Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość esmeraldina

Szczepienia mają na celu produkcję populacji pacjentów dla przemysłu farmaceutyc

Polecane posty

Gość esmeraldina

Szczepionka nieprzypadkowo zawiera rtęć. Podanie rtęci wprost do krwiobiegu na zawsze osłabia potencjał odpornościowy tegoż organizmu. Co to oznacza w praktyce? Ano to, że ot tej pory dany organizm po zaszczepieniu staje się podatny na najdrobniejsze infekcje. Może my to zaobserwować szczególnie w przedszkolach, bo to właśnie dzieci są najwięcej szczepione. Infekcja za infekcją. Niekończące się pasmo chorowań. Niektóre matki zabierają nawet dzieci w przedszkoli, bo mają już dość ciągłych zachorowań swoich dzieci i wydawania kasy na ciągłe kupowanie leków. Ciągłe kupowanie leków... Jak nie wiadomo o co chodzi, to znaczy, że chodzi o pieniądze. Chodzi właśnie o "wyprodukowanie" jak największej populacji pacjentów. Obecnie w Polsce i na świecie najdynamiczniej rozwijającym się sektorem jest... sektor aptekarski. Na ulicach najwięcej jest właśnie aptek. Jest popyt, jest podać, a zatem są i zyski. Szanowna Matko, jeśli Twoje oczy prześlizgują się właśnie po tych literach, to zastanów się chwilę i pomyśl sama. Zapewne od lekarzy nieraz słyszałaś, że szczepionki są dla zdrowia. Lecz czy aby na pewno osłabianie odporności organizmu rtęcią jest zdrowe? Chyba jednak nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esmeraldina
Sorka za literówki typu "podać" zamiast "podaż", "ot" zamiast "od", "może my" zamiast "możemy", itd. Pisałam to na szybko więc... wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taka idzie reklama tego biznesu, że ludzie się z tego nie wyzwolą. Za duże zyski, a co bogaci potrafią zrobić żeby jeszcze więcej zarobić , każdy dobrze wie. W końcu nawet wojny też są po to, żeby kilku-kilkunastu gości dobrze zarobiło,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Błagam, to są jakieś spiski jak z Indiany Jonesa czy 007. Nie sądzę, że tak faktycznie jest - ja zaszczepiłam swoje dziecko i nic mu nie było, żadnych odczynów poszczepiennych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli ktoś chce wiedzieć - po każdym szczepieniu tak jak po każdym produkcie leczniczym mogą wystąpić działania niepożądane. Można o tym poczytać tutaj http://szczepimy.com.pl/pneumokoki/nop/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Korzyści ze szczepionek są większe niż straty. Zdrowie obywateli mam na myśli, nie forsę bogaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez szczepionek to dopiero występowały działania niepożądane :D populacje dziesiątkowane przez choroby. Może i tak było lepiej, ekologicznie, w końcu ludzi na ziemi jest od cholery, niech przeżyją tylko ci silni, którzy są w stanie zwalczyć choroby albo nie zarazić się nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ gość dziś Korzyści ze szczepionek są większe niż straty. x Bzdura. Nie ma żadnych korzyści ze szczepień. Zaraz pewnie odpiszesz, że przecież szczepionki zlikwidowały groźne epidemie. Otóż nic nie zlikwidowały. W broszurkach medycznych pacjenci mogą ujrzeć wykres na którym pokazano jak po wprowadzeniu masowych szczepień spadła zachorowalność. Niestety, wykres jest niepełny, bo pokazuje tylko końcowy wicinek czasowy po wprowadzeniu szczepień. A co było przed szczepieniami? Można się zdziwić... Oto całościowy wykres: https://szczepieniaodra.files.wordpress.com/2011/09/odra-umieralnosc-w-polsce-od-19504.jpg Okazuje się bowiem, że tendencja spadkowa zachorowalności rozpoczęła się na długo przed wprowadzeniem szczepień. Że szczepienia nie miały nic wspólnego z likwidacją chorób. Niestety tego się już nie dowiemy z lekarskich publikacji. Sprytna manipulacja. Lekarze pokazują półprawdę, a drugą połowę skrzętnie omijają :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczepienia nie zawierają wcale rtęci, a tylko niektóre szczepionki mają w swoim składzie tiomersal. Nie znam się na tym za dobrze ale tutaj wszystko jest świetnie opisane http://mamapediatra.blog.pl/?p=500

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×