Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość unikajcie szczepienia dzieci

Szczepionki szkodzą

Polecane posty

Gość Za późno dowiedziałem się
Poniżej przedstawiam szokującą „spowiedź” ojca, który za późno dowiedział się, iż szczepienia są szkodliwe. Wielu ludzi już zaczęło dopuszczać możliwość, iż szczepienia są rzeczywiście szkodliwe. Jednak wciąż szczepią oni dzieci, myśląc, że „jakoś to będzie„. Należysz do tej grupy ludzi? W takim razie powinieneś przeczytać ten wpis! Może otworzy Ci on oczy. https://jarek-kefir.org/2016/02/23/za-pozno-dowiedzialem-sie-ze-szczepienia-szkodza-bardzo-tego-zaluje/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepełnia mnie poczucie winy. I będę z tym żył do końca mych dni. Byłem głupi, arogancki i naiwny. Moja decyzja mogła doprowadzić do powstania trwałego kalectwa u moich dzieci – a kocham je z całego serca. O szkodliwości szczepionek wiedziałem znacznie więcej niż przeciętny człowiek, ale mimo to wciąż myślałem, że w ostatecznym rozrachunku są one warte ryzyka. Byłem zbyt leniwy, by się więcej na ten temat dowiedzieć. Jak idiota ślepo ufałem mojemu lekarzowi. To właśnie ten system wierzeń sprawił, że zaszczepiłem troje z czworga mych dzieci. Bliźniaki mają teraz po 7 lat i do tej pory nie doszły do siebie całkowicie po ostatniej serii szczepień. Zarówno mama, jak i brat Michael, próbowali przekonać mnie do zrezygnowania ze szczepień. Gdy to nie pomogło, obydwoje zalecali mi, żebym chociaż wydłużył okresy pomiędzy kolejnymi seriami. W związku z tym postanowiłem nie stosować się do kalendarza szczepień rekomendowanego przez służby medyczne. Odroczyliśmy terminy podania szczepionek, lecz ostatecznie pozwoliłem na to, by moje dzieci zostały w pełni zaszczepione, gdyż, tak jak wielu innych rodziców, myślałem, że większym ryzykiem jest brak szczepień. Podczas ostatniej wizyty u pediatry moja żona chciała, by lekarz podał dzieciom dwie szczepionki na raz, w tym jedną zaległą. Zgodziłem się na to. Zaraz po tym u bliźniaków pojawiły się symptomy uszkodzeń neurologicznych. Syn zaczął się jąkać, a córka niewyraźnie mówić, mamrotać. Nawet dziś, po kilku latach, mimo podawania im specjalnie dobranych pokarmów oraz najlepszych suplementów, nie są w pełnej formie. O dziwo, nawet po tym doświadczeniu z uporem maniaka trzymałem się przeświadczenia, że nadwrażliwość moich dzieci na szczepionki jest wyjątkiem, a nie regułą. Próbowałem nawet przekonać samego siebie, że objawy, które u nich wystąpiły, były przypadkowe i nie miały nic wspólnego ze szczepionkami. Moja mama i mój brat dobrze wiedzieli, o co chodzi. Część mnie również była tego świadoma. Pracę dla portalu mojego brata „Organic Lifestyle Magazine” rozpocząłem mniej więcej rok temu. W tym czasie, jak większość Amerykanów, wciąż wierzyłem, że szczepionki są, w przeważającej mierze, bezpieczne i skuteczne. Pierwsze napisane przez mnie artykuły dotyczyły kwestii mniej kontrowersyjnych. W końcu Michael zlecił mi napisanie tekstu o szczepionkach. Mój brat jest całkowicie przeciwny szczepieniom. W związku z tym byłem, rzecz jasna, dosyć podenerwowany na myśl o wykonaniu tego zlecenia. Michael zapewniał mnie, że jeśli materiały do artykułu będę zbierał z naprawdę otwartym umysłem, to on zaakceptuje moją pracę. Nie wierzyłem mu, mimo że dodatkowo powiedział, iż opublikuje mój artykuł nawet