Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wspomnienia powróciły...

Polecane posty

Gość gość
slodka paskuda :) a jak okreslisz zachowanie,ze raz po raz jeszcze wypisuje,ze go zostawilam.Ze bylo minelo i juz nie ma do czego wracac.Podkresla,ze to ja chcialam sie rozstac,a on nie mial wyjscia,ze byl zakochany,a ja go zostawilam.Pisze to o poznych porach,zazwyczaj w weekendy.Podkreśla,ze chce zebym byla szczesliwa i ze nie ma pretensJI.Odbieram to troche jakby robil mi wyrzuty....to nie jest mile czytac takie sms od kogos kto kiedys cos dla mnie znaczyl....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes?co u Ciebie?u mnie w sumie bez zmian....praca-dom praca dom i tak w kołko.Ostatnio byłam na karnawałowej imprezie, niby zainteresowanie moja osoba duze...ale z mojej strony nic....Coraz bardziej brakuje mi drugiej osoby...niby nie jest źle ale jednak czegos mi brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widze ze na dobre Cie wcieło,czyzbys miala adoratora?MI juz całkowicie mineło.Było mineło i czuje sie najwspanialsza mloda i co najwazniejsze kobietą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli ktoś jest po rozstaniu z "miłością swojego życia" i potrzebuje rady jak z tym ze tak powiem walczyc jak najbardziej moge pomoc w temacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super, że wszystko u Ciebie w porządku :) Nie nazwałabym go adoratorem, to raczej taka internetowa znajomość, dużo z sobą rozmawiamy i właściwie tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cieszy mnie to:) A ja zamiast korzystac z uroków bycia singlem zazwyczaj po pracy siedze w domu i w weekendy również :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To naprawdę tylko kolega, nic więcej :) Zrobi się cieplej, więcej słonka i wróci do Ciebie chęć życia ;) Zachce nam się więcej do ludzi wychodzić, zobaczysz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam nadzieje ze tak bedzie. Teraz musi byc juz tylko lepiej. Twój optymizm działa na mnie motywująco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po burzy zawsze wychodzi słońce, pamiętaj ;) Jeśli dzisiaj jest źle, to jutro musi być lepiej, ale musisz dać coś z siebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki za te słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem ze nie powinnam sobie tym zaprzatac glowy,ale jednak cos we mnie siedzi a to ze jestes wdrozona w moj temat,musze Cie o cos zapytac.Wiem dziecinada to co zaraz przeczytasz,ale wiem ze mnie po czesci zrozumiesz.Byly zablokowal mnie na portalu domyslic sie mozna jakim.Tylko jaki w tym cel?Nie piszemy ani nie udzielamy sie na tym portalu od dawien dawna,nie lajkujemy niczego itd.A tu nagle wchodze z ciekawosci a tu okazuje sie ze jestem zablokowana, rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I rozumiem, ze się tym przejmujesz? Dlatego ja nie mam żadnego konta na facebook'u ;) Może kogoś poznał i nie chce, żebyś o tym wiedziała, albo ciągle o Tobie myśli i facebook, to było 'jedyna rzecz', która Was w jakiś sposób łączyła, dzięki, której mieliście z sobą kontakt. Tego nie da się jednoznacznie zinterpretować, bo go nie znam, nie wiem co siedzi w jego głowie. Po co się tym zadręczasz? Dał Ci jednoznaczny znak, że to koniec, więc przyjmij to w końcu do wiadomości, będziesz zdrowsza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem ze bede zdrowsza,ale sama sie zadreczam niepotrzebnie,nie powiem bo rozbawilo mnie to z jednej strony.Tylko jak tak mozna w ogole robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu wyrzucic kogos bo sie nie chce nic o nim wiedziec?przeciez przez ten fb nie mielismy kontaktu od bardzo dawna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi zadajesz te pytania? Prawidłową odpowiedź uzyskasz tylko od niego. Ja mogę tylko gdybać. Pamiętaj, każdy z nas jest inny i inaczej sobie radzi z różnymi sytuacjami w naszym życiu, jak miałam jeszcze konto, to nie przyjęłam zaproszeni od byłego, bo ten człowiek bardzo mnie zranił, więc nie chciałam mieć z nim nic wspólnego, nawet w sieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podejrzewam ze on tez nie chce miec ze mna nic wspolnego,dlatego mnie zablokowal.Wydaje mi sie ze nie chodzi tu o to czy on kogos nowego ma-on nie jest osoba taka ktora zmienia statusy czy tez wstawia zdjecia-nigdy tego nie robił.W ogole nigdy za bardzo sie nie udzielal na tym portalu.Ostatnio tylko usunelam swoj znacznik na naszym wspolnym zdjeciu widniejacym u jego brata.Akceptuje to bo innego wyjscia nie mam,ale tak sie nie postepuje tzn ja bym tak nie zrobila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dodam ze w ogole nie mielismy kontaktu i to on pierwszy usunal znacznik zdjecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze po prostu nie chcial nic o mnie slyszec/widziec tylko po prostu zapomniec ze byl ktos taki?o to chodzi w tym blokowaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem. Nie jestem nim. Nie siedzę w jego głowie. Zapomnij o tym i żyj swoim życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz racje,po co o tym w ogole mysle i wracam-nie wiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co nowego u Ciebie?Mija 8msc i znow wczoraj te wspomnienia mnie dopadly....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspomnienia jak ptaki szybuja po niebie i tylko wsrod nich nie ma juz Ciebie......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie to życiowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×