania, brak szacunku do kobiet (do partnerki tym bardziej!), brak higieny osobistej, brudne włosy, zaniedbane paznokcie, brudne i znoszone ubrania czyli nie przywiązywanie uwagi do własnego wyglądu, chamstwo, koledzy na 1miejscu, kłamstwa, brak szczerości, przesadne skąpstwo, bluźnierstwa, niezadbane i brudne paznokcie, nadużywanie alkoholu, zbyt wysokie mniemanie o sobie, jedzenie takie po świńsku, wulgarność w stosunku do partnerki, brak czasu dla swojej kobiety bo ważniejsze tv albo gra, przekonanie że należy się jemu wszystko a kobieta ma mu usługiwac, gotować, prać i uprawiać z nim seks bo to jej OBOWIĄZEK, brak tematow do rozmow, niedotrzymywanie obietnic, wieczne narzekanie, tysiac pomyslow na minute, ciagłe pretensje i wszczynanie awantur bo jemu wolne, brak szacunku do zdania drugiej osoby, przekonanie ze on jest naj w kazdym calu, wybujale ego, zbyt duza pewnosc siebie, brak higieny, nieudacznik, za wszystko obwinianie partnerki, len, balaganiarz (bez przesady ale metoda gdzie nasra tam zostawi troche irytuje, a skarpetki na stole sa fuj), za nic sie nie potrafi zabrac tylko caly dziem chodzi z kąta w kąt, głupie zachowanie, olewanie partnerki bo koledzy, sknera, histeryk, egoista myslacy tylko o sobie, grzebanie w jajkach, seks 5min on dojdzie i spac, przyjemnosc partnerki w seksie nie wazna, opowiadanie o seksie z innymi, brak celow i planow, spoznia sie, wiecznie zmeczony, nudny. pewnie jeszcze cos by sie znalazlo, ale to tyyle na juz.

strasznie nie lubie tez takich ktorzy na kobiecie chca zerowac, zeby ona mu cos kupowala, stawiala kolacje, wozila swoim autem na swojej benzynie, kupowala mu to i owo. np jedziemy na zakupy do supermarketu a potem sie okazuje ze np ZAPOMNIAL portfela. wyciaganoe od swojej kobiety kasy, mowienie oddam pozniej a nie oddaje.

hehe :D

justyyyyna dziś Oczekujesz kogoś kogo będziesz robiła na kasę a sama nic nie chcesz dawać .

po czym stwierdzasz że chcę kogoś robić na kasę? mam dobrą pracę, własne mieszkanie i stałe dochody. nie miałam i nigdy nie będę miała zamiaru na kimś żerować. po prostu dla mnie odstraszającym jest kiedy chłopak chcę żerować na mnie. pożycza-nie oddaje, kręci aby wydawać zamiast swoich- moje pieniądze (nawet nie na NASZE, a JEGO potrzeby). i nie chodzi o jednorazową sytuacje, tylko o fakt, który powtarza się wiele razy. np była taka sytuacja że mój były już chłopak, dobrze zarabiał, ale był strasznym sknerą. potrafił zaprosić mnie na kolację ale potem wymagać, abym ja zapłaciła. w sklepie brał co chciał bo płaciłam ja. gdyby miał płacić tylko on (np w sytuacji gdy ja nie mam ze sobą portfela) nie rozrzucał się. wydawanie moich pieniędzy było dla niego na porządku dziennym. było też tak, że stawiał kolegom za moje pieniądze. miał oddać ale tego nie zrobił. SERIO UWAŻASZ ŻE TO NORMALNE A PROBLEMEM JESTEM JA, BO 'NIC OD SIEBIE NIE DAJĘ' ? daję i nie tylko o kasie mowa. facet zawsze ma wyprane, posprzątane, robię mu obiadki, kolacyjki, niejednokrotnie jestem jego kierowcą na pijackie imprezy z kolegami. to nie ejst tak, że ja chcę żeby on mi fundował wszystko i stawiał, bo mi się należy. nie! po to mam swoje pieniądze, żeby było mnie na coś stać.

justysia, nie podniecaj sie tak we wlasnych sokach zaraz sie utopisz:D

nie podniecam się, bo nie mam czym ;) po prostu odpowiedziałam na pytanie.