wtedy, gdy z moich badań będzie wynikać, że niektóre szczepionki są bezpieczne i skuteczne. „Po prostu zbieraj materiały i pisz z otwartym umysłem tak, jak robiłeś to do tej pory. Jeśli tak uczynisz, to twój tekst ujrzy światło dzienne”. Niezależnie od tego, co powiedział Michael, wciąż byłem przekonany, że uzna, iż mój artykuł nie pasuje do jego portalu. Dowcipkowałem, że moja praca dla niego skończy się wraz z dostarczeniem mu tego tekstu. Byłem pewny, że nasze dopiero co nawiązane relacje biznesowe źle się skończą. Myliłem się. Byłem i wciąż jestem przychylnie nastawiony do nauki. Mój brat był tego świadomy. Wiedział, że jeśli naprawdę będę rzetelnie szukał faktów, to dowiem się, jaka jest prawda. Muszę przyznać, że do poszukiwania materiałów na temat szczepionek nie podszedłem z otwartym umysłem. Byłem pewien zasadności moich przekonań, co, jak się potem okazało, nie miało w sumie większego znaczenia, bo w ostatecznym rachunku jedyny wniosek, do jakiego mogłem dojść, mógł być zbieżny wyłącznie z konkluzją każdego, kto naprawdę kiedykolwiek zagłębił się w ten temat, a mianowicie, że szczepionki są zbrodnią przeciwko ludzkości. Szczepionki są główną przyczyną tego, że nasze dzieci aż tak chorują. Szczepionki łączy się z występowaniem autyzmu, chorób autoimmunologicznych, astmy, alergii, przewlekłych stanów zapalnych, wszystkich chorób, przed którym szczepionki mają rzekomo chronić, a także wielu innych schorzeń. Każdy składnik szczepionki jest toksyczny. Każdy jeden! Przez wiele lat usiłowałem unikać w mojej diecie żywności modyfikowanej genetycznie oraz innych toksyn, a pozwoliłem na wstrzyknięcie ich moim dzieciom! Będę odrzucał wszystkie obowiązkowe i zalecane szczepienia, chyba że któreś z moich dzieci zostałoby pogryzione przez wściekłe zwierzę. W moim rozumieniu szczepionka przeciwko wściekliźnie jest do przyjęcia, gdyż jest ona podawana w sytuacji realnego zagrożenia działaniem potencjalnie śmiertelnego patogenu. Nie ekscytujcie się nadmiernie tym, co piszę. Poszukajcie materiałów na własną rękę. Zróbcie uczciwe rozeznanie. Łatwiej wam pójdzie, jeśli jesteście w stanie zrobić to z otwartym umysłem, a kiedy dotrzecie do wiarygodnych materiałów, sami się przekonacie o tym, jaka jest prawda. A prawda jest taka, że koncerny farmaceutyczne – w każdym razie te produkujące szczepionki – są chciwe, skorumpowane, nieetyczne i niebezpieczne. Każdy składnik szczepionek jest de facto toksyczny dla organizmu. Każdy jeden. Głupio postępujemy, ufając skorumpowanym korporacjom. Moje dzieci ostatnią serię szczepień otrzymały lata temu. Dzięki pomocy mojego brata, czują się już znacznie lepiej. Zdrowy styl życia oraz właściwa dieta, w połączeniu z odpowiednią suplementacją okazały się być bardzo skuteczne w detoksykacji ich organizmów. Wierzę, że z czasem wrócą do pełnego zdrowia, zwłaszcza biorąc pod uwagę to, że sami wytwarzamy jedzenie, i to na najlepszych glebach. Sprowadziłem me dzieci na ten świat. Moim zadaniem jest ochronienie ich. Brat próbował podzielić się ze mną wiedzą na temat szczepionek, jak tylko dowiedział się, że zostanę ojcem. Powiedział mi, bym sam poszukał materiałów. Poniosłem całkowitą porażkę w kwestii ochrony moich dzieci, gdyż po prostu bardziej zaufałem lekarzowi niż mojemu bratu. Cały czas biję się myślami – „gdybym w przeszłości miał taką wiedzą o szczepionkach, jaką