Drogie mamy jak dbacie o swoją formę

Jak w temacie... To znaczy co robicie żeby być w tzw. formie, mieć zgrabne ciało, energię i generalnie być w dobrej kondycji fizycznej. Cwiczycie w domu? Uprawiacie jakiś sport regularnie? Generalnie jak wygląda wasza aktywność fizyczna na codzień. Ja np regularnie pływam od wielu wielu lat. 3-4 razy w tygodniu jestem na basenie. Nawet w ciąży nie rezygnowalam z tego. Ćwiczę też w domu 2-3 razy w tygodniu po godzinie takie tam dywanówki, z ciężarkami. Chodzę gdzie się da, sporadycznie korzystam z auta. Do i z pracy codziennie na piechotę ok 25 minut intensywnego marszu w jedną stronę. Od lat utrzymuje stała wagę czyli 58kg przy 175 cm. A jak to jest z wami? Macie czas/chęci na aktywność?

seks 6x dziennie

2 razy w tygodniu fitness oprócz tego 2 razy bieganie lub siłownia lub ćwiczenia w domu i raz w tygodniu 2 godziny tenisa. Niestety, nie ma to wpływu na wagę i aby jakoś wyglądać muszę trzymać dietę. Nie bardzo rygorystyczną, ale sporo rzeczy muszę sobie odmawiać.

Ja ćwiczyłam 3 razy w tygodniu - siłownia. I też myślałam, że nie ma to wpływu na wagę. No na wagę może nie, ale na kształty i rozmiar owszem. W ciąży przez 3 miesiące nie mogłam ćwiczyć - ciągłe plamienia. I już widziałam "efekty", bez żadnej zmiany diety. Dobrze, że w końcu mogę wrócić na siłownię.

Mam orbitrek w domu i cwicze (staam sie 3 razy w tyg. ale róznie z tym bywa przy dwójce dzieci :)). Kiedyś chodziłam na siłownie, ale teraz troche szkoda mi czasu na dojazdy i całe oporządzenie przed i po.

siłownia 3 razy w tyyg, ciezarki codziennie w domu i areobiczna 6 weidera codziennie +spacery z dzieckiem

Jak wy to robicie? 3 razy w tygodniu na siłownię albo basen? Ja nie bardzo mam kiedy usiąść na d***e. Mąż pracuje po 12 godzin ja w domu z dzieckiem, nie mam nikogo do pomocy. Nawet nie mam sily i czasu pomyśleć o dbaniu o siebie. O 21 padam na mordę i zasypiam na siedząco...

Wszystko jest kwestia organizacji czasu a poza tym mam męża, który tez ma dwie ręce i tak samo jak ja może coś zrobić w domu czy przy dziecku. Oboje pracujemy zawodowo i nie widzę powodu żebym to tylko ja zapierniczała po pracy w domu. Dzielimy obowiązki i każdy ma czas na swoje wyjścia. Ja na basen, mąż trenuje boks. Uważam ze dla kultury psychicznej każdy powinien mieć czas dla siebie bo inaczej idzie zwariować.

Ja staram się wygospodarować chociaż tą 1 lub 2 godziny na jakąś aktywność 5 razy w tygodniu. Głównie biegam, lubię też rower, rolki, basen też jest bardzo fajny, kiedyś chodziłam na fitness ale dla mnie to trochę zbyt monotonne, jak już jest serio ciężko do zmuszam się do ćwiczeń w domu. Co do diety to raczej sobie nie odmawiam bo wychodzę z założenia że jakoś się to przecież spali i zawsze się śmieję że mam większe zapotrzebowanie energetyczne (jestem dosyć wysoka jak na kobietę). No i taka myśl właśnie mnie gubi niestety także podziwiam panie które skrupulatnie pilnują to co jedzą i ile :)

Hah teraz czytam że temat skierowany do mam, no już nic :D

8.19 Mój mąż pracuje po 12godzin od poń.do soboty a w niedziele odsypia cały tydzień. Tak to ja wszystko robię w domu i przy dziecku. Masz racje ze zaczynam juz dziczeć. Koleżanki sprzed ciąży mnie olały i bywa tak ze tydzień odzywam się tylko "dzień dobry" do sąsiadki...

