Większość facetów dziś jest totalnie niemęska

Nie zachowują się jak faceci, tylko jak kobiety. Miękkie faje, szukające ukojenia w gierkach, p****lach, alkoholu i psychotropach, bo nie radzą sobie z męskimi rolami w życiu. Większość z nich tak naprawdę nadaje się tylko do utylizacji. Histeryzują jak panienki, obrażają się jak nastolatki, zrzucają obowiązki domowe na kobietę, jakby byli jacyś niepełnosprawni. A może są... umysłowo? Jasne, są pozytywne wyjątki, ale większość to badziewie, którego nie warto się tykać.

to prawda, podobnie jak prawdziwe jest zdanie - wiekszosc kobiet to kretynki

Zgadzam się mimo że jestem facetem.

Co do kobiet też się zgadzam, bo żeby wytrzymać z taką męską panienką to trzeba być naprawdę głupią.

Jestem trochę starszej daty i czasem też wydaje mi się, że atrakcyjność współczesnych młodych mężczyzn wyznacza ilość lajków na fb i pogoń za modowymi trendami z naciskiem na metroseksualność. Umiejętność posługiwania się narzędziami, samodzielna naprawa samochodu, czy przysłowiowego cieknącego kranu jest pase, albo wręcz świadczy o zwieśniaczeniu.

samodzielna naprawa samochodu, x jesli o meskosci swiadczy w oczach kobiety umiejetnosc samodzielnej naprawy samochodu to od razu wskazuje na kretynke x umiejetnosc podejmowania decyzji i generowanie srodkow finansowych na to by ktos odplatnie samochod naprawil jest juz blizsza

Samodzielna naprawa samochodów to raczej domena mechaników, nie sądzę, by np. prawnik czy kucharz potrafili sobie samodzielnie naprawić samochód. Podobnie jak nie każda kobieta umie uszyć sukienkę i to nie ujmuje jej kobiecości. Ale rozumiem, że autorowi posta chodziło raczej o takie proste, techniczne prace, wymagające jedynie podstawowej wiedzy i umiejętności.

proste, techniczne prace, wymagające jedynie podstawowej wiedzy i umiejętności. x to co innego, a ludzie oczywiscie naogladali sie reklam w stylu "zostan bohaterem w swoim domu" hahahahahahah

samodzielna naprawa samochodu x Samodzielnie to można naprawić malucha lub dużego fiata, dzisiejsze samochody są tak naszpikowane elektroniką, że do ich diagnostyki potrzeba informatyka-mechanika i specjalistycznego programu, więc ten argument jest z d**y wzięty! No chyba że naprawą auta nazwiesz zmianę koła lub żarówki :P A co dzisiejszych czasów... dzisiejsze pokolenie 20-35 latków to faceci wychowani zazwyczaj przez kobiety, więc skąd mieli czerpać męskie wzorce? To wy kobiety wychowujecie takie zniewieściałe piz/dy, więc wińcie za to wyłącznie siebie. A będzie jeszcze gorzej, bo dziś jest znacznie więcej samotnych, nieodpowiedzialnych matek rozpieszczających swoich synków. A tak na marginesie kobietom dziś również brakuje do tej kobiecości co była kiedyś, kobiety dziś są chamskie, wulgarne, próżne, głupie, nieodpowiedzialne, rozpuszczone, itd... takie czasy i trzeba to zaakceptować.

Facet jest od tego żeby dobrze zarobić.Wtedy stać go na zapłacenie na naprawę samochodu,remonty itd.Szkoda czasu na robienie tego samemu.Lepiej skoncentrować się na zarabianiu gotówki.

