Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Justa255

Sierpniowe mamy 2016

Polecane posty

Gość gość
ja będę miała 14 ktg.akurat skończę 35 tydzień. no chyba że się zacznie coś wcześniej dziać edytkasynek1808

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
outa mi powiedziala lekarka ze tydzien przed terminem wypisze skierowanie na cc jezeli sie nie obroci. mam isc z tym do szpitala i ustalic termin. w dniu porodu zrobia jeszcze raz usg i jak bedzie dobrze obrocone to mnie odesla i beda kazali czekac na akcje i rodzic naturalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edyta ja bym chyba wolala do lekarza zadzwonic i powiedziec o swoich obawach a jak nie to naprawde oszczędzaj sie!. Minika niby do 35/36 t dziecko może sie obrócić ale mojej starszej siostrze obrocilo się po 37 t a byla duza dziewczyna bo 4100 sie urodziła. Ja dzis zaś pralam a nic nie prasowalam. I robiłam jagodzianki pierwszy raz w życiu. Ja wezmę cos z długim chociazby żeby za pierwszym razem na dlugo go ubraly bo w koncu w brzuchu dziecko miało 37 stopni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Agnieszka
Weszłam dziś na czwarte piętro do babci koło 17 było i od tamtej pory brzuch mi się spina co chwile i pobolewa na dodatek boli mnie dół kręgosłupa. Ruchy czuję wyraźnie więc wzięłam nospę i leżę. Mam nadzieję że zaraz przejdzie. Oby tylko rozwarcie się nie robiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam numeru do prowadzacego. edytkasynek1808

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedy zaczniecie pakowac torbę? ja tak myślę żeby w 35 już była spakowana tak na wszelki wypadek edytkasynek1808

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
Aga ja mieszkam na 4 piętrze! Sa dni ze mimo ze boli noga to po 3 razy schodzę i wchodzę! Pisałam wcześniej posta ale go tu nie ma. Miałam doła. Ale juz minął :) Muusia zazdroszcze chęci robienia jagodzianek. Nie mam sily na obowiazki nie mówiąc o przyjemnościach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzosowa taki prosty przepis nam gdzie sie miksuje to ale troche zabawy z tym jest ale naprawde warto. Aga i jak się czujesz? Mój maly po 4 sie obudził i mleka wolal a wczoraj o 21:30 dop usnal. Jestem glodna bardzo bo w sumie wczoraj nie zjadłam kolacji tylko ta jagodzianke po obiedzie i nie wiem teraz czy spac czy jesc:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musia Ja też biorę na wszelki wypadek, mam spakowane 3 kaftanik z długim rękawem choć nie wiem czy się przydadzą. Tak samo mam bluzę przygotowaną na wyście bo nie wiadomo jak będzie pogoda. Wiecie u nas lato a czasami leje i leje.Lepiej mieć. Edyta ja juz jestem spakowana ale ja jestem w 36 t w sumie od 37 t ciąża jest donoszona wiec może się zacząć w każdej chwili.A coś mi się wydaje że mogę wcześniej urodzić zobaczymy. Ja wczoraj robiłam dżem z czereśni teściu mi obrał wiec korzystam :-) Maż pomógł drylować wiec poszło dość szybko. Musia Ja bym jadła głodna nie zasnę :-) Lili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha co do zabierania rzeczy do szpitala to moja mama była zdziwiona że muszę mieć ubranka dla dziecka i pampersy zresztą można powiedzieć że wszystko. Kiedyś jak ona rodziła to szpital dawał wszystko mało tego jak rodziła mojego młodszego brata (14 l) to dostała wyprawkę do domu dla niego. Pamiętam sudocrem taki mały i inne kosmetyki w wersji mini. Parę pampersow,jakieś poradniki dość tego tam było tylko juz dokładnie nie pamiętam co dali ;-) Lili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wczoraj wypralam wozek. mąż mi nie chciał w niczym pomóc. na dodatek chciał żebym jeszcze koło niego skakala bo go żołądek bolał. edytkasynek1808

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili a miałaś sie oszczędzać a tu dżemy robisz!:) Ja tez mam ochotę porobić dżemy z truskawek. Chociaż z 10 sloiczkiw żeby miec dla małego. Albo kompoty. To się bardzo szybko to i tylko ze najgorzej z przygotowanie. Sloikiw. Lili teraz tez na wyjściu dostaje sie takie pudelko i tam jest taki sudocrem poradniki i jakies inne próbki . Tak we lasciwie to.na dobra sprawę można by się pakować w dzień porodu. Przeciez to pól h i człowiek spakowany:D Moi śpią jeszcze eiec korzystam i tez leze z nimi w łóżku ale chyba zaraz wstane. Mam wewnętrznego stresa ze nie zdaze porobić miejsca na ubranka i poprasować. Bo mój w nocy juz jedzie do pracy i wróci 15 a ja te dwa tyg planuje byc u rodziców bo nie dałabym rady sama z tym smykiem a na tezciow za bardzo liczyć nie mogę bo znowu chyba jest ciag alk. Wczoraj przyszlo mi wielkie i ciezkie puxlo ox jednego sprzedawcy. Mam tam prawie wszystko ale jeszcze nie rozpakowalam. W co się pakujecie? W taks walizkę podreczna czy wieksza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edya no to Ne ladnie ze strony twojego męża. Mój wczoraj tez na zoladek narzekal ale to raczej przegial na czwartkowy. Meczu z % ale co chcialam was lam to robil. Wózka i fotelika tez nie mam jeszcze wypranego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze nie wiem w co się spakuje edytkasynek1808