mam teraz…”. Nie chcę, by inni ludzie byli obarczeni poczuciem winy, tak jak ja. W związku z tym ciężko pracujemy, by przekazywać społeczeństwu wiedzę na temat szczepionek. Żadne dziecko nie powinno cierpieć na schorzenia neurologiczne tylko dlatego, że ich rodzice nie mieli lepszej wiedzy. Informacje są na wyciągnięcie ręki. Nasze dzieci są coraz bardziej okaleczone, co wszyscy widzimy, a traktujemy to jak coś normalnego. Pomyślcie o tym. Nie liczcie na waszego lekarza w tej kwestii. Lekarze są bardzo zajęci. A nawet jeśli zrobią rzetelne rozeznanie w temacie szczepień, to ogromna zachęta finansowa większości z nich skutecznie zamknie usta na kłódkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dzieci były szczepione i nie zaszkodziło ciężko tak jednoznacznie określić czy są szkodliwe czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie fzaszystowskie a nazistowski faszysci nikogo nie zabijali bo faszysci to ruch kościelny tylko komunisci chcieli upodlic kosciuł to poruwnali faszystów z nazistami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczepienia powinny być bezpieczne a życie szczepionych i zdrowie gwarantowane ,ale jak się myśli wyłącznie o kasie a ludzkość traktuje jak bydło to decydentów skłonnych tak postępować trzeba zacząć od nich i znaczyć jak bydło wypalając żelazem na czole ,,,, idiota ,,,, który nie potrafi zrozumieć powagi sytuacji!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba zmusić PiS do zaprzestania przymusowych szczepień albo w ogóle szczepień!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć Tarnów Rekrutacja zimowa w szkole NOVA CE ruszyła! Nie masz legitymacji ? U nas uzyskasz status ucznia! Przyjdź i zapisz się na swój wymarzony kierunek. Czekamy na Ciebie na ul. Krakowskiej 17/14 lub pod numerem telefonu 796400893! Zapraszamy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie truj dziecka szczepionkami
Zastanawiałaś się dlaczego ostatnio tak wiele dzieci cierpi na autyzm, ADHD (syndrom nadpobudliwości psychoruchowej) i ma trudności w nauce? Chciałabyś, aby Twoje dzieci rozwijały się poprawnie i cieszyły się dobrym zdrowiem do późnej starości? Uniknęły depresji, sklerozy, schizofrenii, syndromu chronicznego zmęczenia, artretyzmu i Alzheimera? Głównym winowajcą obecnej sytuacji jest rtęć i aluminiumzawarta m.in. w szczepionkach. http://polki.pl/rodzina/dziecko,nie-truj-dziecka-szczepionkami,10054839,artykul.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obyście nigdy nie mieli dzieci,wy antyszczepionkowe ograncizone siostrojebcze debile,a jak macie już bachory to zebyw am zdechły w jak najgorszych męczarniach.Antyszczepionkowców trzeba zamykać w zakładach psychiatrycznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczepienia wywołują epidemie. Prof. Maria Majewska Mądra Melania Trump zabroniła , żeby osoby pracujące w Białym Domu szczepiły się na grypę, bo wiadomo, że szczepienia wywołują epidemie i zabijają ludzi, zwłaszcza dzieci. Ale kartele farmaceutyczne I skorumpowane media nadal je agresywnie reklamują. Prezydent Trump też przyznał, że nigdy w życiu nie brał szczepionki na grypę i nigdy na nią nie chorował. Niedawno opublikowane badanie potwierdza, że osoby szczepione na grypę (aktualnie lub wcześniej) rozsiewają wokół siebie wirusy, zarażając i innych ludzi. Mamy więc dowody, że szczepieni są wielkim zagrożeniem dla siebie i całego społeczeństwa. http://alexjones.pl/aj/aj-nwo/aj-kartel-farmaceutyczny/item/125509-szczepienia-wywoluja-epidemie-prof-maria-majewska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Afera szczepionkowa w Polsce
