Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

O co chodzi z tym tatuowaniem imion swoich dzieci?

Polecane posty

Każdy indywidualizm odbiera jak chce. Musiałabym naprawdę wytatuowac sobie papier toaletowy na du..pie aby się wyróżniać i moc powiedzieć że jestem oryginalną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja jestem oryginalna bo nie mam żadnego tatuażu. Ani kolczyka czy innych "ozdób. Uwazam ze tatuowanie sobie co popadnie bez przemyślenia to profanacja własnego ciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
No i oto to chodzi, ze dla każdego z osobna co innego nazywa się indywidualizmem. Dla jednego powyżej wspomniany motylek na doopie, dla drugiego serduszko z strzala, , dla trzeciego imie dziecka Julka/ Kubus .. a tego jest az do obrzygu. Wiec tutaj nie można pisać, ze ochh mój pomysl to jest jedyny w sowim rodzaju,a reszcie brak indywidualności bo sobie gwiazdzeczke, czy skrzydla wydziargali. Dla mnie imie kogokolwiek tak samo jest przereklamowane, natłok na ten pomysl, ze o własnej kreatywnosic mowy nie ma :D Dla ciebie ktoś z zakichanym wezem to zero indywidulizmu, dla kogos ty z imieniem wydziarganym kogokolwiek to jest oznaka braku indywidualizmu. A powiem ci ,ze znaczna większość ludzi która się dziara ma wydziargane kogos imie, to samo z serduszkiem,gwiazdeczką, kwiatuszkiem. Wiem imie wytatulowane to żadne orginalny pomysl,a zas trend tak popularny az przesadny . To jets ZERO indywidualizmu. Nie nosze tatoosow i nie będę mieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
ten wpis odnosił się do podlej kwiatki z 12:50 i do wcześniejszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
""" Nie rozumiem wlasnie osób które robia sobie ptaki, pióra, czaszki itp. To ma każdy kto ma tatuaŻ. Zero indywidualizmu""" xxx Z imionem dzieci, kochankow, dziadkow, mezow , rodzicow - no kogokolwiek jak leci tak samo. Zero indywidualizmu , co tatuaż to imiec. Bez pomysłu zadnego , masz aby tylko mieć , bo dalas się ponieść modzie na imiona a to nie ma nic twojego twórczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
""" Nie rozumiem wlasnie osób które robia sobie ptaki, pióra, czaszki itp. To ma każdy kto ma tatuaŻ. Zero indywidualizmu""" xxx Z imionem dzieci, kochankow, dziadkow, mezow , rodzicow - no kogokolwiek jak leci tak samo. Zero indywidualizmu , co tatuaż to imiec. Bez pomysłu zadnego , masz aby tylko mieć , bo dalas się ponieść modzie na imiona a to nie ma nic twojego twórczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego ty nie rozumiesz ptaszków, piórek, bo to dla ciebie brak idnywidualizmu, ja nie rozumiem ptaków, piórek, serduszek jak i imion , dla mnie sama nie jesteś jakos bardzej orginalna . Nie krytykuj innym wyboru tatuaży z tego powodu, ze ty osobiście nie zablysnelas czyms orginalnym. Imiona są tak samo oklepane jak gwiazdeczki. Po co krytkowas i wypominać komus ze cos nie jest indywidualne jak każdy ma inne pojecie co to dla niego oznacza indywidualosc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
... Ja mam imie córki wytatuowane i dobrze mi z tym. Chciałam mieć tatuaż ale mając do wyboru wytatuowac sobie cos bez znaczenia dla mnie u co nosi pół społeczeństwa wolałam wytatuowac cos co jest mi bkiskie. W tym przypadku imię córki. Nie rozumiem wlasnie osób które robia sobie ptaki, pióra, czaszki itp. To ma każdy kto ma tatuaŻ. Zero indywidualizmu ...... Ale wtopa :D Polowa społeczeństwa nosi wytatuowane imie kogos bliskiego, wiec nie zablyskas żadna ndywidualnoscią. Ty nie rozumiesz innych z tatuażem portretu kogos / czegos , a ja nie rozumiem noszenia tatuaży z imieniem co ma większości ludzi . Dla każdego z osobna tatuaż oznacza jakiś symbol. Nie musisz rozumiem symbolu hocby chińskiego znaku , ale nie najeżdżaj na te oosby, bo imie np. Kasia u wcale nie oznacza , ze ty blyskals indywiduanoscią