chce znów zacząć z nim sypiać... tylko jak to zrobić??? pomóżcie

Miałam kiedyś ,,kochanka". Nie wiem czy do końca można tak to nazwać bo oboje byliśmy wolni, jest 8 lat młodszy ode mnie, był moim kolegą z pracy i nagle... zaczęliśmy ze sobą sypiać. Na rok. Po prostu uwielbiałam go, seks z nim, wszystkie pozycje był super :). Ale potem wyjeżdżałam na pół roku do Kanady, przed moim wyjazdem zapytał mnie czy coś dla mnie znaczy powiedziałam że lubię z nim seks ale nic więcej. Powiedział że skoro tak to chyba nie ma sensu, nie zależało mi wtedy bo wiedziałam że tam na pewno kogoś poznam, postanowiłam się pobawić po nieudanym małżeństwie, wiem że on się zakochał ale nie powiedział mi tego wtedy. Minęło 3 lata. Spotkaliśmy się znowu, niby przypadkiem w towarzystwie starych znajomych nie wiedziałam że on tam będzie ani on nie wiedział że ja tam będę. Był z żoną. Tak, ożenił się :(. Bardzo zaskoczony i skrępowany moją obecnością. Poszedł do toalety, poszłam za nim (udawałam że odbieram telefon). Powiedziałam że chcę seksu z nim, musimy się umówić, powiedział że nie ma mowy a ja się na niego rzuciłam, zaczęłam go całować, trwało to kilka sekund ale w zasadzie odwzajemnił ten pocałunek przez sekundę dosłownie, czułam że mu stanął ale szybko mnie odepchnął i wyszedł. Wróciłam do stolika, koleś od razu zabrał żonę i pojechali do domu. Mam jego numer ale nie wiem jak to teraz rozegrać. Wiem, że chce czuję to w kościach ale boi się zdradzić żonę. Muszę go jakoś zachęcić....