Nadal tęsknię, Wiesz?

Tu nie są baby, panowie też. Szmatko :-(

Ach, higieniści moralni. Rozumiem.

:D

Brzydko, że stare ludzie tak się zachowują i atakują z partyzanta kobietę.

kompleksy ot cała prawda :D

Bawi mnie jak czytam Wilka ukrywającego się pod pomarańczą, którą sam tępił. :D

Wilk wali na pomarańczowo.

Jedzie po Wachlarzu aż miło się czyta.

Miło? :-D:-D:-D

Zawdzięczam Ci aniołku tyle, że nie da się tego wyrazić słowami, by łaś przy mnie przy dializach, agoniach i ucieczkach ze szpitala...byłaś gdy stawiałem pierwsze kroki, dawałaś mi siłę by żyć, tolerowałaś Izę, wtedy przy Tobie nie musiałem być silny, wystarczało, że byłem sobą...dlaczego po urlopie i przeprowadzce to się zmieniło?

Zawdzięczam Ci aniołku tyle, że nie da się tego wyrazić słowami, by łaś przy mnie przy dializach, agoniach i ucieczkach ze szpitala...byłaś gdy stawiałem pierwsze kroki, dawałaś mi siłę by żyć, tolerowałaś Izę, wtedy przy Tobie nie musiałem być silny, wystarczało, że byłem sobą...dlaczego po urlopie i przeprowadzce to się zmieniło?

zakochałam się w tobie i wiesz o tym ale ty jesteś martwy:( masz martwą duszę mimo że tak duże serce:(Szanuj ten głos i najlepiej się nie odzywaj

Chlupała mu Rozalio?

On faktycznie jest martwy a swoją martwość ukrywa pod poczuciem humoru:( Chciałam mu dać wszystko ale On jest "zimny" i niedostępny Jak długo Robercie to wytrzymasz? do posrania czy dłużej?

Jaki on? Ten on ma imię. Ty też nie byłaś w porządku. Co wyprawialas z Jacentym? No proszę cie..Sama mu ciebie odradze kurfffffffooooo .

:13 :30 To nie ja. Chcesz, abym tutaj wszystko opisała? Byłam przy Tobie, wiesz dlaczego. Byłam, choć zabronileś mi(..) Chciałam być, mimo wstydu, bo wiedziałam, że mnie zrozumiesz. Za to Cię uwielbiałam. Uwielbiam. A teraz? Przestales odbierać tel. Zrozumiałam, że przez Okęcie, przez glupie 60 min zepsułam wszystko. Przepraszam Nie żałuję niczego związanego z Tobą R. Pamiętaj.

Tu napisz:D o co chodzi z tym Okęciem?