Lekarze podawali pacjentom szczepionki, które powinny zostać zniszczone.Teraz sprawą zajmą się śledczy, którzy zbadają, dlaczego doszło do nieprawidłowości. Takie polecenia miał wydać prokurator krajowy Zbigniew Ziobro. Szczepionki, które powinny być przeznaczone do utylizacji były podawane dzieciom, w tym także noworodkom. Aferę szczepionkową opisała "Dziennik Gazeta Prawna". O jakie preparaty chodzi? Euvax B, Engerix B, Bexsero, Clodivac, Boostrix, Typhim VI, Verorab. Stosuje się je przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B, meningokokom, pneumokokom, tężcowi, gruźlicy, wściekliźnie, ospie wietrznej. https://wiadomosci.wp.pl/afera-szczepionkowa-w-polsce-bedzie-sledztwo-6217078426675329a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje pierwsze dziecko było szczepione zgodnie z kalendarzem heksą. Niby nic, ale.... chodził na palcach w wieku ok., 2-3 lat. Jak usłyszałam, że to poszczepienny efekt... serce mi zamarło. Miał 2 lata terapii integracji sensoryczne, teraz ma diagnozę Zespołu Aspergera. Oczywiście nie ma to żadnego związku. 2 moich pozostałych dzieci opóźnionych w szczepieniu 6 mcy. Starsza jest 100% zdrowa, młodsza na razie wyszła z nietolerancji mleka (nie była ona wywołana szczepieniami i samoistnie przeszła) i też rozwija się idealnie. Najstarszego syna właśnie odtruwam. Zobaczymy, czy będzie to miało jakiś wpływ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto za to ponosi odpowuedzialnisc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No kto ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to są ludzie, którzy narażają zdrowie i życie niewinnych istot zależnych od dorosłych ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BogaciNieSzczepiąSwoichDzieci
Były osobisty lekarz Billi Gatesa w Seattle w latach dziewięćdziesiątych powiedział, że założyciel Microsoftu, twórca i zwolennik szczepień „odmówił szczepienia swoich dzieci". „Nie wiem jak teraz, ale mogę odpowiedzialnie powiedzieć, że wtedy absolutnie nie chciał zaszczepić swoich dzieci” - powiedział lekarz na prywatnym sympozjum medycznym w Seattle. Według relacji naocznych świadków, taka postawa wywołała falę oburzenia wśród lekarzy na spotkaniu. Prelegent został oskarżony o naruszenie tajemnicy lekarskiej. Okazuje się, że gdyby rozmawiał o tym tylko z innymi lekarzami nie naruszyłby kodeksu postępowania medycznego. Gates ma trójkę dzieci ze swoją żoną Melindą - Jennifer, Rory i Phoebe. Urodziły się one w latach 1996-2002. Zdaniem ww. medyka, wszystkie one nie zostały zaszczepione i są całkowicie zdrowe. Wiadomość, że Bill Gates nie szczepi swoich dzieci, mimo, że jest najbardziej aktywnym uczestnikiem obowiązkowej kampanii szczepień, nie powinna nikogo dziwić. Badania pokazują, że elita nie szczepi swoich dzieci. Robią to jednak zwykli ludzie. Według najnowszych badań, dzieci w Kalifornii, które nie są szczepione, są białe i pochodzą z najbogatszych rodzin w Los Angeles. Udział dzieci nieszczepionych podwoił się w latach 2007-2013 z 1,54% do 3,06%. To ponad pół miliona dzieci, które zrezygnowały ze szczepień, a 17 tysięcy z nich to rodziny bogate. Według CNN liczba rodzin, które całkowicie porzuciły szczepienia dzieci, była najwyższa na większości obszarów o wysokim dochodzie, takich jak Orange County, Santa Barbara i Bay Area.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BogaciNieSzczepiąSwoichDzieci
