Dlaczego wielu Polaków nie uczy się języka?

Myślę, że jest to zbyt duża generalizacja. Znasz kilka przykładów takich osób, i uważasz, że jest ich wielu. A z drugiej strony u osób wykształconych jest cały czas trend na uczenie się nowych języków (notabene zaczynają powstawać nawet portale z pracą sprofilowane na jezyki, jak na przykład ten: http://www.linguajob.pl ) więc nie jest też tak, że nikt się tych języków nie uczy. Po prostu są osoby, które nie mają tyle ambicji, chociaż ja nawet przed wyjazdem na wakacje się uczę podstaw, a jakbym do pracy jechała to bym na pewno najpierw się nauczyła języka.

Tu nie o ambicje chodzi.to jest takie olewactwo, robota, polska RV, polskie fira i narzekania że nie ma się czasu na naukę.zgodze się z tym też, że ci co nic nie mówią uważają że tubylcy są dziwni

właśnie też się zastanawiam czemu ludzie się nie uczą. teraz wróciłam do kraju, przeglądałam http://praca.gratka.pl/ i tam wszędzie do niemal każdej pracy wymagany język - ale przecież to teraz podstawa. To teraz musi umieć każdy. Moim zdaniem ludzie powinni szkolić języki obce bo to inwestycja w ich samych i szansa na lepszą pracę.

może dlatego, że nauka języka tymi metodami które są dostępne to ciężka praca, bo nie da się nauczyć jezyka metodami tłumaczeniowymi, to przestarzały sposób, niezgodny z funcjonowaniem umysłu. Mało kto wie, że istnieje metoda dzieki której nauka jest łatwa, bo dzięki niej uczymy się podświadomie, nie skupiając świadomej uwagi na nauce, to metoda 5s :https://www.facebook.com/metoda5s

Nie rozumiem ludzi, ktorzy nie chcą uczyc sie zadnego jezyka. Sama ucze sie wlasnie chinskiego na www.hanzilla.pl i uwazam ze zarowno jezyk, jak i kurs sa swietne

dlaczego? Lenistwo, wygoda, albo są zbyt zrąbani po zapierdzielu 10-12 godzin dziennie i po prostu nie mają siły ani chęci. Pozatym w miejscach gdzie jest wiele polaków po prostu nie widzą takiej potrzeby bo wszystko załatwią bez znajomości lokalnego języka, więc po co mają się trudzić? lepiej pić piwo i oglądać polską TV, hahahaha