Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy w sredniowieczu tez uprawiano seks oralny? przeciez ludzie sie nie myli...

Polecane posty

Gość gość

czy w sredniowieczu tez uprawiano seks oralny? przeciez ludzie sie nie myli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo mycie pipy i fiuta wymyslono w XX wieku i wmowiono nam ze naturalne zapachy organów płciowych to obrzydlistwo, masz w głowie zakodowane ze to smród, kiedys tak nie bylo, faceci rozplywali sie rozkoszując sie zapachem liząc pipke 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie, ze się myli, jak można być kretynem i tego nie wiedzieć???? o seksie oralnym pisał Owidiusz, tysiące lat temu. Jednak naprawdę te gimbusy to zero wiedzy mają na wszystkie już chyba tematy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to też fakt. ale z tym niemyciem to też jakieś nieporozumienie. podejrzewam, że dostęp do wody mieli jeżeli nie łatwiejszy jak współcześni to z pewnością tańszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dostep do wody zeby nogi i o***t przeplukac w zimnej wodzie raz na tydzien :D nie bylo prysznicow, wanien, wody w kranie ludzie muszeli strasznie smierdziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Istnieje wiele zapisków dotyczących zapachu kobiety. Wielu wybitnych mężczyzn tamtych czasów podkreślało swoją obsesję wokół żeńskiego zapachu, mowa tu o pochwie. Zadziwię cię, ale wielu wojowników, rycerzy wręcz namawiało swoje damy do zaprzestania higieny przed ich przyjazdem. Całkiem obecnie z takiego 'fetyszu' słynął sam Napoleon. Dziwne? Dla nas być może, ale trzeba wziąć pod uwagę specyfikę tamtych czasów. Były inne warunki, inne gusta, przede wszystkim wszystko było proste i naturalne. Wszystkie kobiety miały pełny zarost łonowy. Golenie się było czymś nieznanym i niepopularnym w Europie. Jest dużo rzeczy, o których nie wiemy. A co powiesz na to. Starożytni Egipcjanie, Babilończy, Żydzi, a potem Grecy mieli obsesję na punkcie seksu analnego. Uwielbiali swoje kobiety od tyłu. To jest potwierdzone historycznie, zapisane. A co z lubrykacją, higieną? Nie znali wtedy ani lewatyw, ani nawilżania. Przynajmniej nie takich jakie mamy teraz. Więc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...więc mieli kał na penisach, ale dzięki swojej przezorności, nie pod napletkami, bo je wcześniej usunęli :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś dostep do wody zeby nogi i o***t przeplukac w zimnej wodzie raz na tydzien smiech.gif nie bylo prysznicow, wanien, wody w kranie ludzie muszeli strasznie smierdziec" xxx kooorfa co za kretyn robi takich debili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w XIII księdze "Pana Tadeusza" Tadeusz z beczki łoju pełną garścią zaczerpnął i poszedł czym prędzej do Zosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie u kazdego, u niektorych nawet w,tym roku sie nieupowszechnilo :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takakijanko nie czytaj zbyt dużo a jeżeli już to traktuj to z przymrużeniem oka. władzy zawsze zależało żeby przedstawić swoje rządy jako najlepsze na tle innych a jak nie to chociaż na tle historycznym. woda do koorfy nędzy i higiena osobista to nie jest zasluga cywilizacji a tym bardziej naszych wspaniałych władców. raczej przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo seks oralny nie był powszechny dopóki nie pojawiło się porno. Kiedyś ludzie nie wymyślali uj wie czego. Nie liczę wyjątków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za idioci na tym forum, madrzy sie taki że w średniowieczu normalnie się myli, sugeruje innym głupote a każdy przecież wie że w średniowieczu ludzie myli się od wielkiego dzwonu bo myśleli że woda szkodzi ciału, dużo się pudrowali a smród tuszowali perfumami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PanGag
