Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

GośćM

Chce ktos pogadac? O byleczym i o wszystkim ktos wierzacy moze?

Polecane posty

Dziekuje za wpisy. Podbudowuje mnie to. Nie bylam w niedz w kosciele, znownooczulam ta niemoc i smutek, ale obiecalam sobie w tygodniu postaram sie isc, zwlaszcza ze w tyg wieczorem jest nmniej ludzi bd mogla bardziej skupic sie na rozmowie z Bogiem. Powoli myslenie zmieniam, znow czytuje Pismo Sw i ostatnio sluchalam homilii Pawlukiewicza, bo one sa jakiesmtakie pozytywne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Gosc. Pisanie to nie wszystko ale uznaje Twoj wpis za komplement .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, jestem autorką wątku " W blasku...". Chciałabym zachęcić Cię Gość M, do posłuchania materiałów na YT na temat tajemnicy Mszy Świętej wg Cataliny Rivas. Może kiedy zrozumiesz czym jest Eucharystia, uwierzysz jaki to skarb i zapragniesz uczestniczyć w Niej jak ja-codziennie. Dla mnie to spotkanie z żywym, kochającym mnie Jezusem. On jest taki wrażliwy i spragniony naszej miłości. Naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio wlasnie mnje natchnela jedna homilia ks. Pawlukiewicza w ktorej mowil o tym ze Bog czasami chce nas oczyscic, oczyscic nasze wnetrze zeby bylo pusta donica, by potem mogl wlac w nas swoje laski. Troche zaczelammsie nad tym zastanawiac bylo mtam tez coks takiego, ze my czujemy sie jakby On nas opusicil a tak nigdy nie jest, bo zawsze jest z nami, to moze jakas proba, po ktorej orzyjda dobre rzeczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
N