a ktoś nie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Dla mnie osoby decydujące się na tatuaż tak oklepanych imion, wzorków, malunków nie maja w sobie nic asertywności ,ulegają presji i podążają za tłumem , bo wszyscy mają i jak tez będę mieć. Oo ktoś ma imie dziecka, lece, lece ja tez MUSZE mieć, no musi bo się zesra , ze klezanka ma a ona nie ma, przecież nie może być gorsza , to samo z kwiatunkiem, serdunkiem, srunkiem gwiazdusią, piorenkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ją nikogo nie obrazam. Sama za 2 lata mam w planie wytatuowac sobie nogę celem ukrycia blizny :) i będą to jakże typowe kwiaty lilie lub róże bo mi się podobają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam nic do tatuazy-malunkow, znakow, ale wytatuowanie imienia dziecka/faceta/kobiety to juz debilizm. Co z tego, ze z danym facetem teraz jest wielkie love, jak za kilka lat moze myc wielkie end? I co wtedy z takim wytatuowanym imieniem? Milosc do dziecka do pewnego stopnia rozumiem, chec posiadania takiego tatuazu z imieniem tez, bo dzieci sa slodkie, ale... kazdy dzidzius dorosnie i jemu bedzie wstyd, ze matka ma jego imie wytatuowane, mi by bylo wstyd. Ponadto nigdy nie wiadomo, jak sie losy potocza, co z dziecka wyrosnie, byc moze nie bedzie chcialo cie znac, a Ty dumnie bedziesz prezentowac tatuaz z imieniem swojej niewdziecznej latorosli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba deficyt uczuc, chec udowodnienia innym swej wielkiej milosci do dziecka, czesto nieudolnej Przyklady? Moja kolezanka funduje dzieciakowi hustawke emocjonalna, sama siedzi zagranica a jej corka jest z nia w zaleznosci od okolicznosci-juz 2 razy byla wysylana do PL do dziadkow, zagranica przeszla tulanie sie po osrodkach pomocy spolecznej, matka imrezowiczka. Ale tatuaz z imieniem i fota na fb jest. Kolega ma tez corke i partnerke. tyle ze raz jest z matka dziecka a raz nie, bo sam nie wie, co czuje i co jest wlasciwe. Podczas "separacji" dziecko jest raz u matki, raz u niego, zero poczucia stabilnosci, ale nieszczesny tatuaz kolega sobie zrobil, ozdobnymi literami-oczywiscie imie coreczki i na fejsika zdjecie dziela. Moja kumpela ma meza, oczywiscie wytatuowal sobie jej imie, ale w domu to co jakis czas horror-wyzwiska, zarzuty, awantury,po ciazach przytyla, to juz wg niego jest "gruba swinia", ale na seks ma miec ochote, gdy panu sie zachce. Juz 2 razy brala dzieciaki i uciekala do matki rozwazajac rozstanie. ale on przeciez tak ja kocha, przeprasza zawsze i ma jej imie wytatuowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na miejscu chłopaka lat 30-40 ze wstydu bym się spalila jakby moja matka dumnie paradowala z wytatuowanym imieniem moim typu DAMIANEK i w okol niego serdusie , bo za czasów babla sobie go wydziargala i dożywotnio z tatuażem Damiankiem się pokazuje . No jako dziecko takiej matki to czułabym się jak kastrat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja znam jedna co ma na łopatce wytatuowane Slawek :D A na nadgarstku Brajanek. Z tym facetem juz dawno nie jest, chyba zapomniała o tatuażu bo z tyłu go nie widzi :D i jest git. Ahhahahhahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie dzieła noszą patolki wystarczy wpisać w wyszukiwarkę "tatuaż z imieniem dziecka" i mamy całą plejadę dresów i dziuń :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam rozwiewanego przez wiatr dmuchawca i owszem dla mnie ma on symbolike, przekaz i historie ale jest w miejscu raczej nie widocznym dla innych i o to mi chodziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio widziałam laskę, która nad jedna piersią miała wytatuowane "Mum" i datę, chyba jej urodzin, a nad druga "Dad" i też datę. Dla mnie to dość dziwaczne i jeszcze trudniej mi to zrozumieć niż potrzebę wytatuowania imienia dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×