Były osobisty lekarz Billi Gatesa w Seattle w latach dziewięćdziesiątych powiedział, że założyciel Microsoftu, twórca i zwolennik szczepień „odmówił szczepienia swoich dzieci". „Nie wiem jak teraz, ale mogę odpowiedzialnie powiedzieć, że wtedy absolutnie nie chciał zaszczepić swoich dzieci” - powiedział lekarz na prywatnym sympozjum medycznym w Seattle. Według relacji naocznych świadków, taka postawa wywołała falę oburzenia wśród lekarzy na spotkaniu. Prelegent został oskarżony o naruszenie tajemnicy lekarskiej. Okazuje się, że gdyby rozmawiał o tym tylko z innymi lekarzami nie naruszyłby kodeksu postępowania medycznego. Gates ma trójkę dzieci ze swoją żoną Melindą - Jennifer, Rory i Phoebe. Urodziły się one w latach 1996-2002. Zdaniem ww. medyka, wszystkie one nie zostały zaszczepione i są całkowicie zdrowe. Wiadomość, że Bill Gates nie szczepi swoich dzieci, mimo, że jest najbardziej aktywnym uczestnikiem obowiązkowej kampanii szczepień, nie powinna nikogo dziwić. Badania pokazują, że elita nie szczepi swoich dzieci. Robią to jednak zwykli ludzie. Według najnowszych badań, dzieci w Kalifornii, które nie są szczepione, są białe i pochodzą z najbogatszych rodzin w Los Angeles. Udział dzieci nieszczepionych podwoił się w latach 2007-2013 z 1,54% do 3,06%. To ponad pół miliona dzieci, które zrezygnowały ze szczepień, a 17 tysięcy z nich to rodziny bogate. Według CNN liczba rodzin, które całkowicie porzuciły szczepienia dzieci, była najwyższa na większości obszarów o wysokim dochodzie, takich jak Orange County, Santa Barbara i Bay Area.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wolę zapłacić karę za nieszczepienie swoich dzieci, niż narazić je na kalectwo lub upośledzenie umysłowe, no, ale mnie stać, a was nie biedaki, tak samo z Gatesem, który nie zaszczepi swoich dzieci, bo wie i jest BOGATY :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rząd amerykański wypłacił już ok. 4 miliardy dolarów odszkodowań za okaleczenia i zabójstwa szczepienne. Oczywiście jest to tylko kropla w morzu, bo jedynie niewielki procent okaleczonych szczepionkami osób zgłasza się o odszkodowania do specjalnego sądu i niewiele osób jest dostatecznie zamożnych oraz wykształconych, by wynająć drogich prawników i skutecznie przedstawiać dowody okaleczeń poszczepiennych. Gdyby uczciwie rozpatrzono wszystkie uzasadnione pozwy, to liczby odszkodowań byłyby niewyobrażalne i wynosiłyby setki miliardów dolarów. Warto zwrócić uwagę, że najwięcej rekompensat wypłacono za szczepienia grypowe oraz DTP.Oczywiście, rząd wypłaca odszkodowania z pieniędzy podatników, a sprawcy tych medycznych zbrodni – kartele farmaceutyczne – nie ponoszą za nie żadnych kar i kosztów. Czyli obywatele płacą dwukrotnie – raz własnym zdrowiem lub życiem przyjmując szczepienia, a dwa – pokrywając prawne koszty przestępstw firm farmaceutycznych i urzędników wymuszających szczepienia.Zadziwiające, że obecna rzekoma epidemia grypy i raportowane w mediach dziesiątki/setki zgonów na grypę dotyczą tylko USA, a w Europie jest mało takich zachorowań i zgonów. Przy