Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

3 latek na cały dzień do przedszkola tak czy nie?

Polecane posty

Gość gość
a tam cały od 8 do 13 ej w zupełnosci by wystarczyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez tak sadze..ale 5h to max co powinien siedziec w przedszkolu, a nie caly dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja posylalam dziecko 3 letnie na 3 godziny 2 razyy w tygodniu to mu starczylo. Potem go odbieralam i jezdziismy do parkow itp. W rszte dni maly jezdzil ze mna i z dzidziusiem do roznych tam zoo, itp. Jednym slowem zadowolona jestem z tamtychh czasow i nawet mi ich brakuje, teraz moje dzieciaki sa juz w szkole na pelnych etatach i mam dziennie 7 godzin dla siebie. Warto bylo i choc bylo ciezko w domu z maluchami to chetnie bym znowu wrocila do tych czasow i wcale nie widze aby dzieci nie umialy wspolpracowac w grupie, w szkole tez takich problemow nie przejawiaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurczę nie mowie ze przedszkole jest zle. Ale wypychanie dziecka tylko dlatego ze na świecie pojawi sie kolejne? Myślicie ze 3 latek nic nie rozumie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miejsce 3 latka jest w przedszkolu . Nieważne czy w domu jest matka , babcia ciotka . 3 letnie dziecko powinno byc juz w grupie dzieci w swoim wieku . To nie jest niemowle tylko maly rozumny człowiek ktory uczy soe zycia w społeczeństwie . Ja nie pracuje a moje dzieci od 3 roku zycia chodzą na 8 godzin do przedszkola .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś Kurczę nie mowie ze przedszkole jest zle. Ale wypychanie dziecka tylko dlatego ze na świecie pojawi sie kolejne? Myślicie ze 3 latek nic nie rozumie" A co on ma niby robic w tym domu ? bawić sie sam? czy patrzeć na ryczące niemowlę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja przy Was jestem mega wygodna. Urodziłam drugie dziecko i dla mnie ważne było by starszy miał niezmienny tryb. Przedszkole to podstawa. Na pewno nie zostawiłabym go w domu tylko dlatego że jest maluszek. W domu byl się bardzo nudził a ja nie dała bym rady zorganizować mu tyle zajęć jak w przedszkolu. Poza tym on uwielbia tam chodzić i ciężko go wyrwać z sali. I tak. Wstaje rano, szykuje oboje dziec****akuje do auta i jedziemy do przedszkola na 8. Jakoś daję rade. O odbieramy go o 15-15.30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie poslalam mojego 3 latka do rzedszkola, w zamian chodzilismy w rozne miejsca na spacery, parki itp. zapisywalam go tylko na 1 godzinowe klasy w naszym parkowym dystrykcie (mieszkamy w USA) czasami uzbieralo sie tych zajec ze 3 w tygodniu. W zimie chodzilismy do biblioteki a tam oferuja darmowe pol godzinne czytania z zabawami. Wszystlo to robilam z niemowlaczkiem. Dzis dzieci sa w szkole i jakos nie zauwazylam aby za mna rozpatrzaly, ciesze sie ze wszystko moglam zrobic razem z nimi. Nie nie poslalabym do przedszkola, czas jaki spedzilam z nimi jest nieoceniony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te zajęcia w parku czy bibliotece tak raczej na krótko. A w jakim stanie mieszkasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja swojego Michałka też zapisałam do przedszkola (akurat u nas było to prywatne http://przedszkole-promyk.pl/ niedaleko naszego domu) jak miało się urodzić drugie dziecko. Trudno byłoby mi poradzić sobie z dwójką, skoro ten większy też potrzebuje uwagi i zabawy, a płaczące niemowlę w tym nie pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie każdy może sobie pozwolić żeby dziecko było w 5h w przedszkolu. Jak rodzice pracują po 8h i nie ma co zrobić z dzieckiem to trzeba je zostawić na tyle w przedszkolu . Nasze przedszkole www.elfik.pl otwarte jest do 18 wiec nie ma problemyu z opieką nad dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzeszek solony