A będzie jeszcze gorzej, bo dziś jest znacznie więcej samotnych, nieodpowiedzialnych matek rozpieszczających swoich synków. x to prawda

Młodzi panowie dzisiaj nie potrafią posługiwać się wiertarką, naprawić cieknącego kranu, wymienić żarówki w samochodzie, zamontować żyrandola itd tatusiowie poświęćcie trochę czasu swoim metroseksualnym c***m

wymienić żarówki w samochodzie, x k.wa jakby mial sie zajmowac wymiana xenona to chyba bym byl debilem :-)

tatusiowie poświęćcie trochę czasu swoim metroseksualnym x Proponuję najpierw zwrócić się do ich matek, aby im jakiegoś ojca znalazły :P

Młodzi panowie dzisiaj nie potrafią posługiwać się wiertarką, naprawić cieknącego kranu, wymienić żarówki w samochodzie, zamontować żyrandola x Kuźwa, a wy kobiety nawet ugotować prostego obiadu nie potraficie, albo upiec ciasta, nie wspomnę o cerowaniu i tego typu rzeczach. Zanim zacznie się wymagać od innych, trzeba spojrzeć na siebie, a nie tylko postawa roszczeniowa.

hahahaha, dobre :-)

Posługiwania się wiertarką, naprawy cieknącego kranu, montażu oświetlenia uczą w szkołach zawodowych i technikach, a wy drogie Panie chcecie facetów wykształconych, najlepiej prawnika lub lekarza, więc nie wymagajcie od nich prac fizycznych, bo nie po to kończyli studia.

meski zawod? hydraulik i elektryk hahahahahah

Chyba każdy kafeterianin ma przy domu warsztat mechaniczny z kanałem, wszystkie możliwe klucze i części. Pewnie nawet skrzynię biegów wymieniają sobie sami :D

Bo kobiety to idiotki.Widząc faceta pracującego na budowie kojarzą z ,,męstwem".Nie ważne że jego pije co drugi dzień i jego iloraz inteligencji to 100 :-)

jasne c**a jak studia skończy to gwoździa już nie wbije w ścianę bo przecież zawodówki nie skończył x wymiana żarówki w niektórych modelach aut (zwłaszcza tych starszych) nie wymaga wykształcenia zawodowego, tylko drobnych umiejętności x kobiety potrafią gotować, pytanie czy mają dla kogo?

Zawsze szczery założę się że mieszkasz w bloku :)

Ja tam umiem naprawić auto, w sobotę wymieniłem dywaniki i jestem z siebie dumy, a za parę dni zmienię wycieraczki i płyn do spryskiwaczy :) A jakiś czas temu jak auto nie chciało mi zapalić, bo zepsuło się na amen, to też je naprawiłem... dolałem benzyny i auto chodziło jak nowe, taki jestem zdolny :)

dodam jeszcze, że wyższe wykształcenie jest wyższe od zawodowego więc absolwent wyższej uczelni powinien mieć umiejętności z niższego poziomu edukacyjnego:)

następnym razem wykaż się wiekszą inteligencją i nie dopuszczaj do zatarcia silnika

jasne c**a jak studia skończy to gwoździa już nie wbije w ścianę bo przecież zawodówki nie skończył x A kobieta jest już tak tępa że gwoździa wbić nie potrafi? :P To ja bym podziękował za taką dziewczynę, na szczęście moja potrafi rozebrać swój rower na czynniki pierwsze i złożyć go do kupy, pomagał mi przy remoncie naszego mieszkania, bo we dwójkę zawsze szybciej, malowała ściany, skręcała szafki, itd... no ale fajne i ogarnięte dziewczyny to wyjątek :)

Przegrywasz zaklad :-)

kwestia wyboru, można i babochłopy kochać, jak to mówią miłość jest ślepa

Wolę już jak to nazwałeś "babochłopa", niż księżniczkę sierotę, która nic nie potrafi i boi się połamać tipsy podczas pracy. Moja dziewczyna na szczęście nie jest leniwa i jest bardzo samodzielna, nie wykorzystuje innych żeby odwalili za nią jakąś robotę. Idąc twoim tropem facet nie powinien zajmować się żadnymi domowymi obowiązkami, bo dom to domena kobiet i na nich spoczywa dbanie o niego.

Facet musi miec twardy charakter a nie zachowywac sie jak c/i/o/t/a i nie wazyc 60 kg :o