Czy on zaproponował mi seks czy mi się wydawało?

a ma ten dziadek jakas swoją rodzinę? dzieci? zonę? z kim mieszka?

Nie ma nic za darmo. Powinnas juz sie tego nauczyc szczegolnie ze mials przeboje w domu.

Szczerze to nic nie wiem czy on ma rodzinę.

Dość dwuznaczna sytuacja. Może jednak coś innego miał na myśli?

Tylko, że o co innego mogłoby mu chodzić?

Doświadczenie zawodowe juz masz więc zacznij szukać nowej pracy faceta trzymaj na dystans a najlepiej to zacznij unikać i powoli wycofywać się ze znajomości, najlepiej by było gdybyś znalazła sobie chłopaka i by dziadzio się o tym dowiedział, poza tym zawsze łatwiej się utrzymać z dwóch pensji i wynajem wtedy nie jest tak drogi,powiem ci że lepiej byś zrezygnowała z wynajmu całego mieszkania a wynajęła sam pokój taniej wyjdzie albo łatwe wyjście zostać prostytutką i dawać dziadkowi za kotleta i talerz zupy, miałam podobną sytuację i jeśli masz wątpliwości co do intencji dziadka to tak próbuje cię uwieść, zapamiętaj licz tylko na siebie bezinteresowna pomoc od obcych rzadko się zdarza a ze strony facetów nie istnieje

Pomógł tobie to nie mogłabyś z nim raz się przespać co ci szkodzi? i tak się puszczasz pewnie.

samotna zagubiona młoda kobieta to dla takich starych dziadów niezły kąsek, to starzy wyjadacze wiedzą jak podejść taką kobietę, jeśli chcesz się z tego wymiksować a już najwyższa pora musisz stworzyć plan który wyciągnie cię z tego g****a- na pewno zmiana pracy tutaj nie jest tak żle bo masz już jakieś doświadczenie, może warto zmeinić mieszkanie na pokój na razie i koniecznie terapia dda bo twoje poczucie wartości równe jest zeru, bez tego nie stworzysz zdrowych relacji z kimkolwiek, ja przeszłam kilka terapii dda (grupowa najlepsza), terapie dla ofiar przemocy, różne warsztaty asertywności, komunikacji, było bardzo ciężko ale się udało po drodze też ktoś zaproponował mi prostytucji ale odmówiłam- zemścił się na mnie ale było warto dzisiaj przynajmniej mogę spojrzeć sobie w twarz i mam własne mieszkanie a też przez prawie 8 lat wynajmowałam pokoje i nawet o mieszkaniu nie marzyłam, poszukaj w pierwszej kolejności terapii dda (będziesz miała gdzie się wygadać, dostaniesz wsparcie grupy ale to też cieżka i bolesna praca nad przeszłości by stworzyć zdrowe relacje w przyszłości

nic o nim nie wiesz? a on o tobie wszystko? to go wypytaj bo może z tego być jakas smutna afera. Nie musisz mu nic dawac poza szacunkiem , jak przekroczy bariery to powiedz ze jesteś zaskoczona i zgorszona jego postawą, powiedz ze prosisz o czas aby ułozyc sobie zycie bez jego pomocy i ze dziękujesz ale taka forma znajomości absolutnie nie wchodzi w gre i niech może swoją wnuczkę podaruje jakiemuś swojemu koledze jeżeli uważa ze to jest ok

Co do komentarza o puszczaniu się to ja jeszcze nigdy nie miałam z nikim kontaktu seksualnego ale tak... jestem puszczalska... :o

Piszecie żebym zaczęła go unikać ale to nie jest możliwe. Widujemy się w miejscu pracy, często musimy się ze sobą kontaktować, czasem gdzieś z nim wyjeżdżam więc kontakt jest nieunikniony. Zmiana pracy. Może i to jest jakiś sposób tylko czy to ma szansę się udać? Sama nie wiem. Mam rok studiów do dokończenia i dzięki tej pracy mam możliwość uczenia się i jestem w stanie zapewnić sobie utrzymanie, a dodatkowo nabieram doświadczenia zawodowego. Nie wiem czy bez jego pomocy byłoby to wszystko możliwe. Boję się o swoją przyszłość.

No właśnie bardzo mało o nim wiem. Wiem gdzie pracuje, czym się zajmuje, jest dla mnie zawsze bardzo miły, troskliwy, wyrozumiały no i wie o mnie takie rzeczy o jakich inni nie wiedzą.

Co Ci szkodzi się z nim przespać?

Dziewczyno piszesz że gość ma 70lat i jest elegancki i zadbany.........proszę cię ząb czasu go tak dotknąć że żadne salony odnowy mu nie pomogą a ty z tą myślą zostaniesz do końca życia i na każdej imprezie z koleżankami gdy padnie hasło jaki był wasz pierwszy raz będziesz musiała powiedzieć że kochałaś się prawie z nieboszczykiem no proszę cię nie rób tego bo wygląda na to że nie chcesz tego,miej trochę godności bo młoda laska z ciebie i jeszcze się traumy nabawisz..

Takie dobre wujki nie robią nic za darmo patrzą tylko żeby kogoś wykorzystać słabego i w potrzebie... Kup mu gumową lalkę i jakiś filmik do tego

Przecież nie musi się nikomu tym chwalić, a to tylko seks. ;)

Nic jej od tego nie będzie, najwyżej dobrze jej zrobi. :D

Ważny i dobry człowiek, pomógł Ci wyjść na prostą więc nie ma co się zastanawiać. :)

Tak, gosc zdecydowanie chce zaplaty w formie seksu (powinien powiedziec od razu a nie udawal wielkodusznego a pewnie ma rodzine i jego pobudki byly bardzo niskie). Co mozesz teraz uczynic: poprostu rob glupa, ze nie wiesz o co chodzi (olewaj aluzje i ew. podziekuj) a przy innej okazji mow mu, ze dziekujesz za pomoc i jest jak Twoj przybrany tata. Rownolegle zacznij szukac pracy. Masz juz doswiadczenie, wiec powinno byc latwiej cos znalezc.

Oj tam, oj tam. Chyba może zrobić coś dla miłego, starszego Pana. ;)

no to niech mily pan wezmie sobie dziwke

Co w tym złego? Pewno ją lubi i podoba mu się. :)

to stary oblech bleeeeeeeeeeeeeee jeszcze udawal a tak naprawde jedo intencje byly nieszczere

Dlaczego zaraz nieszczery oblech. Bez przesady. ;)

sam sie bzykaj z 70-latka:o masakra

Sama autorka mówiła, że je miły i elegancki więc jak dobrze się trzyma to lepszy taki niż równolatek gołod***ec który siedzi w budce z piwem z kolegami.

jasne, łudź się dalej:o:D sam sie nie ograniczej i wez sobie 90-latke, przeciez lepsza od 20-latki jak ma emeryturke a nie golodupna studentka:D:D:D

Facet im starszy tym lepszy, odwrotnie nie bardzo.

Warto też pamiętać, że autorka dzięki temu Panu bardzo dużo zawdzięcza i wiedzie normalne życie. Nie każdy ma w sobie tyle serca żeby tak pomóc.

Raz się z nim przepisz i myślisz że to będzie koniec ? ? ? W życiu będzie chciał więcej i będziesz dopiero miała masakre...koleżanka ma rację pal głupa i tyle....