Czy to ja jestem dziwna czy te starsze babcie są wredne?

Czasami trafiam i na miłe starsze panie ,ale czasami mnie autentycznie wkurzają Przykład 1- jadę autobusem z dworca z dużą walizką. Był straszny tłok, ale musiałam jakoś wrocic do domu. Na to jakas starsza pani mi zrobila pretensje, ze dlaczego podrozuje z taka wielka walizka ,ze nie mozna przejsc :O a ja na to czy mam ja sobie wsadzić na głowe jej zdaniem czy co mam zrobić. To powiedziała " nie wiem zagraca pani przejscie" Przykład 2- babcia siedziała na siedzeniu koło drzwi w mkp. Ja stałam zaraz koło wyjścia i trzymałam się tej rury koło nich. Kierowca nieraz ostro hamował więc wolałam się jej trzymać. A jak zbliżał sie przystanek to babcia do mnie : "przesun sie, chce wysiac". ja na to "przepraszam, ale też wysiadam", a ona zaczęła mówic jaka to młodzież nieuprzejma Przykład 3 - babcia stała za mna w kolejce w sklepie. jak rozpakowywałam zakupy położyłam na chwile koszyk na ladzie. A babcia na to prawie z krzykiem " nie można tu zostawiac koszyków! albo od razu sie odklada na miejsce albo nie robi się zakupów"! Przykład 4- na stacji benzynowej była kolejka do łazienki( glownie starsi ludzie). Ja stałam prawie na jej początku. To jakas babcia stwierdziła, ze powinnam stanąć na jej koncu i przepuścic wszystkich bo ja mam mlode nogi i uprzejmosc tego wymaga :O Zatanawiam sie czy to ja jestem faktycznie jakas nieuprzejma? Powinnam ustepować każdej babci we wszystkim z racji wieku? Jak widze, ze ktos jest słaby albo bardzo stary to ustapie, ale chyba bez przesady :O

Ja mam jedną zasadę, jak babuleńka starsz widać ledwo zipie, to full uprzejmość. A jak spocony babus, który ma siłę drzec ryja, niech spada

To znowu ta idiotka co ją starsi przesladują kup sobie wreszcie samochód i przestań jeździć komunikacją miejską.

Tak to ta sama ona ma schize bo ją starzy przesladują.

one właśnie przeważnie na słabe nie wyglądały :O zreszta te naprawde słabe są przeważnie mniej rozczeniowe. No i nie rozumiem też tego walenia mi na "ty" przez nie, jestem młoda, ale już dorosła , mam 24 lata Niektore zdarzaja sie miłe, ale czasem szkoda gadac... Albo kto się pierwszy pcha do busa jak jest kolejka? Starsze babcie. Poza tym bardzoe lubią się rozpychać na moje siedzenie jeśli usiada obok :O Nie moge sie doczekac az skoncze prawko i kupie sobie samochód :)

16:07- tak się składa, ze to mój pierwszy temat o starszych ludziach, widocznie nie tylko ja mam takie spostrzezenia :)

Znowu przynudza, kiedy wreszcie wymyśli coś innego.

To wreszcie sobie kup ten samochód chociaż obawiam się że starzy nadal będą cię przesladować bo ty masz schize.

Taaa, pierwszy post. Nuda i żenada. Głupie babsko z ciebie i nudneeeee.

No juz niedlugo i może sobie kupię... Starsi ludzie ogółem może mnie nie wkurzają bo np starsi dziadkowie bywają bardzi mili i uprzejmi, ale starsze babcie czasem dzilaja mi na nerwy

Jak będzie jechać autem, starzy będą ciągle na pasach dla pieszych. Ma pecha do starych, ot co.

proponuje poszerzyc uogolnienie.jak kobieta ci zalezie za skore to nienawidzic wszystkich kobiet.jak krakowianin cie zdenerwuje, to znaczy ze wszyscy krakowianie to swinie.jak Polak wyprowadzi z rownowagi to nalezy wyniesc sie z tego chamskiego kraju tak, jestes dziwna.tak samo jako starsza babcia (35 lat, za taka mlodziez mnie uwaza) moge powiedziec ze wszystkie goowniary sa wredne i puste, bo takie spotkalam.ale jest i wartosciowa mlodziez.do ktorej grupy autorka nalezy?