czym media milczą o tym, że większość chorych lub zmarłych to są/były osoby zaszczepione. Wyjaśnienie tego zjawiska wydaje się prozaiczne – otóż w USA establishment medyczny i media agresywnie propagują szczepienia grypowe, a w Europie mało ludzi się szczepi, więc odszczepienne wirusy nie są rozprzestrzeniane. Wielką tragedią jest to, że w USA głównie ubogie i naiwne matki są przymuszane do szczepień swych dzieci, także niemowląt i płodów, czego żniwem jest duża ich śmiertelność. Wykształcone i zamożne matki rzadko szczepią. Nie szczepią się też politycy. Ostatnio wyznał to prezydent Trump, a wcześniej prezydent Bush, który powiedział „W naszej rodzinie nie szczepmy” („in our family we don’t do vaccines”)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wczorajszy dzień jest czarnym dniem w historii szczepień i zarazem wielkim świętem Wielkiej Farmacji w Polsce. Jak pisze dziennik „Rzeczpospolita”, i tak to będzie masowo przedstawiane w mediach mainstreamowych, Naczelny Sąd Administracyjny orzekł, że Sanepid może nękać rodziców nieszczepiących dzieci i terroryzować ich karami finansowymi by zmuszać do szczepienia (czytaj: zmuszać rodziców do pisemnego wyrażenia zgody na zabieg leczniczy i podpisania druku o wzięciu odpowiedzialności za skutki szczepienia). Sąd uzasadnia naruszanie praw rodziców i dzieci w klasyczny sposób – strasząc powrotem epidemii odry lub krztuśca. Sądu nie interesowało, że skutki szczepień mogą być groźniejsze od tych uleczalnych chorób. Według Naczelnego Sądu Administracyjnego „obowiązek poddania dziecka szczepieniom ochronnym nie może czekać, aż ukończą one 19. rok życia”, czyli Sanepid może zmuszać rodziców do przymusowego zaszczepienia stosując grzywny od 100 do 5000 zł. W roku 2016 Sanepid tylko 8 odmów szczepień ukarał grzywną lub skierował sprawy do sądu (nie wygrał). W roku 2017 ponad 30 000 razy odmówiono szczepień. Dane te niepokoją Wielką Farmację, bo liczba ta względem roku 2016 wzrosła prawie o 25%. Coraz więcej rodziców uzyskując wiedzę o niebezpiecznych dla życia i zdrowia skutkach ubocznych szczepień, oraz wiedzę o prawach pacjenta. Dotychczas rodzice bronili się przed szczepieniami przedstawiając wiedzę o rozporządzeniu ministra zdrowia (Ustawa z dnia 5 grudnia 2008 r.), według którego szczepionka może być podana do 19. roku życia. Teraz NSA zinterpretował ów przepis na niekorzyść rodziców. Co robić? Nie podpisywać żadnych druczków Sanepidu o odmowie szczepienia, gdyż jest to pułapka prawna, która może skutkować procesem sądowym. Na odwrocie możecie pisać: „Art. 192 K.K. 1. Kto wykonuje zabieg leczniczy bez zgody pacjenta, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. 2. Ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego.” W razie pozwów, argumentujcie, że Sanepid chce zmusić do zabiegu leczniczego bez zgody pacjenta. Nie ma takiego prawa, które zmuszałoby rodzica do wyrażenia zgody na zabieg, a działania Sanepidu polegają na zastraszaniu rodziców by podpisali pułapkę prawną pełną nieuczciwych sformułowań mogących być podstawą prawną do nękania i karania. Poczytajcie też o wygranych w NSA procesach sądowych i stosujcie podobną argumentację. Naczelny Sąd Administracyjny wielokrotnie wydawał wyroki, w którym stwierdzał brak podstaw prawnych do wydania decyzji o obowiązku poddawania dzieci szczepieniom. Rodzicom, którzy przegrali