Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

avre

niemowle 4 miesiące: nie śpi, nie je

Polecane posty

Cześć! Moja obecnie prawie 4 miesięczna córka od początku ładnie spała- potrafiła zasnąć o 21 a wstać na jedzonko o 3-4 (karmienie sztuczne- nie udało mi się karmić piersią). Taki stan rzeczy utrzymywał sie w sumie cały czas, ale ten okres spania powoli się zmniejszał (wstawała 2-3, bardzo rzadko o 4), ale od kilku dni Młoda kładzie sie spać ok. 20 a później wstaje o 23, 2, 3, 5, 6 - w sumie praktycznie co godzine się przebudza, muszę jej dawać smoczka albo karmić. Czy to jest normalne? Wasze dzieci też tak miały? Może to związane ze skokiem rozwojowym? Podobnie mam z jedzeniem, chociaż ona z nim ma problm od samego początku, z cycka też musiałam zrezygnować, bo ona wolała być głodna niż męczyć się przy piersi. Do jedzenia muszę ją zmuszać, kombinować, trochę zje, później odrzuca. Też miałyście takie problemy? To przechodzi? Dzięki za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze 4 miesięczny maluch to żaden noworodek, twoja córcia od 3 mies nie jest noworodkiem. Mój synek też ma 4 mies i od kilku dni nie sypia tak db jak wcześniej. Może to skok rozwojowy, może ząbki. Trudno stwierdzić skoro twoja słabo je możliwe że zaczyna ząbkować. Minąć minie na pewno, ale kiedy to nastąpi sam Pan Bóg wie. Życzę cierpliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość mimi
Autorki mój 4, 5 miesięczny syn tez nie chce mi jeść i to się ciągnie juz ponad 2 miesiące . Mój jest wczesniaki em i od początku nie umiał ssać piersi, ściągam mu mleko i dawałam butelka. Na początku ładnie jadł a teraz jego karmienie to masakra. Pociąga trochę butelkę i zaczyna się wygina i grymasic. Karmie go na spiocha bo inaczej wogOle by nie jadł. Łyżeczka marchewkę ładnie zjada a ciągac smoka nie chce . Normalnie przechodzimy meczarnie z tym jego jedzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może za mały smoczek i jedzenie nie chce lecieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za odpowiedzi. Faktycznie, juz nie noworodek a niemowle i nie rozumiem czemu ale zawsze popełniam ten sam błąd. Myślicie, że to już jest czas na ząbkowanie? Zawsze mi sie wydawało, że zaczyna się to ok. 8-9 msc. Smoczek do butelki juz zmieniłam na 3+, mam z Lovi. Na początku jadła, później znowu strajk. Też karmie na śpiocha ale to też nie zawsze się udaje. Musze ją głodzić, bo w innym wypadku godzina karmienia (nie jest to zbyt przyjemne)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie.jest ząbkowanie. Miałam to samo z synem, teraz ma 7 miesięcy i już jest ok, ale kryzys zaczął się właśnie około 4 miesiąca. Wcześniej ładnie przesypial cała noc, a potem nagle zaczął się budzić co dwie, trzy godziny, potem już co godzinę, pół. Z jedzeniem był koszmar, nie chciał jeść, prezyl się przy piersi i płakał w nieboglosy, doszło do tego, ze musiałam podczas karmienia nosić go na rękach i bujać :P albo karmić w ciemnym pokoju, łazience przy zgaszonym świetle. To co było nie wiem, może jakiś skok rozwojowy. Było minęło. Niestety tylko dalej się budzi często w nocy, je normalnie, nie ma już z tym żadnego problemu. A ząbki zaczęły dopiero teraz wychodzić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie podobnie. Synek za tydzien konczy 4 miesiace i wstaje w nocy coraz czesciej na jedzenie.,czasem wstaje nawet jak nie chce jesc. Od poprzedniej nocy zasteajkowalam i nie karmie go miedzy 24 a 4-5 rano bo kiedys zen brzuszek musi odpoczac od zarcia.,plakal chwilke w nocy i zasnal, po czy, wstal za 2 godz i wtedy zjadl.,dzis robie w nocy to samo. Dodam ze wstawal wczesniej na pierwsze karmienie ok 2-3 w nocy a idzie spac ok 20. teraz wstaje juz ok 23 pierwszy raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka też tak miała ok.4-5miesiącu.Dodawaj do mleka miarkę kaszki lub 2..lub kleiku będzie najedzone na dłużej i sprawdź czy jakieś ząbki nie idą..musisz przeczekać,na pewno minie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lub butelkę zmień na inną czasami taki mały szczegół a pomaga.A jakie mm pije?może też zmień na próbę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z butelka juz próbowałam, wceśniej miała Medela Calma bo próbowałam karmić ją piersią (ZA NIC nie chciała ssać, to było prawdziwe piekło dla mnie), zmieniłam na LOVI to chwile było lepiej, a teraz znowu;/ Ona jak jest głodna, to zje ok 90ml na raz, a później walka, udawanie, że wkładam smoczka, no cuda wianki. Daje jej Enfamil, też zastanawiałam się czy nie kupić czegoś innego. Co do kaszki, to moja córka 7 listopada skończy 4 miesiące, czy dla takiego małego dziecka to nie za wcześnie? Nie znam się zupełnie, bo póki co jest na samym mleczku i właśnie za tydzień pierwszy raz dam jej marchewkę. Zaczęłam ostatnio dawać jej wode jak sie przebudzi (ona zawsze jada ok 3 i wlasnie wtedy daje jej mleczko, jak wstaje wczesniej czyli juz ok 23 to staram sie dac najpierw wode), i w sumie efekt jest taki ze po 3 to ona juz budzi się dosłownie co godzine i nie wiem czy to nie wina bardzo mokrej pieluszki od tej wody (gdzies tak miesiac temu zaczełam w nocy karmić ją na spiocha, tzn jak sie przebudza ok 3, to wciskam jej mleczko, nie wyciagam, nie zmieniam pielucha itd i to super działało, bo Mała się nie wybudzała, zjadła i spała dalej mimo nie zmienionej pieluchy) a dzisiaj jak jej rano sciagalam to myslalam ze mi reka odpadnie taka była ciężka. Nie wiem teraz czy jej po prostu to nie przeszkadzało. Mała się dużo ślini, caly czas wpycha raczki do buzi ale nie grymasi jakby coś ją bolało, dlatego nie wydaje mi się aby szły jej zęby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×