A co wyscie sie zrobili tacy obroncy babc? :D Jakos czytałam tu inne tematy to tez pisaliscie,ze was denerwuja...

16:15- jakby jedna starsza babcia była dla mnie nieuprzejma to bym nie miała takiego zdania, ale jak ta sytucja powtorzyla sie kilka razy to niestety uważam, ze może nie wszystkie, ale wiele z nich jest wrednych :) Nie wiem co ma do tego płec, ale dziadkowie sa juz milsi tak generalnie A co do "goowniar" o ktorych piszesz, to po pierwsze mam 24 lata wiec sie za tak nie uważam, jestem mloda kobieta, a po drugie od strony mlodziezy np nastolatkow jakoś się nie spotkałam z chamstwem, a od starszych babc owszem

Bo masz schize dlatego wszystkie stere babay są, dla ciebie wredne i tak już zostanie pewnie twoja babcia i mama były podłe i wredne stad ta schiza

Nie, właśnie moja mama i babcie nie są wredne :) Moja mama poza tym nie jest jeszcze babcią tylko pania w srednim wieku

Ale schize masz jak nic.

Jaka młodzież uważa 35 latkę za babcię ? :D Chyba jakaś ze szkoły specjalnej. Przegłaś maleńka :D

Masz 24 lata i nie jesteś młodą kobietą tylko głupią schizo i przynudzasz. Nie znajdziesz tutaj takich pustaków jak ty. Idź się leczyć.

Masz 24 lata, to już prawie stara, bo TO się zaczyna w 25 roku zycia, ech.....

Dla mnie " babcia " to wiek 65 plus żeby nie było :) No może czasem 60 plus ,zalezy od przypadku, ale blizej 65. Dlatego młodze kobiety niz 60 jak oczekuja jakiś przywilejow z racji wieku to jest chore Jak ktoś jest słaby czy chory to niezależnie od wieku jak mnie poprosi i sie np dobrze czuję mu ustapię np miejca w autobusie le nie lubie takiego podejscia jak widać, ze taka babcia mi duzo siły, a liczy żeby jej we wszystkim ustepować bo jej sie nalezy :P

Ależ Cię napadnięto autorko;) Starsi ludzie bywają roszczeniowi i kłótliwi, to prawda, ale bywają też przesympatyczni. Ja biorę poprawkę na jakąś marudną albo kłótliwą starszą osobę, bo myślę że z jakiejś przyczyna taka jest. Może schorowana? I wtedy staram się ją ignorować. Na pewno nie wdaje się w polemikę, nie pyskuję. Po co mi to. Starość nie radość jak to się mówi, więc staram się być empatyczna i wyrozumiała:)

No właśnie, a ty masz 24 lata i oczekujesz przywilejów, więc jesteś debilem. W twoim wieku to na piechotę się zasuwa z walizką, a Tramwajem to babcie po 30stce.

No dobra emaptia empatią, ale nie usprawiedliwia to wyzywanie sie na innych :O Niestety tych pogodnych babci jest mało. Ale nawet nie chodzi mi żeby były przemiłe itd, tylko żeby nie były wredne, a o babciach w autobusach to legendy krązą wiec nie jest to tylko moj wymysł :)

Dlaczego dyskutujecie z tym prowo. Jest puste i płytkie

16:41- mam nadzieje ,ze to była ironia :P A jesli piszesz na poważnie to mam takie samo prawo jeździć autobusem jak inni, choc pewnie niektore babcie maja inne zdanie :P

Twój wymysł autorko. Jeszcze nigdy nie spotkałam się ze złym traktowaniem ze strony osób starszych i uważam że starsi lubią młodych i chętnie z nimi porozmawiają ale dla autorki kto satary to wróg

16:43 Jaka ironia, zasuwaj piechotą lub weź taryfę. Potem wyprowadź się do lasu i po problemie.

Nie masz żadnych praw do korzystania z publicznych miejsc, bo one są dla ludzi.

16:43- dobry zart :P choc pewnie niektorzy starsi tak mysla, najchetniej by zarezwowali autobusy tylko dla siebie bo mlodzi moga isc na pieczote :D