Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

problem ze spaniem

Polecane posty

Gość gość

Moja córka ma 3 lata, wstaje rano między 8 a 9.30 , gdy sypiala w dzień, to między 12 a 13 i była to godzina, półtorej. I w nocy koszmar, dziecko zasypialo o 22, 23. gdy próbuje ją przetrzymać, to zasypia o 19, 20 i budzi się o 22 i wariacja do 2, 3 w nocy. Juz nie mam siły, nie wiem skąd ona ma tyle energii, jest bardzo żywym dzieckiem, codziennie spędzamy na dworze 2 godziny, jest aktywna w domu i cholera nie chce spać, macie jakieś sposoby na takie dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za bełkot, nic z tego nie zrozumiałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego nie rozumiesz? Autorka wyraźnie napisała, że gdy dziecko spało w dzień to zasypialo późno w nocy, a gdy nie śpi to zasypia wcześniej, ale i tak się budzi bo wydaje jej się to drzemka. boże co za tepoty tu siedzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie potrzebuje jeszcze drzemki w dzień, a na wieczorne zasypianie potrzeba konsekwencji. Kilka dni kladziesz dziecko o 20 do łóżka, niech tam się bawi, skacze, leży- to nieważne. Cudownie byłoby, gdybyś jej wtedy czytała- nawet godzinę. Ona się wyciszy i w końcu zaśnie. Sprawdzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie prawda ze konsekwencja wystarczy. Przerabialam to z 2,5 latkiem. I wcześniej wstawal niz twoja. Wieczorem koszmar. Wytrzymałam do wtorku i koniec drzemek. W twoim wypadku nie pozwalałabym na szalenstwa w nocy. Ja wytrzymalam ponad pol roku zmarnowanych wieczorow. Uparcie wierzylam ze w koncu zasnie. Ani chwili dla siebie. Chyba ze jednak drzemki nie mial to szedl wczesniej spac. Kladlam sie obok .albo wychodzilam. Nie raz pierwsza padalam. Teraz powiedzialam dosyc. Musimy przetrwac i sie przystosuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam starsze dzieci bo 13 i 8 lat ale nigdy takich akcji. Owszem, budzily sie w nocy ale kladlam sie z nimi gasilam swiatlo i NIE BYLO ZABAWY!!! Noc jest do spania! Teraz dzieci z rodzicami wyprawiaja co chca. Zero zasad, regul dyscypliny....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×