w NSA, doradzamy odwoływanie się, choćby do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, gdyż szczepionki nie są niegroźnymi medykamentami i każde może wywołać NOP – „niepożądane odczyny poszczepienne”, jak w żargonie medycznym nazywa się m.in. okaleczenie lub zgon. Tam gdzie istnieje ryzyko utraty zdrowia i życia nie może być przymusu i braku wyboru. Obecny wyrok ws. odraczania szczepienia do 19. roku życia będzie przedstawiany w mediach mainstreamowych jako zgoda na szczepienie dzieci bez prawa do odraczania daty szczepienia. Wielka machina propagandowa zastraszania rodziców już ruszyła. Osoby, które zaszczepiły, powinny też zgłaszać do lekarza każdy zauważony skutek uboczny szczepienia, a w razie odmowy (no zdecydowana większość lekarzy odmawia rejestrowania NOP i wyśmiewa rodziców) – złożyć skargę na lekarza. Za odmowę przyjęcia zgłoszenia NOP grożą im poważne kary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sład szczepionek toksyczny
„Oczywiście szczepionki są kontrolowane. Jeżeli dany produkt jest zarejestrowany w Europejskiej Agencji, to on jest dopuszczony do obrotu. My nie mamy możliwości badań każdej molekuły. To jest niemożliwe. Na pewno skład jest badany” – powiedział prof. Łukasz Szumowski. Pan Szumowski jest nowym ministrem zdrowia i jest przekonany, że skład szczepionek jest bezpieczny, choć nie ma bladego pojęcia o składzie szczepionek ani on, ani nikt w jego resorcie. Lena Hupper z Fundacji QLT wysłała pismo do Ministerstwa Zdrowia w celu wskazania źródeł, co do bezpiecznego składu szczepionek sprzedawanych na terenie Polski. Odpowiedź jest druzgocąca… Z pisma wynika, że Ministerstwo Zdrowia nie ma badań na temat składu szczepionek z Europejskiej Agencji Leków (EMEA) ani z Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych (URPL). Nie posiada również badań jakościowych składu szczepionek, wykonanych przez niezależnych wytwórców laboratoriów państwowych. Ministerstwo Zdrowia nie wie, czy skład szczepionek jest bezpieczny, ponieważ nie posiada żadnych dokumentów w tej sprawie. Na jakiej podstawie minister zdrowia, prof. Łukasz Szumowski twierdzi, że szczepionki są kontrolowane a skład szczepionek jest zbadany, skoro przez ostatnie 10 lat Ministerstwo Zdrowia nie wykonało ani jednego badania w sprawie składu szczepionek? Czy nie stać nas na zrobienie badań chociaż jednej szczepionki? Na koniec zacytujmy wypowiedź ministra, po której natychmiast powinien stracić i pracę i prawo do wykonywania zawodu lekarza: „Powikłania poszczepienne zdarzają się niezmiernie rzadko i znacznie częściej zdarzają się powikłania przy stosowaniu ziół i suplementów diety, o których nie mówimy, a które są przyczyną poważnych powikłań wśród ludzi…”. Według ministra i lekarza – należy masowo szczepić, bo szczepionki są super zdrowe i wywołują o wiele rzadsze powikłania niż niezwykle groźne w skutkach ubocznych zioła i witaminy. Jedyny plus dla ministra, to publiczne potwierdzenie tezy głoszonej przez Jerzego Ziębę: „Co do produkowania szczepionek z komórek dzieci, które zostały poddane aborcji i z ich fibroblastów, te szczepionki, jeżeli takie są w Polsce, są dopuszczalne do obrotu w całej Europie…” http://alexjones.pl/aj/aj-nwo/aj-kartel-farmaceutyczny/item/126595-ministerstwo-nie-posiada-wynikow-badan-szczepionek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×