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GośćM
Niesamowite jest to, co mi wyslalas ogladalam do konca i sie wzruszylam. Wszystko nabiera sensu i innego spojrzenia na wiare, msze sw i kaplanow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pięknie :) GośćM jesteś na dobrej drodze. Nie zrażaj się trudnościami. Na początku tak jest bo zły walczy. A potem z górki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katalina Rivas to stygmatyczka. Nie wiem czy interesujesz sie ludzmi gleboko wierzacymi, mam nadzieje ze tak. W kryzysie wiary dobrze jest zanurzyc sie w ich niezwykle historie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Catalina Rivas - poolecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Martyna, przestań sączyć tę truciznę herezji. Zdradziłaś-trudno, Twój wybór, tak to jest jak przestaje się żyć sakramentami, bo kościół zaczyna nudzić. Kościół to nie cyrk. Masz tam wierzyć a nie tylko doświadczać. O to diabłu chodzi, żyjesz sobie teraz w grzechu, bez spowiedzi, całkowicie w jego ręku i jeszcze innych do tego namawiasz. Opamiętaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z kolei od paru, może parunastu lat modlę się codziennie. Obowiązkowo modlitwa tradycyjna i często "rozmawiam z Bogiem". Do Kościoła chodzę rzadko, bo po prostu nie czuję potrzeby. Bóg często spełnia moje prośby, lecz nie spełnił tej najważniejszej choć modlę się o to codziennie. Wierzę jednak, że kiedyś będzie mi to dane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi Bog pomaga. Mimo ze zawodzilam tyle razy, On sie nie odwrocil ode mnie. Tez niestety rzadko chodze do kosciola ale staram sie modlic. Zbieram sie opornie do spowiedzi, ale wiem ze niedlugo mnie taka nieprzeparta chec przycisnie i wtedy pojde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wartoo sie przemóc do Spowiedzi św.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze pomaga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomaga gdy nikt inny już nie może pomóc. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie tak. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GośćM
Prosilam Boga wiele razy o rozne rzeczy i On w wiekszosci je spelnil. Teraz tez o cos prosilam i to niesamowite, ze Bog naprowadzil mnie do pewnych rzeczy, zeby mi sie cos udalo. Dawal mi rozne wskazowki, bym mogla cos dostrzec, czy dowiedziec sie waznych informacji w mojej sprawie. Bóg jest niesamowity. Warto z Nim trzymac sztame:) Rozaniec ma duza moc i Koronka, tak mi sie wydaje,ale wiele zrodel wskazuje na to ze sa to silne modlitwy. Rózaniec ma moc egzorcyzmu chyba tez..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj, przed chwila sobie zdalam sprawe ze znow Bog dziala i na pewna moja prosbe nie jest obojetny. Bóg jest na prawde milosierny i laskawy. Nie zaluje nikomu. Jestem tego zywym przykladem. O co sie modle, to prawie zawsze, w niedlugim czasie widze ze Bog mi to daje.... To niesamowite. Bóg jest Wielki naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Różaniec chroni przed złym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Martyna zobacz filmiki na youtub ks egzorcysty np. Piotra Glasa I wowczas sie dowiesz prawdy o tym jak Najświętsza Maryja Panna "działa" na demony. Mnie osobiscie również Roozanieec pomogł na ataki zlego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M/odlitwa przeraża złego ducha 🌻 czwartek, 12 lutego 2015 roku, godz. 18.00 x Moja szczerze umiłowana córko, proszę wszystkich c/hrześcijan w każdej części świata, aby więcej czasu poświęcali m/odlitwie o moc pokonania grzec/hu, który dusi świat i przynosi cierpienie i wszelkiego rodzaju utrapienia. x Grzec/h może zostać zniszczony przez m/odlitwę. M/odlitwa jest najpotężniejszą bronią przeciwko złu i im częściej się zwracacie do Mnie, waszego J/ezusa, tym bardziej będę mógł pokonać Mojego przeciwnika. Niczego od was nie żądam, co obciążałoby wasze serca, proszę jednak tylko o to, byście wołali do Mnie, bym pomagał gr/zesznikom unikać niegodziwości, które w każdej chwili mogą się rodzić w ich sercach. x Moc szatana jest w obecnym czasie tak wielka, że z łatwością manipuluje on tymi, którym brak wiary czy zaufania do B/oga. Przy każdej okazji prowokuje ich on i kusi. Człowiek w oczach szatana jest lustrzanym odbiciem B/oga, który stworzył człowieka na swój Obraz. Szatan nienawidzi każdego człowieka z intensywnością, która zaparłaby wam dech w piersiach. Tylko człowiek, który ma się na baczności przed jego taktykami, widzi Prawdę, kiedy zło przybiera różne formy. Tylko człowiek, który jest otwarty na Słowo B/oga – który Go zna i kocha – może odeprzeć wpływ zwodziciela przez moc m/odlitwy. x M/odlitwa przeraża złego duc/ha i osłabia uścisk w jakim trzyma on ludzkość. M/odlitwa jest potężniejsza niż miecz, którego używamy w walce, bo nie tylko rani on wroga, ale go niszczy. x Wasz J/ezus 😍 😍 😍 PS.: tekst oryginalny o/bjawień ze str: http://jezusdoludzkosci.pl/oredzia-archiwum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
141 CZASEM MOJE ZAMYSŁY SĄ NIEPOJĘTE, nawet dla tych, którzy dobrze Mnie znają. Moich wyznawców kusi czasem, by przejąć kontrolę nad tym, co ich w życiu spotyka. Robią to, starając się zawsze postępować dobrze. Możliwe nawet, że nie zdają sobie, że ich motywacją jest chęć kontroli, lecz potem, gdy ich świat się wali, mają wrażenie, że ich zawiodłem. ___ W swym postrzeganiu świata musisz zostawić margines dla tajemnicy - pogodzić się z własnymi ograniczeniami własnego pojmowania i wiedzy. Nigdy nie będę przewidywalny i nigdy nie będziesz mógł mnie kontrolować, zawsze natomiast możesz Mi zaufać. Kiedy nieszczęście dotyka ciebie bądź któregoś z twoich bliskich, przypomnij sobie słowa Hioba: "Dał Pan i zabrał Pan. Niech będzie imię Pańskie błogosławione!". ___ Mimo, że Hiobowi zdarzyły się chwile załamania, ostatecznie wyznał: " O rzeczach wzniosłych mówiłem. To zbyt cudowne. Ja nie rozumiem." Nawołuję cię , byś jak on sprawy, których nie pojmujesz, postrzegał jako Boskie tajemnice: zbyt cudowne, by je zrozumieć. x A bez wątpienia wielka jest tajemnica pobożności. Ten, który objawił się w ciele, usprawiedliwiony został w Duchu, ukazał się aniołom, ogłoszony został poganom, znalazł wiarę w świecie, wzięty został w chwale /1 Tym 3,16/ o Hiob wstał, rozdał swe szaty, ogolił głowę, upadł na ziemię, oddał pokłon i rzekł: "Nagi wyszedłem z łona matki i nagi tam wrócę. Dał Pan i zabrał Pan. Niech będzie imię Pańskie błogosławione!" W tym wszystkim Hiob nie zgrzeszył i nie przypisał Bogu nieprawości. /Hi 1, 20-22/ o Kto przesłania zamiar nierozumnie? O rzeczach wzniosłych mówiłem. To zbyt cudowne. Ja nie rozumiem. /Hi 42,3/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×