bzdury wypisujecie ! na wsiach mieszkano blisko wody i kobiety , faceci zawsze byli czyści i umyci , nie było szansy aby umyć krowę aby nie wejść do jeziora lub rzeki , kąpiel zaliczona i przy okazji krowy były czyste , w XVII wieku w zamkach i pałacach kobiety przestały się myć, gdy zapanował Tyfus , całe stulecie śmierdzących kobiet i tylko się perfmuowały a we włosach były robale i nawet myszy mieszkały , to musiał być smród , dla chętnych pytanie, czy wiecie dlaczego nad Loarą zbudowano ponad 100 pałacy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w czystych czasach gdzie mamy dostęp do szamponu i mydła z marketu mamy teraz baranie głupi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze gada, to prawda że w dawnych czasach faceci lubili nie umyte picze swoich kobiet, obrzydliwy fetysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego wybudowano ponad 100 pałacy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzwarteImperium
Jasne, ze uprawiali seks oralny od zawsze. Pytanie co na Kościół. :D Ale z higieną bywało różnie. Choć nasz król Jagiełło był czyścioszkiem. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PanGag
takakijanka 'wieś' zawsze była czysta i wymyta , ponieważ mieszkali blisko rzek i jezior !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie, w średniowieczu taka księżniczka szła po zamku i robiła normalnie pod siebie jak ją mocno przycisnęło zrobiła swoje i szla dalej nawet tego nie sprzątano to było średniowiecze ludzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzwarteImperium
Średniowiecze było brudne, nie oszukujmy się. Ale fakt w późniejszych czasach arystokracja się tylko perfumowała. Wersal to był smród dopiero. Królewski. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to znaczy "opracowań źródłowych"? znaczy co? dzisiaj każdy w pamiętniku zapisuje kiedy umył doope peesde albo koootasa? wystarczy troche logiki żeby dojsć do wniosku, że jak ktoś mieszkał na wsi albo w lesie bądź dziczy to podstawową sprawą było zaopatrzenie w wode. najczęściej problem ten rozwiązywano po prostu osiedlając sie koło rzek, strumieni, jezior bądź kopano studnie co nie jest znowu jakimś wielkim wyzwaniem inżynieryjnym. co do klasy rządzącej to sie nie wypowiadam bo stanowiła ułamek procenta populacji a zatem stanowili margines, który można pominąć przy uogólnianiu, które ma tu miejsce. mieszczaństwo natomiast zawsze zyło w środowisku sztucznym, brudnym i szkodliwymdla zdrowia. w tej kwestii nic sie nie zmieniło. teraz pytanie: kto z ówczesnych pisał jakieś "oprcowania źródłowe" i na jakich badaniach oprócz swoich własnych zwyczajów sie w nich opierał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piertolą wam takie kocmopoły żebyście uważali, że jepana wanna i kibel to cud nad cudami, za który powinniście składać wieczny hołd ich wynalazcom i propagatorom a także wspaniałej władzy, która łoży z waszych podatków na te cuda. drugim kłamstwem służącym do utrzymania was w poczuciu zadowolenia jest twierdzenie, że kiedys ludzie gineli jak mrówki od kataru i obtarć naskórka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PanGag
'dokładnie, w średniowieczu taka księżniczka szła po zamku i robiła normalnie pod siebie jak ją mocno przycisnęło zrobiła swoje i szla dalej nawet tego nie sprzątano to było średniowiecze ludzie! ' tak właśnie powstały pałace i zamki nad Loarą , - gdy 'księżniczki' zasrały dokładnie jeden pałac lub zamek to budowano następne do kolejnego zasrania powstało chyba 100 dokładnie zasranych do zwiedzania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Choć asceci i pustelnicy świadomie odrzucali uciechy ciała poszukując raczej wyżyn ducha, to jednak przez pierwsze stulecia chrześcijanie bynajmniej nie porzucili rzymskiego upodobania do cielesnej czystości. I choć w kolejnym tysiącleciu rycerze krzyżowi uchodzili w świecie islamu nie tylko za wrogów Allacha, ale i „cuchnące psy”, zauważyć wypada, że sławne tureckie łaźnie islam odziedziczył po chrześcijańskim Bizancjum(...) Na tym tle innych ludów europejskich Słowianie prezentowali się nie najgorzej. Wiadomo, że Bolesław Chrobry miał zwyczaj chłostać za przewiny co możniejszych poddanych podczas ablucji w łaźni. Czyścioszkiem był