Ciekawe kiedy się znowu do mnie odezwiesz

Zimna jak lód kobieto. Nie zawracaj już mi nigdy gitary, skoro mnie od początku nie chciałaś to po co tyle czasu mi zawracałaś czas?, bo Ci się nudzi? haha wiem że to przeczytasz to zdaj sobie sprawę z tego że już mnie nie interesujesz! bo ja szukam KOBIETY a nie zimnej istoty która mnie wykorzystywała nie dając NIC od siebie.

Widocznie nie zaiskrzyło z mojej strony. W przeciwnym razie nie byłabym taka zimna jak lód.

Powodzenia:)

No ale to widać od razu kochana a nie po paru miesiącach! tylko mnie wykorzystywałaś :(

A tak poza tym to nie mam potrzeby kontaktu z tobą, po co to odgrzebywać.

Ale jak wykorzystałam???

Nie miałam zamiaru cię wykorzystywać, nie wiem dlaczego tak to odbierasz

Wykorzystała Cię ?? Pochwal się w jaki sposób.

A chcesz, abym się do ciebie odezwała?

o niczym innym nie marzę, jak o rozmowie w 4 oczy, ale szczerze nawet jak Tobie nie pasowałem, aby choć odrobinę prawdy poznać, ale to tylko pewnie marzenia:(

Przecież powiedziałam ci że nie zaiskrzyło, a więc czego jeszcze chcesz?

niczego księżniczko!

Ja mam rozmawiać jak ty mnie oczerniasz przed jakimiś dupkami i nie patrzysz że mogę z nimi kiedyś współpracować. Ty się wpierw zastanów co ty robisz, słowem a zwłaszcza podłymi plotami można komuś zrobić dużą krzywdę.

Dobrze wiesz jak, inaczej się traktuje kolegów a inaczej kogoś z kim się chce tworzyć relację, mnie traktowałaś jak partnera jednocześnie olewając i trzymając dystans, kilka miesięcy spotkań i mojego angażowania, kolacji, obiadków po co? żeby powiedzieć że nie jestem dla Ciebie atrakcyjny... mało dla Ciebie zrobiłem. Od początku mnie mamiłaś i krzywdziłaś, ale los bywa przekorny przekonasz się! Na forum to potrafisz być szczera a w oczy kłamstwa że potrzebujesz czasu haha

a ile masz lat?

a co nie mogę powiedzieć bliskiemu koledze że mam problemy? nikomu się już zwierzyć nie można? nigdy nie kłamałem na Twój temat więc to nie oczernianie

ja juz z moim kochaniem nie umiem rozmawiac:( i juz nie chce bo nie umiem a moze nie umiem bo nie chce?na szczescie mamy tak oboje :O

To powiedz jak ci smakowały te kolacyjki i obiadki sponsorowane przeze mnie?? A w łóżku też byłam z******ta wg twoich ploteczek?

Kobieta o której pisze nigdy nie stawiała jedzenia, nigdy nie doszło do żadnej bliskości nawet namiętnych pocałunków, więc co ty mi tu ze sponsorowaniem i seksem wyjeżdżasz... Ona mnie oszukiwała i wykorzystywała jak pisałem.

kiedy byłam w patrzona w ciebie jak w obrazek i zakochana na maska chciałam wtedy żebyś mnie ruchną :d:d:d i teraz mówię to szczerze :dd:d:

trzeba było nie czakać tyko odrazu ****ać :D

Człowieku, autorze tego wątku. Jeżeli rzeczywiście ta konkretna kobieta była wobec ciebie nie w porządku, to powiedz jej to osobiście. Pisząc tu dajesz o sobie niskie świadectwo, a ty przecież tego nie chcesz, prawda?

nie będę z nią rozmawiał bo taka rozmowa już była i skończyła się kłamstwem z jej strony

to po co tutaj piszesz?Liczysz na to,ze Cie przeczyta?

może i przeczyta może nie... chciałem się wygadać po prostu, nie sądziłem że się wątek rozwinie

w pierwszym poscie jestes pewien,ze przeczyta.Skad ta rozbieznosc?

tak myślę że to przeczyta bo wiem że tu bywa, na pewno się nie udzieli... zresztą zwinęła głowę w piasek i dobrze że przestała się odzywać. Żałuję że nie odciąłem się od niej wcześniej.

To moze zrob to teraz?Znajdz sobie kogos wartego Ciebie...i zostaw przeszlosc.Wiesz...mowi sie,ze nigdy nie jest za pozno,byc moze na to,zeby cos skonczyc tez nie?

Oczywiście że to zrobiłem mam jednak do niej o to że mnie oszukiwała ogromny żal :(. Nie powinno się spotykać i wykorzystywać ludzi których ma się w d***e. Los bywa jednak przekorny i wiem że ktoś ją potraktuje tak jak ona mnie.

Jestes pewien,ze los nie potraktowal Ciebie tak jak Ty kiedys potraktowales ją?Powolując sie na karme musisz pamietac,ze ona dziala w obie strony...