pytanie za 100punktów? jak 3letnie dziecko odrozni ze jest w przedszkolu caly dzien albo tylko 5 godzin??? :/ jestescie smieszne. nawet oddanie go na 3 godz moze byc odebrane jako odrzucenie. po prostu uwazam ze skoro mozesz z nim byc w domu to go zostaw i nie zajmuj miejsca dzieciom rodziców ktorzy naprawde potrzebuja miejsca w przedszkolu!oddawanie dziecka do prsedszkola tylko dlatego ze chce sie miec czas dla drugiego jest bez sensu ... trzeba bylo sobie nie robic drugiego. co wiecej maly bedzie znosil wszystkie choroby swiata do domu, bedziesz miala szpital a nie dom, a dla takeigo malca choroby na poczatku to nic dobrego. rób jak uwazasz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzeszek solony
z drugiej strony jesli go oddasz to nic mu sie nie stanie jesli bedzie tam 8 godzin...jako dziecko(lata 80te) chodzilam do zlobka, potem do przedszkola, o 6 rano ledwo drzwi sie otworzyly bylam juz w srodku a odbierali mnie rodzice ok 16, czasem 17..i co ? zyje.nic mi sie nie stalo. co mieli zrobic, oboje pracowali ponad 30km od rodzinnego miasta. niańki wtedy nie dzialaly jak dzis, wtedy bycie niania bylo ujmą dla kobiet...dzis sie prosza o takie zajecie..o ironio....w naszym miescie nie mamy rodziny,nie mial mnie kto wczensiej odebrac... nic mi nie jest z tego powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
orzeszek, różne są dzieci...ty nie odczuwasz tego jako krzywdy...ale są osoby, które odbierają to jako krzywdę...dziecko odróżnia ile tam siedzi, mówię o 3 latkach, mało wiesz o dzieciach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dziecko chodzi na 4-5 godzin do przedszkola by mógł spędzić czas z rówieśnikami, pobawić się, by nauczył dzielić się zabawkami, ma tam profesjonalną opiekę i różne ciekawe zajęcia. Uważam, że takie rozwiązanie jest lepsze niż jakby siedział w domu z babcią bo w przedszkolu ma dużo rozwijających zajęć. Do tego wybrałam dla niego dobre przedszkole w Wołominie ( www.teczowakraina.com.pl ) do którego chodzi bardzo chętnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas wyglądało to tak że najpierw był okres adaptacyjny. Rodzice przychodzili z dziećmi przez tydzień na 2 godz. Później przez miesiąc dzieci zostawały max po 3 godz i później można było ten czas wydłużać. Póki pracowałam to córka jeździła na 8.30 i zostawala np do 14 bo dziadkowie ją odbierali a później czekała do 16 na męża aż po nią przyjedzie. Teraz siedze w ciąży w domu i zawoze mała na 9 i zabiersm 14-15 max. Córka lubi tam chodzić nawet jak jest chora w domu to lapie swój plecak u mnie wolą do wyjścia. Biegnie z radością do przedszkola. Dzieci wychodzą razem na spacery tańczą rysuja tworzą ludziki z plasteliny. Nawet maja lekcje angielskiego. Ją jestem zadowolona ze zapisalismy ją do żłobka/przedszkola. Jest to taka najstarsza grupa żłobkowa a najmłodsza przedszkolna ponieważ moja mała jest bez pieluchy ale jeszcze nie mówi. A w młodszej grupie są dzieci z pielucha smoczkiem i mowa na poziomie niemalże zero. Zobaczysz na początku będzie na bank chorować tak jak i moja tydzień w domu tydzień w przedszkolu i tak na zmianę ale po 2 miesiącach jest już ok. Przedszkole fajna sprawą moja mała bardzo się zmieniła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z 1 strony "wiekszośc z nas za młody była w przedszkolach i nic sie nie działo." się dopiszę. Mało tego. Z okresu przedszkolnego wyłaniają się pierwsze nasze wspomnienia dzieciństwa takie na reszte życia. A życie domowe i tak się toczy. Po południu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aczkolwiek dziecko przez 8 godzin podczas gdy matka jest w domu to przesada i to gruba. Ja pamiętam jako 17 latka jak miałam lekcje w szkole od 8 do 15 to było mega długo, najdłuższy i najbardziej nużący dzień w tygodniu a podkreślam jeszcze że miałam 17 lat a od 8 do 15 to dawało w sumie 7 godzin a nie 8 a tu ktoś na 8 godzin do przedszkola małe dziecko daje. Te 8 godzin to jest zło konieczne jak matka musi pracować w innych przypadkach jest to chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podlej kwiatki przyznaj się tutaj jakim efektem osiągnęłaś dziecko zlobkowe bez pieluchy, które jeszcze nie mowi a co za tym idzie nie potrafilo sygnalizować potrzeb. Przerost ambicji matki sadystki lejąca roczne dziecko za kazda wpadke :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×