gość dziś Jak wy to robicie? 3 razy w tygodniu na siłownię albo basen? Ja nie bardzo mam kiedy usiąść na d***e. Mąż pracuje po 12 godzin ja w domu z dzieckiem, nie mam nikogo do pomocy. Nawet nie mam sily i czasu pomyśleć o dbaniu o siebie. O 21 padam na mordę i zasypiam na siedząco... xxx kochana-ja chodze z mężem i synem na to siłownie-zapytałam własciciela i sie zgodził prawda jest taka, ze nie mamy gdzie go zostawic-dziadkowie nie pala sie do opieki a ja nie bede wciskac na siłe dziecka =nie to nie łaski bez maz pracuje normalnie 8 godz, ja jestem na macierzynskim

to był mój post

Ja mam w domu bieznie wiec codziennie biegam. Dzieci dwoje ale już w wieku szkolnym wiec mam czas dla siebie

Jak wy to robicie? 3 razy w tygodniu na siłownię albo basen? Ja nie bardzo mam kiedy usiąść na d***e. Mąż pracuje po 12 godzin ja w domu z dzieckiem, nie mam nikogo do pomocy. Nawet nie mam sily i czasu pomyśleć o dbaniu o siebie. O 21 padam na mordę i zasypiam na siedząco... x Popatrz a ja jeszcze dodatkowo pracuję zawodowo. Syn miał 3 miesiące jak wróciłam na siłownię, a pół roku jak wróciłam do pracy. Mąż pracuje 9 godzin plus dojazdy, ale dajemy radę. Teraz drugie w drodze to trochę mniej intensywnie.

Jak wy to robicie? 3 razy w tygodniu na siłownię albo basen? xxx Ja mam juz nastolatkę, więc nie mam tyle pracy. Kiedy córka była młodsza, tez nie mogłam sobie pozwolić na wyjścia, raczej nie z braku czasu, ale dlatego że nie miałam jej z kim zostawić, bo wychowuję ją sama. Starałam się wtedy ćwiczyć, jak oglądała bajkę, albo ja szłam biegać, a ona jechała obok na rowerze. Jak była malutka, to jeździłam na rolkach z córką w wózku. Jestem osoba bardzo zorganizowaną, więc nie mam problemu z wygospodarowaniem czasu. Poza tym moja kondycja i sprawność fizyczna, a co za tym idzie zdrowie, są ważniejsze niz wyfroterowana na błysk podłoga. Kwestia priorytetów.

Kiedys chodziłam na siłownię ale teraz nie mam z kim zostawić maluszka, wiec ćwiczę w domu co drugi dzień z Mel b :P i dużo spaceruje ale to akurat od zawsze i pije dużo wody

Ja mam niemowlaka i nic o siebie nie dbam, wieczorem nie mam sił sie wykąpać, a co dopiero cwiczenia. Mam nadzieje, ze kiedys to sie zmieni.

3 razy w tygodniu lub 2 razy fitness na wagę ma wpływ i na rozmiar ubrań, a jem co chcę, tylko treningi sa bardzo intensywne

5 razy w tygodniu cwicze w domu .Rower treningowy a pożniej ćwiczenia z ciężarkami no i brzuszki . Cwicze zawsze wieczorem jak dziecko spi. Do tego wszędzie chodzę pieszo . Raz na jakis czas chodzę na saune. Czasami w niedziele rano ide pobiegać . Zaczelam ćwiczyć 3 miesiące po porodzie . Z wagi 72 kg zeszłam do 55kg.

lubie biegać, to mój sposób na utrzymanie jako takiej sylwetki. A i nawet w tym roku zapisałam sie na bieg niepodległości pko bp :D

Mnie niestety bieganie pozwalało schudnąć tylko, kiedy biegałam dużo, ok. 40-50 km tygodniowo.

Mi szczupla sylwetke pozwala utrzymac zdrowa dieta. Od dłuższego czasu korzystam z cateringu dietetycznego http://www.salmix.pl/, dzieki temu ze zdrowo i regularnie jem nie mam problemow z nadwaga :)

Tez staram się zdrowo jesc a od czasu jak dzieci poszly do przedszkola ćwiczę również na silowni. Dodatkowo stosuje suplementacje z http://www.elitesportfood.pl/#start wiec mogę powiedziec ze jest prawdziwa fit mama :)

wszędzie chodzę pieszo, wspinam się często po górach, no i pracę mam taką, że prawie cały czas chodzę i się ruszam, no i sporo seksu ;)