Władysław Jagiełło, który nie wytrzymywał bez kąpieli więcej niż trzy dni. Jeszcze większy nacisk na higienę kładł książę Witold, który codziennie korzystał z łaźni. Być może nawet panowie używali w tym celu mydła – nowinki jednak mało rozpowszechnionej i na ogół marnej jakości (za przysłowiowo kiepskie uchodziły mydła wrocławskie), za wyjątkiem niezrównanych mydeł z Nowego Sącza. We wczesnym średniowieczu łaźnie parowe (banie), choć żałośnie skromne w zestawieniu z rzymskimi (co odnotowuje podróżnik Ibrahim ibn Jakub) były powszechne i należą do częstych odkryć archeologicznych, podobnie jak kościane grzebienie. „Parzenie się” pomagało nie tylko zwalczać choroby skóry, ale było też skutecznym sposobem na dezynsekcję." http://www.swiat-zdrowia.pl/artykul/czysty-brud-nasi-przodkowie-unikali-kapieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy piertolony owidiusz albo inny wielkopański chooooj miał jakies pojęcie jak żyją normalni ludzie?nie miał bo skądmiał mieć? obracał sie w środowisku zdegenerowanych pasychopatów uważających sie za kogoś lepszego niż ogromna większość. ci debile robili rózne perwersyjne i chore rzeczy z nudów. przeciez to nie wieśniacy wymyslili orgie, gwałty, pedalstwo, pedofilie żarcie gooofna i inne atrakcje dworskie łącznie ze śmierdzeniem. notabebe założe sie, że arystokracja doszła do wniosku, że skoro sie poci to musi być to zapach cudowny i nie trzeba sie go pozbywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat jeszcze w średniowieczu - to ludzie się myli jak najbardziej. Brak higieny, wbrew obiegowym przekonaniom, to "wymysł" epok późniejszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzwarteImperium
W miastach g****a pływały, to prawda. ;) Jak wybuchała zaraza zaczynała się masakra. Ale nie ma porównania do dzisiaj i tyle. Inny światopogląd w stosunku do higieny. Jedyne co to jedni bywali czyści, drudzy brudni. Historyk opiera się na źródłach. Taka praca. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Być może Europa w tamtych czasach mniej by śmierdziała, byłaby czystsza i zdrowsza, gdyby barbarzyńcy, którzy pokonali Cesarstwo Rzymskie, umieli docenić zalety kąpieli. Widać jednak uważali ją za zbędną, skoro nie zadbali o termy, czyli publiczne łaźnie, które popadły w ruinę. A były nie tylko świadectwem mistrzostwa budowniczych – pełniły też ważną funkcję w życiu Rzymian. Za panowania Augusta miały już bieżącą wodę, sprowadzaną ze źródeł akweduktami. Z czasem termy stały się wielkimi kompleksami pełnymi mozaik, rzeźb i malowideł. W budynku łaźni znajdowały się: szatnie, baseny z zimną, ciepłą oraz gorącą wodą, łaźnie parowe, sale masażu, w których namaszczano ciała olejkami, zeskrobywanymi potem za pomocą narzędzia zwanego strigilem, oraz sale do wypoczynku. Oprócz łaźni w termach były sale gimnastyczne, sale gier, biblioteki, pokoje, gdzie recytowano poezję, oraz muzyczne. Barbarzyńcy nie docenili użyteczności term, które przetrwały w Cesarstwie Bizantyjskim, gdzie z czasem przekształciły się w hammamy. Krzyżowcy, których zapach był nie do zniesienia dla dbających o czystość Saracenów, wracali z Bliskiego Wschodu, poznawszy nie tylko urok wschodnich pachnideł, ale przede wszystkim dobrodziejstwo łaźni. I tak oto publiczne zakłady kąpielowe pojawiły się w Europie via Jerozolima. Nie miały jednak dobrej opinii w oczach Kościoła. Od czasów antycznych kąpiel służyła bowiem rozkoszy. W średniowiecznych łaźniach naturalną koleją rzeczy kwitło życie towarzyskie, zwłaszcza że z początku panie i panowie bawili się i ucztowali wspólnie. Miejsca te cieszyły się coraz gorszą sławą. Zdarzały się tam różne przestępstwa, z morderstwami włącznie. Coraz powszechniejsza była opinia, że w łaźniach uprawia się nierząd. Zdaniem Kościoła profesja łaziebnego była niegodna, podobnie jak zawód właściciela burdelu. W 1441 r. urzędnicy Awinionu zakazują wchodzenia tam żonatym mężczyznom." http://www.national-geographic.pl/magazyn-ng/historia/nieczysta-troska-o-higiene

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×