Lekarze mogą mieć najładniejsze laski

Kuzyn właśnie jest na ostatnim roku...nie specjalnie urodziwy ale podobno jak daje znać, że jest na lekarskim to laski lecą jak muchy do gooowna i gada, że nie może się ogonić od najlepszych laluń. Ja teraz jestem w techinkum ale przepisuje sie do LO na biolchemie i bede naqrwaić na lekarza....:) Trzymajcie kciuki !

Ja jestem po lekarskim i zadna nigdy na mnie nie leciala.

Trzymam kciuki. Ja też mogę mieć najlepsze laski, bez bycia lekarzem czy prawnikiem wystarczy być bezczelnym

Tzn z jedna blizej bylem na 4 roku ale to byl tylko ten jeden jedyny krotki epizod . Mam znajomych ktorzy pokonczyli ekonomiczne, polibudy czy uniwerki i mieli o wiele wieksze branie niz ja i znajomi z mojej uczelni.

Ja jestem po lekarskim i zadna nigdy na mnie nie leciala. x hehe no co Ty, to chyba musisz ważyć 100 kg :D kuzyn gada, że 'na lekarza' każdą pannę może wyrwać :)

autorze ale wiesz, że na medycynę ciężko jest się dostać... i jezeli chcesz isc na to tylko zeby wyrywac laski to strach zebys ludzi leczył... az strach pomysleć, że jacyś lekarze, ktorzy juz praktykują, ukonczyli studia wlasnie przez taką motywację :O

Znajomy z polibudy z ochrony srodowiska zaliczal moje kolezanki z grupy. Pamietam jak zaliczyl kolezanke z mojego roku, w ktorej sie bujalem, od conajmniej 2 lat. Po prostu na jednej z domowek w czasie tanca zaczal ja obmacywac, trzymac za tylek a pozniej zaprowadzil ja do pokoju. I ona z nim poszla. Ja biegalem kolo niej przez rok, nawet w dziekanacie sie podlozylem zeby miala zaliczenie z farmakologii i mi nawet buzi za to nie dala. A koles ja przelecial po 2 dniach znajomosci.

gość 21;52 oj tam, oj tam. Lepsza taka motywacja niż żadna. Chłopak przynajmniej wie, że zeby zrobic wrazenie na najlepszych laskach cos soba trzeba reprezentować.

Powiedz kuzynowi ze jest mitomanem.

Znajomy z polibudy z ochrony srodowiska zaliczal moje kolezanki z grupy. Pamietam jak zaliczyl kolezanke z mojego roku, w ktorej sie bujalem, od conajmniej 2 lat. x bo dziewczyny z medycznego to du/podajki, ale to temat na inna dyskusja.

Bo za kobietami się nie biega tylko je uwodzi :D

autorze ale wiesz, że na medycynę ciężko jest się dostać... x umiem pracować...:) I kocham się w takiej jednej...gdybym był studentem medycyny miałbym u niej większe szanse...

No dobra , uwodzi sie, ale przeciez musisz jej pokazac ze ci zalezy. Przynajmniej one czesto tak mowia. No to pokazywalem przez ponad rok az poszla do lozka z innym. Po 2 dniach znajomosci. Rozbilo mnie to bardzo bo duzo czasu jej poswiecilem a moglem go spozytkowac inaczej. Czlowiek jednak uczy sie do smierci.

gość 22:00 to chyba musisz być naprawdę szkaradny jeżeli na laskach nie robi wrażenie, że jesteś lekarzem... albo totalny noł lajf z ciebie tzn. żadnych wypadów na miasto, do pubów, zamknięty w sobie nerd :P

a mi wcale lekarze nie imponują... Już w liceum w biol chemie kują bo mamusia i tatuś im studia wybrali, potem kują na studiach i jak już skończą to to coś nie ma nic wspólnego z facetem, bardziej z pedantyczną , poukładaną dupą, już bym chyba spawacza sobie wolała mieć niż taką ciotę w łóżku od której na dodatek nie wiadomo co się złapie bo przecież to non stop siedzi w bakteriach i zarazkach... Mam faceta architekta i na żadnego lekarzyne bym nie wymieniła... Ponadto gdzieś kiedyś były badania, że lekarze są częściej psychopatami niż inne grupy zawodowe.

Dzieki stary.

Tobie tez dzieki.

laski leca na lekarzy bo ci maja kase... tu nie chodzi o zadna inteligencje tylko po prostu maja swiadomosc ze przy lekarzu bedzie ustawiona

W żadnym wypadku się dziewczynom niczego nie pokazuje, kobiety to egoistyczne twory wymagające chorej uwagi ;). Więcej punktów zbierzesz gdy zabierzesz dziewuchę na eskapadę po nocnych klubach z dobrą muzyką a nie tam takie pitolenie o miłości ;).

Więcej punktów zbierzesz gdy zabierzesz dziewuchę na eskapadę po nocnych klubach x to dobre chyba na robieniu wrażenia na gimnazjalistkach i licealistkach... dziś jak nie zaimponujesz lasce flotą/wykształceniem itd. to możesz sobie pomarzyć o szczupłej niuni z talią osy, piękną twarzą i biustem E...

A po co Ci stara baba z obwisłym cycem w misce E ja się pytam. Starą babę też będziesz dziubał bez kasy. Zaznaczam że nie mam pojęcia Co piszę gdyż nie mam uścisku kowala a jedynie niewyparzoną gębę więc jestem oczach kobiet niewiarygodny.

zgodze sie...lekarze przeważnie mają 'odpicowane żonki' i bynajmniej nie o sam wygląd tu chodzi ale też taka lala musi być dobrze wykształcona i najlepiej jak jest bogata z domu...bo lekarze są łasi na kase też...to działa w dwie stron. Lekarz się z pierwszą ładniejszą blondi sprzedawczynią z żabki nie zwiąże...umówmy się.

A po co Ci stara baba z obwisłym cycem w misce E x Emily Ratajkowski ma miskę 60 F więc miska E mnie satysfakcjonuje :D wcale to nie musza być obwisłe cyce.

Autorze, a jak tam Twoje sumienie?

I studentki to nie stare baby...wlasnie sa najseksowniejsze...bo licealistki i gimanzjalistki to jeszcze pryszczate z piegami zamiast cycow i plaskimi tylkami.

mam nadzieje ze ci sie nie uda...o zgrzo pomyslec, ze są tacy doktorkowie co na lekarza poszli, żeby robić wrażenie na panienkach...strach chodzić co lekarza dzis czy przypadkiem na takiego 'speca' się nie natknie :O

to, że koles chce robić przy okazji wrażenie na panienkach nie znaczy, że bedzie złym lekarzem ...mysli pragmatycznie.

moje kolezanki nie lecialy na lekarzy, juz bardziej na po prostu normalnych przystojnych facetow takze to mocno przereklamowane

Dokladnie, ja nigdy nie odczulem zebym byl wyjatkowy w ich oczach. Mit ktory krazy w sieci, majacy sie nijak do rzeczywistosci.

może nie miały okazji ? Większość kobiet marzy o mężu lekarzu (wykształcony, z pieniędzmi, zadba o jej zdrowie), takie są fakty.