Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ja pierdziele... moja corka niczym sie nie zajmie.

Polecane posty

Gość gość

Od malego uczylam ja samodzielnej zabawy ale odkad pamietam bylo to samo. Jak sie z nia nie bawie to siedzi i czeka. Moze tak siedziec i sie snuc 2 h a i tak nic nie wezmie... Mam tez 8 m syna. Ten zabawi sie sam a corka za mna krok w krok. Dzis sprzatam i p*****lca dostaje. Zaraz chyba spakuje zabawki do wora...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieci są różne poproś moze aby coś ci narysowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przywiąż ja do kaloryfera .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile córka ma lat? Dzieci są różne, nie każde potrafi/lubi bawić się samo. Jak sprzątałaś mogłaś ją poprosić o pomoc, wytarcie kurzy, poukładanie książek, podlanie kwiatów, posprzątanie w swoim pokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więc jest jeszcze malutka, skoro tak za Tobą chodzi to oznacza, że potrzebuje Twojej uwagi, chce spędzać z Tobą czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taka jej natura. Moj bawi sie sam jak trzeba. Tez bym zwariowala na twoim miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co się dziwić jak wciąż zajmujesz sie synem to jest zazdrosna, szuka twojej uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój ma tak że czasami się zajmie sobą ale często szuka szcześcia i sie kręci pod nogami żeby sie z nim bawić, ale powiem wam że zaczynam widzieć że jak mu pokazuje jak sie odkurza, mieszać zupe lub trzyma słuchawke prysznicową żeby wode nalać do wanny to jest zajarany. To może wkręcać dzieciaka w takie bezpieczniejsze pod kontrolą zajęcia domowe, niech ma niech sie cieszy choć ja wiem że to słaba rada. Najlepiej by było jakby dziecko chodziło do przedszkola a po przedszkolu jakiś rówieśnik z sąsiedztwa przychodził do towarzystwa, można zapraszać. Tak, tak ja wiem że to wszystko pod kontrolą i tak musi być. A o du . u. pe rozbić to wszystko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pilnowalam.jako.opiekunka.3 letnia siostrzenice bylego faceta. tex chodzila za mna. sposob? pomagala w porzadkach i gotowsniu i dawalo jej.to.duza frajde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosikolo
A probowalas np. jakies książeczki, żeby się zajela czyms konkretnym, wskazać jej jakies określone zadanie w książce np. żeby zrobila - duzy wybor jest na http://www.bibabu.pl/zabawki/ksiazeczki ja tam często zamawiam - moje dzieciaki uwielbiają książeczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×