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
ja jestem w 35 tygodniu i jeszcze sie nie spakowalam, ale juz chyba powinnam. Lili donoszona ciaza to od 38 tygodnia, nie od 37 Musia wlasnie nie wiem czy w jedna torbe sie spakowac czy w dwie, jedna dla mnie, jedna dla malucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mąż z małym pojechał na działkę a ja biorę się za robienie miejsca w szafkach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika mimo tego co piszą wszędzie żeby w dwie sie pakować to wygodniej i praktycznie jest spakować sie w jefna! I tak na ocp zauwazylam ze sie tak pakują. Ja tez się tak spakuje ew te podkład i psmperdy weme w tska duza marketows torbe i wody ewentualnie. Dużo pijecie? Bo ja w tydzień wypilam 2 zgrzewki wody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
U mnie wyszla właśnie mama . Pomyla mi okna. Podziwiam cie outa ze jeszcze dajesz rade i masz zamiar myc okna w przyszlym tygodniu. Firanki poprane i juz wiszą. Kolorowe ciuchy małego tez. Jeszcze poszewki prześcieradlo i troche białego. Ja torby wezmę dwie. Do siebie i małego. Co dzień odkladam zakupy w aptece. Muusia tez bym piła dużo ale i bez tego chodzę do toalety co kilka minut. Przez ten gorąc nie mam apetytu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi moja mama mówi że za wcześnie piore bo to wszystko zdąży się jeszcze zakurzyc ale nie rozumie że dla mnie już jest ciężko ugotowac czy pozmywac... mówiła że jak mnie rodziła to pod koniec ciąży dopiero zaczęła prac i prasowac. tylko ze ja się urodziłam w styczniu to nie było gorąco edytkasynek1808

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi moja mama mówi że za wcześnie piore bo to wszystko zdąży się jeszcze zakurzyc ale nie rozumie że dla mnie już jest ciężko ugotowac czy pozmywac... mówiła że jak mnie rodziła to pod koniec ciąży dopiero zaczęła prac i prasowac. tylko ze ja się urodziłam w styczniu to nie było gorąco edytkasynek1808

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Agnieszka
Przeszło mi wczoraj. Mężuś tylko nawijał do brzucha żeby synio jeszcze te 2-3 tygodnie się wstrzymał. Mimo że to nasze drugie dziecko to on strasznie się przejmuje porodem. Ja się pakuję w dwie torby. Przy pierwszym dziecku pakowałam się w jedną resztę naszykowane i popodpisywane miał mi mąż donieść. W efekcie i tak wziął np ubranka na wyjście inne niż miał wsiąść bo moja mama go sterroryzowała. Teraz chcę tego uniknąć. Mam strasznie suchą skórę i to nie tylko na brzuchu ale na całym ciele. Balsam już nie pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
ja cos sie dzisiaj kiepsko czuje, dostalam biegunki, dodatkowo przy chodzeniu czulam jakies klucie na dole. humor tez nie ten, no ale jakos przetrwam ten gorszy dzien ostatnio moja lekarka bardzo zwraca uwage na liczenie ruchow plodu, ale zawsze przedstawi mi to w ten sposob ze wychodze od niej wystraszona. wczoraj opowiadala ze lepiej isc od razu jak sie nie czuje niz jeden dzien za pozno, ze jak poczuje szarpniecie a potem brak ruchow tzn ze dziecko moglo sie powiesic na pepowinie i tez jechac od razu do szpitala. przestraszyly mnie te opowiesci i moze stad to moje nastawienie dzisiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biegunka może wywołać skurcze. Czasami jest tak ze przed porodem organizm się oczyszcza. Edytkasynek1808

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może oliwka pomoże. Edytkasynek1808

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika to mnie wystraszylas z tymi ****** bo moja czasami tak się trzepie ze można by powiedziec ze aż szarpnie ecia czuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
muusia moj maly tez ma takie dni ze skacze jak szalony, zrywa się i są to g***towne ruchy ale do tej pory jest wszystko ok. nie wiem czemu ta lekarka tak mowi, moze miala w zyciu jakis taki przypadek ale nie lubie jak tak straszy, potem zaden ruch dziecka mnie nie zadawala tylko się niepotrzebnie denerwuje inny lekarz znowu na tym usg w 3 trymestrze powiedzial ze dziecko ma prawo jedno dnia ruszac sie bardziej drugiego mniej, jak czlowiek ma rozne dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mój tak ma ze jednego dnia Malo co się rusza a innego szaleje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jak każdy może mieć gorszy dzień. dzisiaj coś mi brzuch twardnieje pewnie od tego gorąca. dzisiaj u moich rodziców był weterynarz do krowy przyjeżdżał. śmieli się że krowa przenosi ja wcześniej urodze i będą razem pepkowe robić. mój u mnie a tato u siebie edytkasynek1808

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
musia moj tak samo, jednego dnia szaleje a drugiego musze pukac delikatnie w brzuszek zeby dał znac edyta mi tez dzisiaj twardnieje brzuch :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×