Nie wiem jak nazwac ta ceche ale opisze konlretne zachowanie. On ma syna, w skrocie byl lepkiem, niedojrzalym a jego ex totlna tepaczka, ona sie wszystkim zajmie tylko chce dziecko. O tak dziecko do teraz wychowane przed tv, x bo, laptop. Rozstali sie, dziecko 10 lat obecnie. On troche dojrzal mowi ze wie ze blwdy popelnial z wychowaniem no ale noe cofnie tego natomiast i tak nic nie naprawia...dziecko przychodzi w weekend x box laptop tablet nintendo ew lego na chwile. Tatus zero zainteresowania ani czu glodny pic bo on juz duzy sam powie, noe wie on nim nic, imion kolegow, wychowawczyni, nie czyta mu, nie bawi sie z nim, nie gra, nie rozmawia, zadnego zainteresowania zadnych ruszajacych mozg czynnosi. Kupil mu raz zestaw do skladania aut z czesci srobek itd ani razu z nim do tego nie siadl. Dziecko uposledzone manualnie serio nie potrafi pewnie kubka z piciem do stolu zanieac bo tylko w przyciski klika caly czas. Zero wyobrazni przez to problemy w szkole np tabliczka mnozenia, to juz nie plus minu realne dzialanie dodajesz czu odejmujesz jablka, tylko mnozenie, abstakcyjne dzialanie wiec totalnie tego nienkuma. Nie umie sie NIC na pamiec nauczyc. Podczas rozmowy kiedy mu sie cos tlumaczy to ZAWSZE mowi: aaa tak jak w tej grze heroes cos tam albo innej, czy jakiejs glupiej bajce o strzelankach. A tatus na to wszystko: a co ja moge zrobic jak on wiekszosc czasu jest u matki... a weekend robi z nim to samo czyli nic, sam siedzi na kompie, komorce itd. Nawet jak kaze mu lekcje odrobic to jak juz pomoze to sie irytuje ze tak wolno mu idzie a niby czyja to wina? Na pewno nie bede miec z nim dzieci. Ooo nie

justyyyyna dziś Nie ważne co posiadasz i tak wymagasz by facet cie utrzymywał i za wszystko płacił.

gość dziś Jakiego kobieta WYBIERZE mężczyznę takiego ojca ma dziecko !

gosc 13.45 wez nie p*****l, skoro nie wiesz. jestem kobietą niezależną i w życiu nie chciałabym żeby facet mnie utrzymywał. po prostu mam swój honor więc nie pozwolę na to, by być zależną od kogoś. ot co! ale to nie znaczy że ja mam utrzymywać i sponsorować faceta, a on ma wydawać moje pieniądzę a swoje odkładać.

że łysy to odpada? teraz każdy prawie taki, taki klimat:-) wybierzcie kłamcę;-)

albo hazardzistę;-)

jakiekolwiek uzależnienia i jestem na NIE. podobnie większość kobiet. żadnego alkoholu, hazardu, narkotyków, klamstwa to też nałóg. zdecydowanie mówimy nie..

- stary - chudy biedny lub sknera -alkoholik, hazardzista i inne nałogi - agresywny, kłótliwy

Jestem nieudacznikiem życiowym. Oto moje cechy: -niedorozwój intelektualny -braki w uzębieniu -brak higieny osobistej (pierdzę sobie wesoło, sporo by wymieniać) - zarabiam poniżej 5000zł - jestem i chudy i gruby - jeżdżę beznadziejnym samochodem (nie stać mnie na SUV) Ale co myślicie o tym, że nie mam XboXa ? kupić sobie ?

głosuj na PO albo PiS :-) i jest komplet ;-)

PENIS PONIŻEJ 17CM..

Zdanie mamy na 1.miejscu, imprezowicz, klaun, zapominalski, wszystkowiedzacy, niemowa, nie umie gotowac/prac/sprzatac i nie chce sie nauczyc, emocjonalny wrazliwiec na swoim punkcie i zarazem niedostrzegajacy potrzeb swojej kobiety, wykorzystujacy - ogolnie typ wiecznego biorcy odpada w przedbiegach, bez gestu i dobrych manier, fajtlapy.

smierdzacy potem niedomyty przed seksem brud za paznokciami wyglad dresa karka z silowni narcyz egoista prostak pustak grajacy w gierki na kompie gadula niedotrzymujacy slowa

No po takiej lekturze z rana to strach do kobiety podchodzić...

otylosc brak kultury osobistej alkoholizm

brak higieny osobistej braki w uzębieniu brak kultury osobistej pasożyt nałogowiec nieporadny życiowo chory psychicznie analfabeta z brakiem empatii nie potrafiący zarobić na własne życie ofermowaty próżny nie umiejący rozmawiać wstydliwy plotuch kłamca oszust złodziej niewierny z zawyżonym ego hipochondryk choleryk zgorzkniały mrukliwy powolny w myśleniu ubrany jak lump

Czas zamienić chłopca na mężczyznę. :-)

Najlepiej trzymać z daleka od takich, którzy źle wyrażają się o kobietach, wulgarnie odnosząodnoszą się w stosunku do Was, własnej matki, babci, kobiet w rodzinie, nie mają do nich szacunku. Jak spotkacie takiego, to spiertalaycie, gdzie pieprz rośnie.

stanowcze NIE mowimy tez wszelkim babiarzom, k****arzom itp.