Brak okresu, podwyższona temperatura, test negatywny

Pomóżcie, bo już nie wiem jak mam to interpretować. Urodziłam dziecko pod koniec czerwca. Pierwszy okres miałam już w 5 tygodniu połogu. Nastepny po 30 dniach, kolejny po 27. Obecnie mija 32 dzień cyklu, a ja nie mam żadnych objawów wskazujących na nadejście miesiączki. Z ciekawości od trzech dni mierzę sobie temperaturę po przebudzeniu i ma wartość stałą 36,85 także wynik ja na mnie dość wysoki. W ciąży w dniu okresu miałam już wynik 36,9 C a kolejne dni wskazywały po 37 C i więcej. Przed poprzednia miesiaczka temperatury wynosily 37-38 C. Mi raczej temperatura nie spada dzien przed okresem, tylko w dniu okresu lub kilka godzin przed. Zrobilam dzis test ciazowy, bo nawet zakladajac pozniejsza owulacje powiedzmy 18 dc, to od tej pory minelo juz 14 dni. Zatem test powinien cos pokazac, prawda? Robilam go z przedpoludniowego strumienia moczu co prawda, ale uwazam ze na tym etapie gdyby juz cos bylo to i tak by wyszlo. Nie wiem co robic i co o tym wszystkim sadzic.

może za bardzo boisz się ciązy, i stąd brak @ mam to samo od urodzenia dziecka, karmie mieszanie, także owulacja już mam, stosujemy prezerwatywę i środki plemnikobójcze, a co mies boje się że jestem w ciąży, postanowiłam przerwać kamienie piersią , mam dość nerwów

Myślę że na tym etapie reguluje Ci się miesiączka, jeśli test jest negatywny, to raczej nie jesteś w ciąży. Temperaturę mierzy się cały cykl, inaczej to nie ma sensu. Pozdrawiam!

Wiem, ze powinno sie mierzyc caly cykl i tak zamierzam robic, ale na chwile obecna nie mam takich pomiarow. Moge tylko bazowac na pomiarach przedciazowych. Ja mam tak samo, z mezem stosujemy prezereatywe, nawet kaze mu jak dziecko sprawdzac po kazdym uzyciu przez napelnianie wody czy nie pekla :P :P a i tak przed okresem przezywam szok. Ja karmie tylko piersia.

5 mcy po porodzie organizm dochodzi do siebie jeszcze, mogą być różne anomalie.

z tym napełnianiem prezerwatywy to idiotyzm przecież plemniki przedostałyby się przez mikropęknięcia, nawet byś ich nie dostrzegła

Myślę, że możesz mieć jeszcze rozregulowany organizm i nie ma się co martwić :)